GK: Cracovia zagra w Intertoto i marzy o Pucharze UEFA
Potwierdziły się nasze wczorajsze spekulacje - Cracovia zagra w Pucharze Intertoto. PZPN zgłosi krakowski klub do tych rozgrywek w miejsce Lecha Poznań, który "oddelegowany" został do Pucharu UEFA.
Na początek białoruski Szachtior Saligorsk. Do pierwszego meczu dojdzie 21 czerwca w Krakowie (najprawdopodobniej o godz.20) a rewanż zaplanowano 29 czerwca. Na zwycięzcę czeka już Sturm Graz - mecze 5 lipca w Austrii i rewanż 12 lipca. W III rundzie potencjalnym rywalem są Czesi z FK Teplice (19 ? 26 lipca).
- Zawsze mówiłem, że tabela interesuje nas tylko raz - na końcu sezonu - stwierdził trener Cracovii Stefan Majewski. - I to się potwierdziło. Cieszę się, że dostaliśmy szansę występu w rozgrywkach europejskich.
W związku z uczestnictwem w Intertoto Cracovia nie pojedzie na zgrupowanie do USA, zresztą zaplanowany na 5 VII mecz z Cruz Azul stał pod sporym znakiem zapytania. "Pasy" wcześniej niż początkowo planowano rozpoczną przygotowania do sezonu, bo nie 16 VI, a już 11 VI. - Nikogo nie będziemy odwoływać z urlopów z zagranicy - mówi Stefan Majewski. - Jeśli dotyczyć to będzie trzech, czterech piłkarzy, to nic się nie dzieje, kilka dni nie robi różnicy.
Krakowianie najprawdopodobniej wyjadą na zgrupowanie do Słowenii lub Austrii. Chodzi o miejscowość blisko Grazu, by z niej pojechać na mecz II rundy. Wyjeżdżaliby 30 VI bądź 1 VII na 8 dni, a w drodze powrotnej, 9 VII rozegrali sparing z Rużemberokiem.
Jak zapewnił trener, udział w Intertoto nie skomplikuje mu planów szkoleniowych. - Jeśli mecze są o coś, to dobrze - mówi szkoleniowiec. - Zmienimy tylko mikro cykl szkoleniowy.
Gdzie będzie grać Cracovia w pucharach? Na swoim obiekcie. Wątpliwości rozwiewa prezes: - Dwa lata temu mieliśmy wizytę komisji UEFA, która zarzuciła nam tylko dwie rzeczy, które możemy poprawić, nie są to bowiem kluczowe kwestie, np. oświetlenia.
Cracovii przed pierwszym meczem pucharowym nie uda się wzmocnić kadry, ale planowane są poważne wzmocnienia. - Chcemy sprowadzić wielu dobrych piłkarzy - mówi Janusz Filipiak. - Musimy poszerzyć kadrę. Nie będziemy szczędzić środków finansowych, mamy je, pozostaje tylko kwestia ich rozsądnego wydania. Teraz jest taki czas, że piłkarze są na urlopach i nie ma z kim rozmawiać. Dodatkowym problemem jest zamieszanie w polskich ligach.
Akcja "Soligorsk" została rozpoczęta-ponieważ trwają zmagania ligi białoruskiej, istnieje możliwość, by podpatrzeć rywala.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
...
Rapacinho21
19:46 / 31.05.08
Zaloguj aby komentować