Terazpasy.pl / Piłka nożna / Mecze / Sparingi / Cracovia piąta w Remes Cup Extra

Cracovia piąta w Remes Cup Extra

Po dwóch porażkach w fazie grupowej i zwycięstwie w trzecim meczu z Polonią Bytom piłkarze Cracovii zajęli piąte miejsce w rozgrywanym w poznańskiej Arenie Turnieju Remes Cup Extra. Zwyciężył zespół Gwiazd Ligi, który w finale pokonał gospodarza turnieju Lech Poznań.

W zawodach uczestniczyło sześć zespołów podzielonych na dwie grupy. Cracovia znalazła się w grupie A wraz z Gwiazdami Ligi i Widzewem Łódź. Grupę B tworzyły Lech Poznań, Polonia Bytom i czeski Slovan Liberec.

W pierwszym meczu turnieju Remes Cup Extra Cracovia zmierzyła się w 12 minutowym meczu z zespołem złożonym z Gwiazd Ligi.

Cracovia: Cabaj - Radwański, Skrzyński, Wacek, Wojciechowski, Urbański, Baliga, Szwajdych, Karcz, Bojarski, Tatara, Witkowski, Szczoczarz

Gwiazdy Ligi: Przybylski - Adamski, Kryger, Marek Zając, Bogdan Zając, Szymkowiak, Bukalski, A. Bąk, Frankowski, Dembiński,

Bramkę dającą prowadzenie drużynie Gwiazd Ligi zdobył w 4 minucie Tomasz Frankowski. Dwie minuty później na 0:2 dla rywali podwyższył Jacek Dembiński. W 10 minucie Cracovia przegrywała już 0:3 po kolejnym celnym trafieniu Tomasza Frankowskiego. Minutę przed zakończeniem meczu jedyną bramkę dla Pasów zdobył Tomasz Baliga.

W drugim meczu turnieju podopieczni trenera Stefana Majewskiego zagrali z Widzewem Łódź.

Widzew: Hładowczak (Kaniecki) - Stawarczyk, Lisowski, Kłos, Ukah, Szeliga, Budka, Masłowski, Juszkiewicz, M. Broź, Kuklis, Bogunović, Gustavo

Cracovia: Cabaj, Radwański, Skrzyński, Wacek, Wojciechowski, Urbański, Baliga, Szwajdych, Karcz, Bojarski, Tatara, Witkowski, Szczoczarz

W 3 minucie meczu pierwszą bramkę dla Widzewa zdobył Piotr Kuklis, a wynik meczu na dwie minuty przed końcowym gwizdkiem ustalił Piotr Stawarczyk.

W trzecim meczu grupy A Gwiazdy Ligi pokonały 2:1 Widzew Łódź i z sześcioma punktami zajęły pierwsze miejsce w grupie wyprzedzając Widzew (3 pkt.) i Cracovię (0 pkt).

W pierwszym meczu grupy B Lech Poznań wygrał z Polonią Bytom 5:1, w drugim Slovan Liberec zremisował z Lechem Poznań 1-1, a w trzecim Czesi pokonali Polonię Bytom 1:0. Dało to następującą kolejność w grupie B: Lech Poznań (4 pkt.), Slovan Liberec (4 pkt.) i Polonia Bytom (0 pkt.).

Cracovia zajmując trzecie miejsce w grupie A zagrała o 5 miejsce z ostatnim zespołem grupy B Polonią Bytom.

Cracovia: Cabaj - Radwański, Skrzyński, Wacek, Wojciechowski, Urbański, Baliga, Szwajdych, Karcz, Bojarski, Tatara, Witkowski, Szczoczarz

Polonia Bytom: Suchański - Kiełpin, Przybylski, Grzyb, Wolański, Baźik, Robaszek, Owczarek, Zieliński, Radzewicz, Kamiński, Mróz

Po ośmiu minutach meczu Cracovia prowadziła już 3:0 po bramkach Tomasza Baligi (4 min.), Marcina Bojarskiego (7 min.) i Kamila Witkowskiego (8 min.). Polonia odpowiedziała minutę później bramką Huberta Robaszka, ale w 11 minucie po strzale Pawła Wojciechowskiego było już 4:1 dla Pasów. Minutę przed końcem meczu Łukasz Szczoczarz zdobył ostatnią w tym turnieju bramkę dla Cracovii.

W meczu o III miejsce Widzew Łódź pokonał Slovan Liberec 4:1, a w finale zespół Gwiazd Ligi po remisie 2:2 w normalnym czasie gry pokonał w rzutach karnych Lech Poznań.

Piłkarze Cracovii, którzy nie uczestniczyli w turnieju Remes Cup Extra zagrają w sobotę o godzinie 11.30 na sztucznym boisku przy ul. Wielickiej z dziesiątym zespołem II ligi Podbeskidziem Bielsko Biała.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

bylem, widzialem

gra nie zadowalala. Ale mila atmosfera, Lechu GOOOOOOL, kilkunastu chlopakow z arki bylo, ale nas cos malutko, doslwonie kilka osob. Widzewiacy lajzy 1,5 sektoru zajęli. no i 1 gostek za Slavia Liberec, ale zawziecie krzyczal gdy byla jakas cisza miedzy przyspiwkami.

Zaloguj aby komentować

Kiepsko!

Wprawdzie turniej halowy REMES ma troche charakter zabawowy ale wynik wynikiem a mozliwosc pokazania sie szerokiej publicznosci w telewizji ma niebagatelne znaczenie.
Niestety 2 pierwsze mecze przegrane 2ma bramkami przy 1 strzelonej poddaja w watpliwosc skutecznosc naszych napastnikow. Cracovia tak jakby pierwszy raz grala w hali, dopiero w drugim meczu probowali obijac pilke o bandy zamiast kiwac sie do upadu bezskutecznie. Walczyli, ale nic z tego nie wynikalo. Troche to przykre. Nie widze nadal jakiegos blysku , nie mowiac juz o braku efektywnosci. Co na to super trener Majewski ?

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Dla mnie mecz podejrzanie zachowawczy. Ustawienie i skład też dogodny dla Widzewa. Van...
A czemu nie Ravas za Al-Ammariego, wielki chłop, silny fizycznie :))))))
konieczny super skuteczny Mariusz Stępiński do wzięcia taka prawda wtedy mistrzostwo a...
Słabiutki fizycznie ,odbija się od przeciwników.. nasza liga nie dla niego!!..Sokołowsk...
to nie jest ten Kakabadze co dawniej niestety. od dłuższego czasu pod formą
na TP może i nie widać narzekań no ilość Polaków, natomiast w innych mediach społecznoś...
jasne, że powinien grac, bo to obecnie nasz najbardziej perspektywiczny zawodnik, byleb...
Jakoś nie widzę by ktoś płakał, że 1 Polak w wyjściowym składzie. A w sumie gdyby pupil...
Z Koroną za tydzień, Rózga musi grać cały mecz..... Fornalczyk plus Długosz mogą wyrzą...
Co grał Almari ????nie potrafi odebrać piłki w obronie zero ....słaby fizycznie podaje...
A Ty co ? Też się cieszysz bo zaistniałeś ?
Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka... Mecz straconej szansy na doskoczenie do czuba...
Przy lepszym trenerze ,mając naprawdę dobrych piłkarzy Cracovia musi ten wygrać....Zmia...
Kakabadze ma strzał ale technicznie jest słabiutki.....
KUR..... po kiego Madejski wychodził !!!!
Ghita !!!!! Szkoda...
Mam nadzieję, że Kallman i Van Buren będą skuteczniejsi niż w meczu z rakowem. Nawiasem...
No i co powiesz Kroczku teraz? Nadal Cie cieszy remis u siebie z Rakowem? Papszun byl,...
A b… Kroczek sie cieszyl z remisu z Rakowem!!!
jesteś wielka tylko mistrzostwo
konieczne super transfery bo jest słabo atak środek stoper wysoka jakość
podpowiadam MARIUSZ STĘPIŃSKI najlepszy konieczny itd
polska ekstraklasa słaba nie jest trudno zdobyć mistrzostwo drużynę trzeba wzmocnić nie...
ŚWIĘTEJ PAMIĘCI PROFESOR FILIPIAK czeka w Niebie na mistrzostwo Cracovii a wy śpicie,gd...
bez bardzo dobrych transferów Cracovia nie będzie rosła w siłę