Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / DP: Derbów nie będzie

DP: Derbów nie będzie

Nie będzie w tym sezonie dodatkowych derbów Krakowa. Nie będzie, bo Cracovia na pewno nie zagra w finale Pucharu Ekstraklasy. Walkę o półfinał przegrała zasłużenie i to w kiepskim stylu.

1/4 finału Pucharu Ekstraklasy

0-1 Jarka 9, 0-2 Jarka 70.

Sędziowali: Adam Kajzer jako główny oraz Piotr Ptak i Piotr Mazur (wszyscy Rzeszów).

Żółte kartki: Wacek (23, faul na Gierczaku), Tupalski dwie (52, niesportowe zachowanie i 58, faul na Wodeckim) - Gancarczyk (33, faul na Szwajdychu), Kiżys (52, niesportowe zachowanie), Hajto (71, faul na Szwajdychu). Czerwona kartka: Tupalski (58). Widzów 1200.

Pierwszy mecz: 1-0, awans: Górnik.

Cracovia: Olszewski - Łuczak, Polczak, Karwan, Uszalewski - Bojarski (46 Majoros), Baliga, Wacek (46 Tupalski), Szwajdych - Gregorek (67 Szczoczarz), Moskała (46 Pawlusiński).

Górnik: S. Nowak - Gancarczyk, Hajto, Danch, Papeckys - Kiżys (72 Gołoś), Gierczak (69 Pazdan), Bajić, Stachowiak - Jarka (81 Ruszkul), Wodecki (69 Moskal).

Już z porównania składów wczorajszych rywali wynikało, że wielkich szans na sukces w tym meczu "Pasy" nie mają. W ekipie gospodarzy - tylko jeden piłkarz z podstawowego składu z ligowego pojedynku z Jagiellonią (Piotr Polczak), za to silna grupa młodzieży: Tomasz Baliga, Łukasz Uszalewski, a nawet 18-letni Maciej Łuczak. Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie mogli zagrać Mateusz Urbański i Karol Kostrubała. W Górniku młodzi też wczoraj byli, ale Adam Danch to przecież uczestnik ubiegłorocznych MŚ do lat 20, a Michał Wodecki to najlepszy snajper Młodej Ekstraklasy. Ten ostatni miał w ataku za partnera Dawida Jarkę - czołowego strzelca Orange Ekstraklasy. Górnikiem zaś, tak jak w pierwszym meczu przed tygodniem (1-0 dla "Pasów"), miał na boisku dowodzić Tomasz Hajto.

O tym, że Górnik mocniejszy jest nie tylko na papierze, Cracovia przekonała się bardzo szybko. Goście od początku grali wysokim pressingiem, Wodecki atakował obrońców "Pasów", gdy ci wyprowadzali piłkę. Olszewski w ciągu pierwszych pięciu minut miał z pięć kontaktów z futbolówką. Górnik wyraźnie przeważał i już w 9 min odrobił stratę z pierwszego meczu. Świetnym, długim podaniem z prawej na lewą stronę Wodecki uruchomił Jarkę, a ten wbiegł w pole karne i huknął. Piłka odbiła się od wewnętrznej części poprzeczki, 0-1.

Kibice protestowali, bo ich zdaniem Jarka był na spalonym. W tej sytuacji sędzia z chorągiewką być może się nie pomylił, ale na pewno zrobił to w 15 min. "Spalony" był Marko Bajić, akcja jednak nie została przerwana i to cud, że Serb nie strzelił gola. Miał przed sobą tylko Olszewskiego i 10 metrów do celu. Nie trafił w bramkę.

Z minuty na minutę gra była gorsza: mnóstwo niecelnych podań, chaos. W 21 min po stracie piłki przez Mariusza Gancarczyka górnikom mógł zagrozić Paweł Szwajdych, ale też zagrał źle. Cracovia nie była w stanie oddać strzału. Zabrzanie w I połowie mieli jeszcze trzy okazje. W 29 min Marius Kiżys z bliska strzelił słabo i prosto w Olszewskiego.

Bramkarz "Pasów" popisał się w 45 min: w sytuacji sam na sam obronił uderzenie Wodeckiego. To nie był koniec kłopotów Cracovii w tej części gry, bo tuż przed "Olszą" znów znalazł się Wodecki. Nie oddał strzału, bo piłkę spod nóg zdążył wybić mu Michał Karwan.

Drugą połowę gospodarze rozpoczęli z trzema nowymi zawodnikami. Jeden z nich, Dariusz Pawlusiński, w 51 min uderzył mocno obok bramki. To był chyba pierwszy moment w tym meczu, w którym któryś z piłkarzy "Pasów" grających w polu dostał brawa. Wcześniej ich adresatem był tylko Olszewski.

Razem z Pawlusińskim (i Arpadem Majorosem) wszedł na boisko Łukasz Tupalski. Wytrzymał na nim dokładnie 13 minut: tyle czasu zajęło mu zarobienie dwóch żółtych kartek. Najpierw w polu karnym Cracovii miał spięcie z Kiżysem, po chwili "wyciął" Wodeckiego. No i gospodarzy zostało dziesięciu.

Zmiany miały wczoraj kolosalne znaczenie. Trener gości Ryszard Wieczorek pierwszych roszad dokonał w 69 minucie - i dobrze trafił. Nie minęła minuta i Górnik prowadził już 2-0. Gola z bliska strzelił Jarka, ale z lewej strony idealnie podał mu wprowadzony chwilę wcześniej Tomasz Moskal.

To był koniec nadziei Cracovii. Zdobycie dwóch goli - promujących ją do półfinału - było poza jej zasięgiem.

Kibice też stracili nadzieję. Humor poprawiali sobie dopingiem w gatunku absurdalnym. Pół stadionu w pewnym momencie ryczało na melodię "Jożina z bażin": - Stefan marzy, żeby było lepiej...

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

,,Piłkarze to ku_wy".
Mecz pokazał jak szczupła jest nasza kadra. Wypada 3 za kartki i .... obraz nędzy i roz...
Czy się mylę? A Pan robi prezenty i to komu!!!!! Najpierw Śląskowi, potem Lechowi, z M...
Nie wiem, czy konferencja prasowa po przepierdolonym meczu jest wlasciwym momentem na s...
post:
Kryzys
Czas Kroczka już chyba minął… tak dennie grającej Cracovia już dawno nie widzieliśmy....
Szukać zmiennika za Kalmana .oraz...szybkich skrzydłowych ,bo tego najbardziej brakuje !!!
Kroczka zmienić.....dać Jasiakowi dograć do końca rozgrywek Pomyśleć ,przy spadku Pusz...
No i co Rafałku, jest kryzys, czy go nie ma? Juz moglo byc dwa do zera!,, Przeciez ten...
post:
Rózga !!!
Mea culpa! Masz rację świetny mecz Filipa. Pospieszyłem się z krytyką bo przyznasz, że...
Świetny mecz tego młodego zdolnego piłkarza ,obserwowany był przez trenera Majewskiego...
Skur.....syński pech, że akurat na mecz z tymi gdańskimi kundlami będziemy tak osłabien...
Brawo Perković - to efekt udziału w konferencji przed meczem....
Ale kur.... obrona. Zero krycia dobrze, ze Wolski przestrzelił.....
Chyba nie będę tęsknił za Rózgą. Nie wiem czy już myśli o odejściu czy spadek formy ale...
Już nie przesadzajmy, gość bronił poprawnie, nie zrobił błędów, ale te strzały, które o...
Ja tam liczę, że przynajmniej z Lechią u siebie wygramy. Bo w Motorze i Katowicach będz...
Jak prezes broni tak zaciekle tego pomysłu to możliwe, że jest jego pomysłodawcą. Ja od...
ogladalismy dwa rozne mecze, facet bez jaj w bramce wszystkie wybronione to strzaly w...
dwója z transferów słabe wzmocnienie to jest powód spadania w dół
Nie będzie pierwszej ósemki, nie będzie i Kroczka. Nie widać po piłkarzach by w ogień z...
Nic się Pan nie poprawił pod względem wypowiedzi, krąży Pan wokół własnych myśli i wypo...
Pilke czeka taki sam los, produkt zostal opakowany ladnie albo sei znajdzie jelen w r...
Burek do bramki, Ravas nie wiem co chcial zrobic przy 2 bramce, spacerkiem mogl isc wy...
Z tego co pamiętam to prezes Dróżdż jak przyszedł do Cracovii kiedyś mówił, że budżety...
Nikt nic nie napisze? To już przegrana walka? Mamy pożegnać się z hokejem, którym nam...