Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: (Nie)oczekiwana zmiana: Płatek za Majewskiego

GK: (Nie)oczekiwana zmiana: Płatek za Majewskiego

krakowska-times

Wolta w Cracovii. Prezes Filipiak stawia na nowego trenera. 38-letni Artur Płatek nie ma na razie licencji na pracę w ekstraklasie.

Kibice Cracovii od dawna domagali się głowy trenera Stefana Majewskiego, ale chyba nikt nie spodziewał się, że spadnie właśnie teraz. - Sytuacja dojrzała do zmiany - niespodziewanie oświadczył wczoraj prezes Janusz Filipiak i podał nazwisko nowego szkoleniowca.

Człowiekiem, który ma wydobyć ?Pasy" z kryzysu i ostatniego miejsca w ligowej tabeli jest - to też zaskoczenie - 38-letni Artur Płatek.

Bomba wybuchła wczoraj po południu, choć jak się okazało los Majewskiego wisiał na włosku już od sobotniego wieczoru i zremisowanego 0:0 meczu z Odrą, po którym drużyna spadła na dno ekstraklasy.

Według oficjalnej wersji to on podjął decyzję o rezygnacji z pracy. - Rozstajemy się w dobrych relacjach - podkreślał szef Cracovii, zastrzegając, że nikt nie wymuszał na trenerze takiej decyzji. - Zrobiły to okoliczności - przekonywał.

Czy rzeczywiście tak było - nie wiadomo. Fakt jest jednak faktem, że do tej pory kiepskie wyniki nie były dla Filipiaka wystarczającym argumentem do zmiany szkoleniowca. Ba, w udzielonym niedawno ?Przeglądowi Sportowemu" wywiadzie mówił: ?Prawda jest taka, że jakbym zwolnił Majewskiego, to zrobiłbym mu dobrze. Miałby kłopot z głowy. Zamknąłby jeden zeszyt, potem by się zatrudnił w innym klubie i otworzył nowy kajet. Jak gdyby nigdy nic. A tak - musi cierpieć".

Może więc po prostu Majewski cierpieć nie miał zamiaru i faktycznie odszedł z własnej woli. - To był odpowiedni moment, żeby zrezygnować - powiedział były już szkoleniowiec ?Pasów".

Strony rozstały się z klasą. Bez niedomówień, konfliktów i uciekania tylnym wyjściem. Majewski i Filipiak razem zjawili się wieczorem na konferencji prasowej , na której nie szczędzili sobie podziękowań i komplementów. Obaj przyznali też, że nie byłoby ich w tym czasie, w tym miejscu i z taką nowiną, gdyby Cracovia wygrała ostatni mecz.

- Czasem jest tak, że brak jednej bramki decyduje o wszystkim - filozoficznie stwierdził Majewski. - Wierzę jednak, że zrobiłem tutaj więcej dobrych rzeczy niż złych - uśmiechał się trener, który w Krakowie przepracował niewiele ponad dwa lata. Do wczoraj był jednym z najdłużej pozostających na stanowisku szkoleniowców w polskiej lidze. - A teraz sobie odpocznę, choć nie chcę, żeby to były zbyt długie wakacje - mówił.

Na urlop wybiera się do Niemiec, czyli w kierunku z którego przyjechał... Płatek. Mało znany w Polsce trener, który na naszym podwórku błysnął tylko udanym okresem pracy z Jagiellonią Białystok, od sześciu tygodniu był zatrudniony jako asystent szkoleniowca w TuS Koblenz, zespole drugiej Bundesligi.

- Propozycja z Cracovii bardzo mnie zaskoczyła, ale zastanawiałem się nad nią tylko minutę, może dwie - opowiadał nowy opiekun ?Pasów", który telefon z ofertą odebrał w sobotę wieczorem. Niemieccy szefowie nie robili mu przeszkód. W niedzielę zaliczył jeszcze ligowy mecz TuS, a potem wsiadł w samochód i pognał do Krakowa. - To piękne miasto, z którego na dodatek pochodzi mój ojciec - zdradził.

Zgrabnie wybrnął z pytania, czy nie przeraża go trudna sytuacja Cracovii. - Gdybym bał się wyzwań nie było mnie tutaj. Boję się tylko śmierci - mocno zaakcentował ostatnie słowo.

Prezes Filipiak długo wymieniał jego atuty. - Młody, zdolny, obyty na Zachodzie, znający języki - wyliczał. - Chciałem uniknąć sytuacji z zatrudnianiem tzw. doświadczonego trenera z nazwiskiem, który był już w kilkunastu klubach.

Problemem może być tylko fakt, że Płatek nie ma na razie licencji na prowadzenie zespołów w polskiej ekstraklasie. - Mamy zapewnienia, że jutro ją otrzyma - przekonywał Filipiak. - A jak nie? To zostaniemy z palcem w... nosie.

Płatek formalnościami się nie przejmuje. Jeszcze nie ustalił warunków kontraktu, ale za to wygłosił przed zawodnikami pełen pasji monolog (?Robicie to, co kochacie"), poprowadził pierwszy trening, a dziś o godz. 18 czeka go pierwszy poważny test. W 1/8 finału Pucharu Polski Cracovia zagra u siebie z ŁKS Łódź.

- Chciałbym połączyć krakowską piłkę z nowoczesnym futbolem -przedstawił swój pomysł na ?Pasy".

- Liczę, że nowy trener będzie miał więcej szczęścia ode mnie - skwitował Majewski, który nie chciał, aby organizowano dla niego oficjalne pożegnanie. - Nie lubię pożegnań. Przecież jeszcze nie umieram - żartował.

Przemysław Franczak - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

właśnie tego od dawna mi w Cracovii brakuje, strzałów z dystansu. Pytanie tylko, kto to...
Mecz pokazal prawdę o dyspozycji zmienników. Jaka jest, kaszdy widzial. jak sie komus n...
Kolejna kompromitacja pana trenera i jego pseudo grajków i to nawet nie chodzi o wynik...
Jareczku, gdzie ty sobie tego Sutalu znalazles. Dzisiaj dwie bramki, w Szczecinie toże,...
Sutalo po raz kolejny zero !!
Kakabadze - totalna kicha, traci wszystkie piłki. Inna sprawa że on nigdy nie był techn...
Może by I usiadł w sektorze gości tylko, że naszych kibiców w nim nie było. Pewnie gdyb...
Błędem Prezesa Dróżdża było to, że po wcześniejszych obrażliwych wypowiedziach buraka z...
Jebać kebaba!!! Chce wojny? Mówi i ma
Niestety trzeba myśleć jeszcze o wzmocnieniach w zimie ,Minchew tez słabiutki.....za ma...
Kroczek miał więcej pktow na tym etapie rozgrywek ..a skład chyba a zwłaszcza obrona sl...
A Cracovia swoje... Myślałem, że się odegramy za ostatnie poniżenie, a teraz jeszcze g...
Zejście Klicha i Filipa S blo błędem.......Nie można każdego meczu kopiować zmianami......
Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...
Pozycja na tym etapie sezonu nie ma znaczenia. Znacznie ma, że drużyna oblała test na w...
Widać teraz co znaczą Klich i Fillip S......zeszli i nie było Cracovii....niestety ale...
Jeden mecz i spadamy na ,7 miejsce dramat
Aleksic wypierdalaj
Kolejne - 3 punkty brawo
Szczecin trefny.......dalej
Sutalo jak cipa - obejmował bambusa jak biedroń zamiast wyjść do centry !!!
Szkoda, że Maigaard nie przypilnował tego brzydala z 11-tką przecież logiczne, że jest...
Ej Minchev, Minchev ta główka powinna była siedzieć !!
Niewidoczny Mincew ..graja chyba w 10......Pierwsza połowa mądra gra ,szkoda że tylko...
Mecz w naszym wykonaniu ŚWIETNY. Mały drobiażdżek: Kakabadze słabiutki a Minchev nie ma...