Fakt: Dopadł ich wirus grypy

Chory Arpad Majoros musi odpocząć od treningów.
Groźna choroba szaleje w szatni Cracovii! Chorych jest już czterech zawodników Pasów, w tym aż trzech bramkarzy.
Najpierw ofiarą wirusa padli rezerwowi golkiperzy Martin Szwiec (19 l.) i Marek Pączek (23 l.). Ten pierwszy nie pojechał na mecz Młodej Ekstraklasy, drugi z gorączką siedział na ławce rezerwowych. - Miałem 39 stopni i zapalenie oskrzeli - mówi Pączek.
Druga fala zachorowań przyszła po meczu z Widzewem. Wirus zaatakował Arpada Majorosa (25 l.) i Marcina Cabaja (28 l.). Węgier poczuł się tak źle, że konieczne było podłączenie go do kroplówki. Z kolei Cabaj po jednym dniu przerwy wrócił do treningów.
- To była grypa żołądkowa, ale się nie dałem. Byłem osłabiony, jednak wracam już do zdrowia - opowiada ?Wąski?.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.