GK: Kamil Witkowski - napastnik "Pasów" na rozdrożu kariery
Kamil Witkowski znów podpadł trenerowi Arturowi Płatkowi. Podczas sparingu z Przebojem Wolbrom szkoleniowiec "Pasów" zdjął przedwcześnie zawodnika z boiska, zarzucając mu brak zaangażowania.
W lidze, podczas meczu z Jagiellonią, napastnik też zszedł z boiska wcześniej i nie podał ręki trenerowi. Został za to ukarany finansowo, pozbawiono go premii.
Po meczu z Przebojem trener Płatek już nie wytrzymał. - Nie będziemy bawić się w przedszkole, Kamil musi się zdecydować, czy chce iść do Łęcznej czy nie. W tej chwili jest bardzo daleko od wyjazdu do Hiszpanii na zgrupowanie, ale jest jeszcze kilka dni...
- Mam propozycję z Górnika Łęczna, muszę ją jeszcze rozważyć - mówi Kamil Witkowski. - To druga oferta, znacznie lepsza od pierwszej. Byłoby to wypożyczenie.
Witkowski przyszedł do ?Pasów" 1,5 roku temu z Górnika Polkowice. W Cracovii zagrał 33 spotkania, strzelając 6 bramek.- Jestem po rozmowie z trenerem Górnika, Wojciechem Stawowym - mówi zawodnik. - Szkoleniowiec widzi mnie w kadrze. Górnik to dobry klub, z ambicjami, walczący o awans do ekstraklasy i z dobrym trenerem. Miałem też dwie propozycje z polskiej ekstraklasy. Do końca tygodnia wszystko powinno się wyjaśnić.
- Kamila moglibyśmy puścić na wypożyczenie do Górnika - mówi Jakub Tabisz, wiceprezes MKS Cracovia SSA. - Ale nie ma nic za darmo. Do Łęcznej mógłby pójść Krzysztof Radwański na zasadzie transferu. W zamian przyszedłby już do nas teraz, a nie dopiero latem Jakub Grzegorzewski. Górnik ma problem z pierwszym klubem Grzegorzewskiego - Concordia Piotrków Trybunalski.
W Łęcznej sami więc nie wiedzą, co zrobić. Co będzie jeśli piłkarz nie znajdzie się w 26-osobowej kadrze na zgrupowanie w Hiszpanii? Wtedy wypożyczenie go będzie prostsze. A skoro mowa o zgrupowaniu, to jest możliwość, że "Pasy" zagrają podczas niego z Dynamem Kijów i Spartakiem Moskwa.
Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.