[Wideo] Piotr Giza: - Cracovia z meczu na mecz będzie grać lepiej
- Taktyka to zawsze był konik Stawowego, my przy nim wiedzieliśmy, jak mamy biegać po boisku co do centymetra – mówi Piotr Giza , były piłkarz Cracovii i Legii w obszernym wywiadzie dla Dziennika Polskiego.
- Ogląda się Pan czasami wstecz?
- Tak, fajnie powspominać. Mam taką płytkę z moimi bramkami. Za długo to nie trwa, bo tych bramek nie było w końcu tak dużo [śmiech], ale czasem siadam z córką i oglądam.
- Więzi z tamtej starej Cracovii, która z trzeciej ligi awansowała do ekstraklasy, zostały?
- O tak, spotykamy się cały czas. W zimie, bo wtedy wszyscy mają wolne, dwa razy w tygodniu gramy w piłkę. Przychodzi Krzysiek Przytuła, Marcin Makuch, Marcin Cabaj, Krzysztof Radwański, Marek Baster, Łukasz Skrzyński, Arek Baran. Można jeszcze długo wymieniać. To była świetna paczka.
- Wasza drużyna była lepsza od tej obecnej Cracovii?
- Wydaje mi się, że tak. Tamta Cracovia tę obecną by ograła. Może nie w cuglach, ale piłkarsko zawodnicy byli lepsi. Choć mogę się też mylić. Na pewno jednak w naszym zespole nie było nikogo, kto by miał jakieś braki techniczne. Nie było chłopów, którym piłka odbija się od goleni i leci gdzieś w trybuny.
- Co Pan czuł, kiedy już z dystansu obserwował Pan upadek "Pasów"?
- Szkoda mi było pracy ludzi, którzy tę Cracovię budowali od początku. Mam tu na myśli prezesa Pawła Misiora i trenera Stawowego. Mieli pomysł, jak budować drużynę. Potem, kiedy Stawowy odszedł, następni trenerzy przetrącili kręgosłup temu zespołowi. Ten spadek był nieunikniony.
- Teraz idzie ku lepszemu?
- Różnicę widać gołym okiem, przynajmniej jeśli chodzi o grę zespołu, o taktykę. To zawsze był konik Stawowego, my przy nim wiedzieliśmy, jak mamy biegać po boisku co do centymetra. Teraz jest krytykowany, że tiki-taka, że to, że tamto, ale spokojnie - Cracovia z meczu na mecz będzie grać lepiej. Trzeba zwrócić uwagę, kto tam gra. To są w większości piłkarze, którzy dopiero uczą się ekstraklasy. (…)
Rozmawiał: Przemysław Franczak – Dziennik Polski
Cały wywiad z Piotrem Gizą - Cracovia z 2004 roku pokonałaby tę obecną. To była świetna paczka – w Dzienniku Polskim
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.