Fakt: Chcą wygrać wszystkie mecze

Dobre wyniki zbudowały atmosferę w drużynie. Naszym celem jest teraz wygranie wszystkich meczów do końca sezonu i zajęcie ósmego miejsce w lidze - mówi Faktowi obrońca Cracovii Piotr Polczak (22 l.).
Odkąd ?Polo? trafił do Pasów, drużynie Stefana Majewskiego (52 l.) wiedzie się dużo lepiej niż jesienią. - Przychodząc zimą do Krakowa, wierzyłem, że możemy poprawić pozycję w tabeli i grę. Po serii dobrych meczów nabraliśmy wiary we własne możliwości - opowiada Polczak.
Obrońca ostatnio błyszczy formą, choć w meczu z Lechem (3:2) popełnił duży błąd. Nie przeciął podania do Marcina Zająca (33 l.) i rywal zdobył bramkę. - Byłem źle ustawiony, gdybym stał bliżej, to może coś bym poradził. Dobrze, że odrobiliśmy straty. Podziękowałem za to Kamilowi Witkowskiemu - mówi piłkarz.
Zapytany o astronomiczną kwotę pięciu milionów złotych, na którą wycenia go Majewski, Polczak tylko się uśmiecha. - Cieszę się, że trener tak chwali swoich zawodników, jednak ja nie będę mówił o mojej wartości - ucina temat.
Chętniej rozmawia za to o swojej szybkiej aklimatyzacji w Krakowie. - Czuję się dobrze w drużynie. Atmosfera mi sprzyja, bo zbudowały ją dobre wyniki. Przecież biorąc pod uwagę tylko nasze wiosenne mecze, jesteśmy na piątym miejscu w lidze. Wierzę, że w przyszłym sezonie będzie jeszcze lepiej - zapewnia Piotr.
Piłkarz koncentruje się teraz na trzech ostatnich meczach sezonu z Zagłębiem Lubin, Odrą Wodzisław i GKS Bełchatów. Te spotkania ?Polo? chce wygrać, aby nie zostać posądzonym o jakieś pozaboiskowe układy. - Nie kalkulujemy. Po prostu gramy uczciwie na sto procent i wierzymy, że zajmiemy ósme miejsce na zakończenie rozgrywek - dodaje Piotr Polczak.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.