ME: Widzew - Cracovia 3:0 (2:0)

• 1:0 - 2 min. - Marek Wasiluk
• 2:0 - 13 min. - Piotr Wlazło
• 3:0 - 60 min. - Daniel Dybiec

Widzew ME: Pytkowski - Bartkowski, Dybiec, Zalepa (46 Radzio), D. Ceglarz (72 Zawadzki), Knera (64 Wrażeń), Wlazło, Zwoliński, Radowicz, S. Ceglarz (68 Rzędzicki), Bergiel (46 Riski).

Cracovia ME: Skrzeszewski - Janus (60 Soprych), Wasiluk (46 Grzesiak), Biernat, Wieczorek - Terlik (72 Romanek), Łuczak, Kostrubała (46 Żołądź) - Rupa (60 Florek), Połomski (46 Kurowski)

Sędzia: Tomasz Krawczyk. Widzów: 50.

Żółte kartki: Zalepa - Biernat, Wasiluk, Łuczak

Tydzień temu zespół trenera Władysława Łacha sprawił ogromną niespodziankę pokonując w młodych derbach Krakowa krakowską Wisłę 3:0. W meczu z Widzewem piłkarze Pasów ulegli łodzianom w identycznych rozmiarach i nie potwierdzili sygnalizowanej zwyżki formy.

W podstawowym składzie Cracovii wystąpiło trzech piłkarzy - Marek Wasiluk, Krzysztof Janus, Wojciech Łuczak - którzy jesienią grali w zakończonym remisem 2:2 meczu "dorosłej" Ekstraklasy.

Na wysoką porażkę krakowian ogromny wpływ miał fatalny początek meczu. Już dwie minuty od rozpoczęcia gry Cracovia w pechowych okolicznościach straciła bramkę. Po szybkiej akcji Widzewa i wrzutce na linię pola bramkowego Marek Wasiluk starał się wybić piłkę, ale uczynił to tak niefortunnie, że futbolówka wpadła do własnej bramki.

Zanim skończył się pierwszy kwadrans gry Widzew zdobył drugiego gola, gdy efektowną kombinacyjną akcją potężnym strzałem pod poprzeczkę zakończył Piotr Wlazło. Prowadząc 2:0 łodzianie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, a Cracovia nie potrafiła poważniej zagrozić bramce rywala. Swoją przewagę łodzianie udokumentowali w 60 minucie, gdy Dybiec efektowną przewrotką ustalił wynik meczu na 3:0 dla Widzewa.

TP!