DP: Dobrym wynikiem zatrzeć złe wrażenie z całej rundy
"Pasy" zaczynają dzisiaj rundę wiosenną meczem na swoim boisku z Jagiellonią Białystok (początek meczu o godz. 15.15), która wyprzedza w tabeli "Pasy" o 7 punktów. Prawdopodobnie będzie to ostatni mecz Cracovii na swoim stadionie, który w 2009 roku ma zostać zburzony, na jego miejsce powstanie nowoczesny obiekt na 15 tysięcy widzów.
Piłkarze Cracovii mają świadomość wagi spotkania. - Wiemy, o jaką stawkę zagramy w sobotę. Teraz każdy mecz jest grą o życie. Musimy jednak nauczyć się z tym żyć. Chcemy dzisiaj dobrą grą i dobrym wynikiem zatrzeć złe wrażenie z całej rundy. W ostatnich dwóch meczach trzeba walczyć o komplet punktów, choć cztery "oczka" też nie będą złe - mówi kapitan zespołu, bramkarz Marcin Cabaj.
Przemysław Kulig przez 5 sezonów grał w Jagiellonii: - Temu klubowi zawdzięczam wszystko, zawsze będę miał w sercu Jagiellonię. Ale dzisiaj z kolegami zrobię wsyzstko, aby pokonać rywala. Niedawno przegraliśmy w Białymstoku 0-2, ale wtedy od 4 minuty graliśmy w dziesiątkę. Chciałbym, abyśmy z Jagiellonią wygrali więcej niż 2-0, bo wtedy będziemy mieli z nimi dodatni bilans - mówi Kulig.
Trener Artur Płatek, podobnie jak piłkarze, zdaje sobie sprawę z wagi spotkania. - Czeka nas bardzo ciężki mecz. Nikt nam punktów nie da za darmo. Ale jeśli mamy ambicje grać w ekstraklasie, to trzeba sobie umieć radzić w takich stresowych spotkaniach - mówi trener.
Płatek uważa, że Jagiellonia jest w zasięgu Cracovii. - Oni inaczej grają u siebie, inaczej na wyjazdach. W Białymstoku, mając za sobą żywiołową publiczność, grają bardzo ofensywnie. Na wyjazdach grają nieco cofnięci, atakują kontrami. Nie wygrali na wyjeździe chyba od ponad roku, ale nie może to nas usypiać.
Trener Cracovii ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy z wyjątkiem Łukasza Tupalskiego, który pauzuje za żółte kartki. Wiadomo, że zastąpi go Michał Karwan. - Michał zagrał dobry mecz we Wrocławiu ze Śląskiem w ramach Pucharu Ekstraklasy. Jeśli potwierdzi dobrą dyspozycję, to będzie miał szanse na stałe wejść do podstawowej jedenastki - dodaje Płatek.
W kadrze na sobotni mecz znajduje się Arkadiusz Baran, który po 3-miesiecznej przerwie spowodowanej kontuzją i operacją kręgosłupa zagrał w środę ponad 20 minut w meczu o Puchar Ekstraklasy z Wisłą. - Bardzo cieszę się, że Arek już gra. Ale trzeba sobie zdawać sprawę z tego, jak długą miał przerwę. Jest w piłce takie powiedzenie, ile miesięcy pauzowałeś, tyle miesięcy musisz dochodzić do formy - mówi trener Płatek.
Piłkarze Cracovii trenowali wczoraj na głównej płycie boiska przy ul. Kałuży. Płyta jest niestety w kiepskim stanie. - Nie boję się tego powiedzieć - boisko jest tragiczne! Pełne dziur, nie zostało wywałowane - twierdzi trener Płatek.
Po treningu piłkarze Cracovii tradycyjnie pojechali na krótkie zgrupowanie do jednego z podkrakowskich hoteli. Trener na mecz będzie miał do dyspozycji 18 piłkarzy.
Oto kadra:
bramkarze: Cabaj, Olszewski,
obrońcy: Kulig, Polczak, Karwan, Szeliga, Milosević, Radwański,
pomocnicy: Pawlusiński, Nowak, Kłus, Wasiluk, Baran, Klich, Moskała,
napastnicy: Witkowski, Dudzic, Krzywicki.
AS - Dziennik Polski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
szanowny DGS
darkos7
12:55 / 29.11.08
Zaloguj aby komentować