jeszcze trzeba ok 9-11 punktów ugrać by być spokojnym o utrzymanie. Nie wiem już sam, ale ciągle mam obawy, że pomimo tak dobrej punktowo pierwszej rundy druga może być o wiele gorsza. Gra obronna, jak była kiepska tak nadal jest, bo w sparingach bramek straciliśmy wiele. Cała liga o tym wie, że nie potrafimy kryć w polu karnym i w jego okolicach i będzie to jeszcze bardziej wykorzystywać. Nie sądzę, by ci obrońcy byli w stanie grać lepiej, bo ciągle trener opowiada że nad tym pracują a efektów brak! mnie dalej szlag trafia na wspomnienie kuriozalnej bramki dla Zagłębia. Z gieksą też było kuriozalnie, w ostatniej minucie ale tam nas i sędzia okradł...
Komentujesz artykuł: Sparing: Cracovia - Sanfrecce Hiroszima 1:2 (0:0)
I śmieszno i straszno
Autor komentarza: moby dick
10:58 / 24.01.25
Slusznie
wlad
14:46 / 25.01.25
Zaloguj aby komentować
wlad
moby dick
15:00 / 24.01.25
Zaloguj aby komentować
Taka prawda
wlad
14:20 / 24.01.25
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować