Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: Majewski też chciałby mieć u siebie sarenki

GK: Majewski też chciałby mieć u siebie sarenki

krakowska-times

Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 (0:0). W Cracovii nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, żeby płacić ludziom za przyjście na stadion, ale zwrot pieniędzy za bilet na mecz Pucharu Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław byłby w dobrym tonie.

Fatalny poziom, mnóstwo błędów i jeden gol (dla rywala) - zastanawiające, że nikt nie krzyczał "litości!".

Co ciekawe, mecz był mały, a słowa trenerów bardzo duże. - Moi piłkarze wiedzą, że nie znoszę minimalizmu. Na boisku mają orać, orać i jeszcze raz orać - przedstawił w skrócie swoją wizję futbolu trener Śląska Ryszard Tarasiewicz. - Mam satysfakcję, że nigdy tego nie zakwestionowali.

Stefan Majewski, szkoleniowiec Cracovii, który wymagania ma podobne, ale efekty gorsze, zerkał na niego z zazdrością. - Mam pretensje do swoich zawodników, bo zabrakło im dzisiaj motywacji - oświadczył.

Obaj operowali skrajnościami, choć mecz sunął środkowym pasem zarezerwowanym dla nijakiej, charakterystycznej dla polskiego futbolu kopaniny. Zdaniem Tarasiewicza, jego piłkarze zwyciężyli, bo " biegali jak sarenki", ale za daleko zapędził się z tym porównaniem.

Pierwsza połowa mogłaby być nieco przydługim teledyskiem do starego przeboju Grzegorza Turnaua, w którym śpiewał on, że "naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic aż do końca". Wprawdzie krakowski artysta mógłby psioczyć - nie bez powodu - na kiepską scenografię (pustawe trybuny) oraz pozbawioną wyrazu grę aktorów, ale mimo wszystko piłkarzom obu ekip całkiem nieźle udało się oddać senny i leniwy klimat utworu. Bez wątpienia spełnili najważniejszy warunek: zgodnie z intencją autora, nic się nie działo. Nie licząc kilku kuriozalnych błędów, które na widowni wywoływały na przemian salwy śmiechu i pomruki złości.

Cracovia i Śląsk zagrały w prawie najsilniejszych składach, ale doprawdy trudno byłoby obronić wczoraj nawet tezę, że Puchar Ekstraklasy to lepsza wersja sparingów. Przez długi czas wydawało się wręcz, że spotkanie zorganizowano tylko po to, aby przed krakowską publicznością mógł pokazać bośniacki obrońca Semjon Milosević.

Debiut 29-letniego stopera na początku wyglądał bardzo obiecująco, bo nie wpisał się on w ogólny trend biegania na pół gwizdka. Milosević, który nie jest demonem szybkości, dobrze się ustawiał, interweniował spokojnie i z reguły skutecznie. Potknął się dopiero w 79 minucie, gdy w polu karnym sfaulował Krzysztofa Ulatowskiego. Rzut karny zamienił na gola Tomasz Szewczuk, który pojawił się na boisku po przerwie i wyraźnie wyrósł ponad poziom tego wątpliwej jakości spektaklu. Bohaterem zostałby już wcześniej, lecz jego strzały efektownie bronił Sławomir Olszewski. Jedyny piłkarz Cracovii, który wczoraj nie odwalił fuszerki.

Zostaje tylko pytanie, czy kłopoty z wytrzymałością i szybkością to skutek lenistwa piłkarzy czy metod pracy trenera.

Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)

Bramka: Szewczuk 79 z karnego.

Żółta kartka: Szeliga.

Sędziował: Marcin Szulc (Warszawa).

Widzów: 1000.

Cracovia: Olszewski - Kulig, Milosević, Karwan, Radwański (62 Krzywicki) - SzeligaI, Kłus (66 Tupalski), Baran (46 Snadny), Wasiluk - Pawlusiński, Dudzic (83 Baliga). Trener: Stefan Majewski.

Śląsk: W. Kaczmarek - Wójcik (46 Socha), Sztylka (46 Celeban), Pokorny, Cap - Ostrowski, Tymiński (46 Łukasiewicz), Górski, J. Gancarczyk - Ulatowski - Sotirović (46 Szewczuk). Trener: Ryszard Tarasiewicz.

Przemysław Franczak - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Rózga !!!
Mea culpa! Masz rację świetny mecz Filipa. Pospieszyłem się z krytyką bo przyznasz, że...
Świetny mecz tego młodego zdolnego piłkarza ,obserwowany był przez trenera Majewskiego...
Skur.....syński pech, że akurat na mecz z tymi gdańskimi kundlami będziemy tak osłabien...
Brawo Perković - to efekt udziału w konferencji przed meczem....
Ale kur.... obrona. Zero krycia dobrze, ze Wolski przestrzelił.....
Chyba nie będę tęsknił za Rózgą. Nie wiem czy już myśli o odejściu czy spadek formy ale...
Już nie przesadzajmy, gość bronił poprawnie, nie zrobił błędów, ale te strzały, które o...
Ja tam liczę, że przynajmniej z Lechią u siebie wygramy. Bo w Motorze i Katowicach będz...
Jak prezes broni tak zaciekle tego pomysłu to możliwe, że jest jego pomysłodawcą. Ja od...
ogladalismy dwa rozne mecze, facet bez jaj w bramce wszystkie wybronione to strzaly w...
dwója z transferów słabe wzmocnienie to jest powód spadania w dół
Nie będzie pierwszej ósemki, nie będzie i Kroczka. Nie widać po piłkarzach by w ogień z...
Nic się Pan nie poprawił pod względem wypowiedzi, krąży Pan wokół własnych myśli i wypo...
Pilke czeka taki sam los, produkt zostal opakowany ladnie albo sei znajdzie jelen w r...
Burek do bramki, Ravas nie wiem co chcial zrobic przy 2 bramce, spacerkiem mogl isc wy...
Z tego co pamiętam to prezes Dróżdż jak przyszedł do Cracovii kiedyś mówił, że budżety...
Nikt nic nie napisze? To już przegrana walka? Mamy pożegnać się z hokejem, którym nam...
Już nas wyprzedził motor oraz GKS za chwilę górnik i będzie miejsce w europejskich puch...
Czas akurat teraz na zmianę bramkarza! Może wypali !
Mysle ze rok moze dwa w pilke, ten sam los czeka pilkarzy, jak sie kupiec nie znajdzi...
Wielka szansa dla Cracovii! Świetny człowiek i trener.Jasiu Urban został we wtorek 16...
Tak to wygląda jak piszesz. Zaoranie hokeja kosztem piłki, by sekcja piłkarska miała bu...
Drozdz grabarz hokeja! dac mu taczki . wstyd zeby klub z tradycja 120 letnia, mial jed...
To , że Urban jest wolny, to że bywa na naszych meczach, nie oznacza, że jest zainteres...
Brac Urbana, Kroczek Out, do bramki Burek, grac mlodymi, utrzymanie juz mamy, Kalman...