Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: Arkadiusz Baran musi grać do samego końca!

GK: Arkadiusz Baran musi grać do samego końca!

krakowska-times

Gdy schodził z boiska w Łodzi - w 81 minucie meczu z ŁKS-em, nic jeszcze nie zapowiadało katastrofy. "Pasy" prowadziły 3:2, były na najlepszej drodze do zgarnięcia trzech punktów.

Potem jednak wszyscy w krakowskiej ekipie przeżyli szok - zespół nawet nie zremisował, tylko musiał pogodzić się z jakże bolesną porażką.

Na próbę rozmowy o tym spotkaniu kapitan "Pasów" reaguje alergicznie: - Ani słowa o ŁKS-ie, tylko o Lechii! - twierdzi kategorycznie.

Daje się jednak namówić na wspominki. Zabrakło kapitana na boisku i od razu katastrofa... - Nie wiem, czy to w związku z tym, że nie było mnie w grze - mówi. - Musiałem zejść, odczuwałem już spory ból w wielu miejscach. Wiedziałem, że mamy bardzo wyrównaną kadrę i dlatego poprosiłem o zmianę. Chciałem, by wszedł ktoś, kto dużo więcej pobiega niż ja. Teraz można żałować, że nie dotrwałem do końca. Ale czy bym pomógł? Może tak, może nie. Ale mógłbym coś krzyknąć.

Baran to typowy twardziel, wielokrotnie walczył z bólem pleców, zanim w końcu w zeszłej rundzie zdecydował się opuścić zespół, udać na operację i potem zająć się rehabilitacją. W okresie przygotowawczym czuł się już dobrze i solidnie trenował. Pierwszy mecz z Piastem zaliczył w całości, niewiele brakowało, by drugi też był pełnowymiarowy. - Jak zobaczyłem jak tracimy bramkę na 3:3, to się tak zdenerwowałem, że poszedłem do szatni - mówi zawodnik. - Nie mogłem przeżyć,, że wyjeżdżamy z Łodzi tylko z punktem. Jak się okazało, byłem źle poinformowany. Ostatniego gola dla łodzian oglądałem już w telewizji...

Kapitan Cracovii to bardzo doświadczony zawodnik, niejedno już widział w futbolu. Na myśl o podobnym meczu przychodzi mu do głowy jedno spotkanie - we Wronkach. "Pasy" pokpiły tam sprawę i zostały "wyrzucone" przez Amikę z gry w pucharach. Jest jedna analogia między tamtym meczem, a łódzką konfrontacją. Baran zszedł wtedy z boiska przy stanie 2:2, zanim jeszcze jego drużyna straciła decydującego gola.

Zostawmy jednak historię i zajmijmy tym, o czym chętniej chce mówić pomocnik "Pasów" - meczem z Lechią Gdańsk. - Czeka nas bardzo ważny mecz - mówi Arkadiusz Baran. - Musimy wygrać. Jeśli tak się stanie, to znowu polepszymy swą sytuację. Powinniśmy być jednak bardziej zdeterminowani niż w Łodzi. W podstawowej jedenastce Cracovii jest teraz więcej doświadczonych zawodników niż jesienią. Nie powinien ich "zjadać" stres, choć wiadomo, że teraz każdy mecz będzie jak o życie. - To, że przegraliśmy, to nie był stres - mówi Arkadiusz Baran. - Raczej chaos. W Krakowie lubimy grać w piłkę, a nie tylko stosować wrzutki... Zdaję sobie sprawę z tego, że na wyjazdach u słabszych drużyn będą nas czekać podobne mecze jak w Łodzi. Musimy więc zmienić mentalność, nie bawić się, tylko grać bardziej zdecydowanie.

Dzisiaj piłkarze spędzą cały dzień w klubie. Będą mieli dwa treningi, będą też musieli pochylić się jeszcze raz nad występem w Łodzi, podczas analizy meczu, którą zaserwuje im szkoleniowiec.

Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Rózga !!!
Mea culpa! Masz rację świetny mecz Filipa. Pospieszyłem się z krytyką bo przyznasz, że...
Świetny mecz tego młodego zdolnego piłkarza ,obserwowany był przez trenera Majewskiego...
Skur.....syński pech, że akurat na mecz z tymi gdańskimi kundlami będziemy tak osłabien...
Brawo Perković - to efekt udziału w konferencji przed meczem....
Ale kur.... obrona. Zero krycia dobrze, ze Wolski przestrzelił.....
Chyba nie będę tęsknił za Rózgą. Nie wiem czy już myśli o odejściu czy spadek formy ale...
Już nie przesadzajmy, gość bronił poprawnie, nie zrobił błędów, ale te strzały, które o...
Ja tam liczę, że przynajmniej z Lechią u siebie wygramy. Bo w Motorze i Katowicach będz...
Jak prezes broni tak zaciekle tego pomysłu to możliwe, że jest jego pomysłodawcą. Ja od...
ogladalismy dwa rozne mecze, facet bez jaj w bramce wszystkie wybronione to strzaly w...
dwója z transferów słabe wzmocnienie to jest powód spadania w dół
Nie będzie pierwszej ósemki, nie będzie i Kroczka. Nie widać po piłkarzach by w ogień z...
Nic się Pan nie poprawił pod względem wypowiedzi, krąży Pan wokół własnych myśli i wypo...
Pilke czeka taki sam los, produkt zostal opakowany ladnie albo sei znajdzie jelen w r...
Burek do bramki, Ravas nie wiem co chcial zrobic przy 2 bramce, spacerkiem mogl isc wy...
Z tego co pamiętam to prezes Dróżdż jak przyszedł do Cracovii kiedyś mówił, że budżety...
Nikt nic nie napisze? To już przegrana walka? Mamy pożegnać się z hokejem, którym nam...
Już nas wyprzedził motor oraz GKS za chwilę górnik i będzie miejsce w europejskich puch...
Czas akurat teraz na zmianę bramkarza! Może wypali !
Mysle ze rok moze dwa w pilke, ten sam los czeka pilkarzy, jak sie kupiec nie znajdzi...
Wielka szansa dla Cracovii! Świetny człowiek i trener.Jasiu Urban został we wtorek 16...
Tak to wygląda jak piszesz. Zaoranie hokeja kosztem piłki, by sekcja piłkarska miała bu...
Drozdz grabarz hokeja! dac mu taczki . wstyd zeby klub z tradycja 120 letnia, mial jed...
To , że Urban jest wolny, to że bywa na naszych meczach, nie oznacza, że jest zainteres...
Brac Urbana, Kroczek Out, do bramki Burek, grac mlodymi, utrzymanie juz mamy, Kalman...