Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: Cracovia przegrała kolejny sparing, a nowy napastnik złapał kontuzję

GK: Cracovia przegrała kolejny sparing, a nowy napastnik złapał kontuzję

krakowska-times

Z czym trenerowi Cracovii Stefanowi Majewskiemu będzie się kojarzyć zgrupowanie w słoweńskich Moravskich Toplicach?

Z plagą kontuzji? Porażkami w sparingach? Potwornym upałem? Wszystkim naraz? Sam szkoleniowiec jeszcze wczoraj liczył, że ze znalezieniem nowego wartościowego zawodnika. W sobotę na testy przyjechał 25-letni Bułgar Yavor Vandev (178 cm, 78 kg) i od razu zebrał niezłe recenzje. A wczoraj... złapał kontuzję.

- Jest szybki i dynamiczny - tak już po jednym treningu ocenił lewonożnego zawodnika Lokomotivu Płowdiw Majewski. - Poza tym jego atutem jest wszechstronność, bo może grać jako napastnik lub pomocnik.

Vandev zapowiadał się więc bardzo obiecująco. Tym bardziej że z niezłej strony pokazywał się się też we wczorajszym meczu kontrolnym z NK Zadar, dziewiątą drużyną chorwackiej ekstraklasy. Nie wiadomo jednak, czy zostanie na dłużej w krakowskim zespole, bo nabawił się urazu. Jak poważnego - na razie nie wiadomo.

Nad "Pasami" wisi jakieś fatum. Podczas trwających właśnie przygotowań do nowego sezonu nie było ani jednego treningu, na którym Majewski miałby do dyspozycji wszystkich piłkarzy. W tej chwili lista kontuzjowanych jest bardzo długa. Wczoraj nie mogli zagrać: Kamil Witkowski (uraz barku), Dariusz Pawlusiński (ścięgno Achillesa), Arkadiusz Baran (mięśnie brzucha), Marcin Krzywicki (mięsień uda), Marek Wasiluk (skręcony staw skokowy) i Bartłomiej Dudzic (pachwina). Ten ostatni wrócił już wprawdzie do normalnych zajęć, ale trener nie chciał ryzykować odnowienia się urazu. - Nie było sensu ryzykować zdrowia chłopaków. Zagrali ci, którzy byli na sto procent gotowi - tłumaczył trener.

Jak pokazał jednak przykład Vandeva, zapobiegliwość czasem nie wystarcza. Szkoleniowiec drżał więc przy każdym ostrym wejściu Chorwatów, a masażysta i lekarz z trwogą biegali do kolejnych zwijających się z bólu piłkarzy.

Na dalszy plan schodzą więc wyniki sparingów, choć nie napawają one optymizmem. W starciu z NK Zadar - rację miał Majewski, mówiąc że zespół z chorwackiej ekstraklasy musi być mocny - krakowianie zagrali lepiej niż poprzednio z Hajdukiem Split, ale wynik był identyczny - 0:2.

Co ciekawe, "Pasy" znowu straciły bramkę z rzutu karnego, tym razem za faul Marcina Cabaja na szarżującym napastniku. Wliczając rewanż z Szachtiorem Soligorsk w Pucharze Intertoto, to już trzecie spotkanie z rzędu, w którym Cracovia traci gola w ten sposób.

Wczoraj polski zespół nie ustępował Chorwatom, choć znowu szwankowała skuteczność. Plus dla Cracovii jednak za to, że tym razem stworzyła sobie sporo sytuacji. Najlepszą okazję miał Przemysław Kulig, ale trafił piłką w poprzeczkę.

W obliczu kontuzji szansę dłuższego występu dostał młody napastnik Jakub Kaszuba, który coraz pewniej czuje się w kadrze I zespołu. Na razie bramki strzela tylko w wewnętrznych gierkach, ale wczoraj kilka razy zgubił chorwackich obrońców.

Kolejny sparing Cracovia rozegra już w drodze powrotnej do domu. 9 lipca zmierzy się ze słowackim zespołem MFK Rużomberok.

Cracovia - NK Zadar 0:2 (0:0).

Bramki: Terkes 68 z rzutu karnego, Batur 89

Cracovia: Cabaj - Kulig, Polczak, Karwan, Radwański - Szeliga (46 Majoros), Kłus (46 Tupalski), Kostrubała (62 Jeleń), Nowak - Moskała, Vandev (46 Kaszuba).

NK Zadar: Jezina - Maruna, Parmaković, Puljić, Gregov, Mislov, Surać, Tomasov, Zupan - Terkes, Batkowski. Grali również: Bilaver, Batur, Milin, Mitrović, Krunes, Ozobić.

Przemysław Franczak - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

A ja nadal bede swoje. Nie ma co winic Elsnera. Tak kraje, jak mu materii staje, a ze t...
laga do przodu, cala nasza taktyka, zastanawiajace jak oni tyle punktow zdobyli, cz...
Chyba po wpierdol w Radomiu.... Kolejne gówno przełknięte, dobrzeze z tego gówna jest...
Wygląda to coraz gorzej należy się tylko cieszyć że już mamy tyle punktów i że chyba bę...
właśnie tego od dawna mi w Cracovii brakuje, strzałów z dystansu. Pytanie tylko, kto to...
Mecz pokazal prawdę o dyspozycji zmienników. Jaka jest, kaszdy widzial. jak sie komus n...
Kolejna kompromitacja pana trenera i jego pseudo grajków i to nawet nie chodzi o wynik...
Jareczku, gdzie ty sobie tego Sutalu znalazles. Dzisiaj dwie bramki, w Szczecinie toże,...
Sutalo po raz kolejny zero !!
Kakabadze - totalna kicha, traci wszystkie piłki. Inna sprawa że on nigdy nie był techn...
Może by I usiadł w sektorze gości tylko, że naszych kibiców w nim nie było. Pewnie gdyb...
Błędem Prezesa Dróżdża było to, że po wcześniejszych obrażliwych wypowiedziach buraka z...
Jebać kebaba!!! Chce wojny? Mówi i ma
Niestety trzeba myśleć jeszcze o wzmocnieniach w zimie ,Minchew tez słabiutki.....za ma...
Kroczek miał więcej pktow na tym etapie rozgrywek ..a skład chyba a zwłaszcza obrona sl...
A Cracovia swoje... Myślałem, że się odegramy za ostatnie poniżenie, a teraz jeszcze g...
Zejście Klicha i Filipa S blo błędem.......Nie można każdego meczu kopiować zmianami......
Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...
Pozycja na tym etapie sezonu nie ma znaczenia. Znacznie ma, że drużyna oblała test na w...
Widać teraz co znaczą Klich i Fillip S......zeszli i nie było Cracovii....niestety ale...
Jeden mecz i spadamy na ,7 miejsce dramat
Aleksic wypierdalaj
Kolejne - 3 punkty brawo
Szczecin trefny.......dalej
Sutalo jak cipa - obejmował bambusa jak biedroń zamiast wyjść do centry !!!