Terazpasy.pl / Publicystyka / Artykuły Teraz Pasy! / #TerazPasPress: Leszek Kabłak - Ani rozrywki, ani wyników

#TerazPasPress: Leszek Kabłak - Ani rozrywki, ani wyników

PasPress-Kablak-po-warcie

Transfery Cracovii i brak normalnej struktury, która by je wspomagała - podstawowe błędy konstrukcyjne w architekturze klubu - to nasza zasadnicza pięta achillesowa. To rodzi wszelkie inne konsekwencje: złą opinię na temat klubu i jego złe wyniki – pisze na Terazpasy.pl red. Leszek Kabłak (Kaizen Media) polski korespondent Euronews,  były dziennikarz m.in. RMF FM, TVP, TVN i Polsatu.

Jestem potwornie rozczarowany tym sezonem. Oczywiście jako kibic i człowiek śledzący losy mojej ukochanej Cracovii wiedziałem, że rozpoczniemy sezon z pięcioma minusowymi punktami, ale sytuacja wydawała się na tyle spokojna, że nie przypuszczałem, że to wszystko się aż tak źle skończy.

Dlaczego? Po pierwsze: zespół został rozbity po poprzednim, bardzo udanym sezonie, gdzie zdobyliśmy Puchar i Superpuchar Polski, ale każdy kibic chyba wierzył, że te transfery będą dobre. Trener Probierz sprawiał wrażenie człowieka, który wie czego chce: wie jaką ma wizję drużyny, wie kogo potrzebuje jeśli chodzi o wykonawców. Przyszli piłkarze, którzy mieli zapełnić luki po naszych ubytkach. No i ruszyliśmy z ligą.

PasPress-Kablak-po-warcie

Pierwsze mecze były całkiem fajne - punktowaliśmy, gra była nie najgorsza. Potem jednak to wszystko stanęło. Oczywiście, zbyt dużo razy zremisowaliśmy, co przyznawał sam trener Probierz. Trzynaście remisów to faktycznie bardzo dużo, ale te remisy wynikały z tego, że nie mieliśmy po prostu siły ognia - byliśmy jedną z najgorszych drużyn jeśli chodzi o ofensywę. Nie ma w tym przypadku, że nasz atak jest najgorszy w lidze: kompletnie zawiódł Alvarez, a także Rivaldinho, czyli te "zęby", które miały "kąsać" rywali i sprawiać, że będziemy wygrywać.

Bo trzeba też zauważyć, że gdybyśmy tylko strzelali więcej bramek, to przy całkiem niezłej defensywie, którą mamy bylibyśmy o wiele wyżej w tabeli. Nam jednak tych goli zabrakło: mecze kończyły się wynikami 0:0, lub też 1:1. To ten atak nie potrafił wypracować nam punktów, a nie obrona, która pod względem wyniku nie odstaje od drużyn z miejsc 4-6.

Powiem szczerze, że dla mnie jednak największym rozczarowaniem tego roku jest odpadnięcie z Pucharu Polski, bo mieliśmy naprawdę autostradę do finału. W naszej części drabinki nie mieliśmy: ani Legii, ani Lecha, ani Piasta - męczyliśmy się natomiast z drużynami z niższych klas rozgrywkowych.

Tak naprawdę pierwszy poważny rywal "z górnej półki", czyli Raków, ograł nas - w dodatku na naszym stadionie. Oczywiście w tym sezonie Raków grał świetną piłkę - widać było, że jest to zespół znakomicie prowadzony i mądrze zarządzany. Ale mimo wszystko Cracovia na własnym boisku nie powinna z tym Rakowem odpaść. A gdybyśmy awansowali do finału, to śmiem przypuszczać, że mimo średniej dyspozycji mielibyśmy szansę wygrać finałową rywalizację z naszymi przyjaciółmi z Gdyni i obronić Puchar.

To mogło być dla nas faktycznie jakieś "otarcie łez".
 
 Druga sprawa, która strasznie mnie zabolała to fakt, że w obu meczach derbowych nie byliśmy w stanie przechylić szali zwycięstwa na naszą korzyść. Nie chodzi mi tu wcale tylko o to, że w drugim meczu Sergiu Hanca nie trafił z rzutu karnego, bo to się zdarza, ale zwróciłem uwagę na taki drobny szczegół, że w momencie, gdy bramkarz odbił piłkę to nasi gracze nie ruszyli z dobitką, tylko stali i przyglądali się całej sytuacji - to obrońcy Wisły czujnie dopadli do piłki jako pierwsi i wyekspediowali ją w świat. Wydaje mi się, że to jest element piłkarskiego "abecadła" i jeśli zawodnicy tego nie rozumieją, jeśli trzeba im to ciągle powtarzać na zasadzie: "ludzie, gdyby nasz zawodnik nie strzelił karnego to gramy dalej!" - no, to słabo.

W obu meczach byliśmy faworytem, w obu meczach można powiedzieć, że byliśmy też lepsi, ale dwa razy pozwoliliśmy im uniknąć porażki w meczu derbowym. Co boli jeszcze bardziej, gdy zdajemy sobie sprawę, że ta Wisła w obecnym sezonie była naprawdę słaba.

To jest z pewnością ogromne rozczarowanie.
 
 No a już największym zawodem jest miejsce, jakie zajęliśmy na koniec sezonu. Po 30. kolejkach wylądowaliśmy na 14. miejscu - to już jest absolutna kompromitacja! I nawet, gdybyśmy mieli te odjęte pięć punktów na swoim koncie, to nie byłaby jakaś zmiana jakościowa - bylibyśmy na miejscu 10., czy 11., a to też przecież nijak ma się do naszych ambicji i oczekiwań.

Ogólnie to był bardzo słaby sezon i na naszą grę często nie dało się w nim po prostu patrzeć. Szczerze mówiąc gdybym nie był kibicem Cracovii to bym tych meczów wcale nie oglądał. Trener Probierz mówił często, że nieważny jest styl, tylko ważne są punkty, ale mnie się wydaje, że jednak styl też jest istotny. Ostatecznie ludzie przychodzą przecież na mecze oglądać dobrą piłkę, przychodzą dla rozrywki, a nie dla "męczarni" - żeby odrobić tu jakąś pańszczyznę.

Niestety, nie ulega wątpliwości, że ta Cracovia, którą oglądaliśmy w ostatnich rozgrywkach była męcząca. Oczywiście będąc kibicem Pasów oglądałem ją, ale też nie mogę się dziwić ludziom, którzy kibicując innym drużynom absolutnie nie chcieli na to patrzeć.

Co gorsza nie widzę w tej chwili żadnej recepty na to, żeby zagwarantować sobie w przyszłym sezonie znaczącą poprawę. Nasz klub jest tak zbudowany od środka, że nic nie jest w stanie zapewnić zmiany obranej polityki. Nie mamy autonomicznego dyrektora sportowego, nie mamy sieci skautów, nie wiemy też na dobrą sprawę z jakiego klucza kupowani są piłkarze do Cracovii.

W tej ostatniej kwestii można tylko zgadywać, można snuć mniej lub bardziej makabryczne przypuszczenia: dlatego, że mają "kartę na ręku" i są za darmo? A może jakiś menager ma dobre układy z władzami klubu i przepycha swoich zawodników? Ja osobiście chciałbym się dowiedzieć co zafascynowało naszych włodarzy w Rivaldinho - jakie były argumenty za tym, żeby ten piłkarz do nas trafił? Ja nie wiem. I dlatego chciałbym się dowiedzieć.

A ponieważ nasz klub jest zbudowany tak, a nie inaczej, to z przykrością stwierdzam: nie wierzę, że będzie w tym aspekcie jakikolwiek postęp. No bo dlaczego miałoby się coś zmienić? Jak wyliczali więksi eksperci niż ja odsetek tak zwanego "szrotu", odsetek nietrafionych transferów jest bardzo wysoki. Przypuszczam więc, że znowu kupimy kilku graczy i pewnie 3/4 z nich okaże się nieporozumieniem.

Z całym szacunkiem, ale uważam, że trener powinien trenować, ale może niekoniecznie kupować. Bo jeżeli do Cracovii trafiają piłkarze pokroju Serderova, Cecarića, Culiny, czy Gardawskiego to ja się pytam ponownie: dlaczego?

Ale "na pocieszenie" dla trenera Probierza, a na jeszcze większą zgryzotę kibiców Cracovii należy powiedzieć, że spoglądając na perspektywę transferów z ostatnich kilkunastu lat - to jest również katastrofa. Pamiętamy przecież (jak przez mgłę) i takich zawodników jak: Matulevicius, Drewniak, Boubacar Dialiba, Karaczankow, czy Sowah. 

Ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że trafiali do nas piłkarze, którzy nie mieli żadnego nazwiska i faktycznie potwierdzali, że są nikim - wspaniałym przykładem byłby tu wspomniany już Culina - a z drugiej strony trafiały też do Cracovii głośne nazwiska, jak: Citko, Świerczewski, Niedzielan - i oni też furory nie robili.

Jest więc coś w tym naszym klubie, co sprawia, że to wszystko nie wygląda tak jak powinno wyglądać. Co więcej: zdarzają się i takie sytuacje, jak na przykład transfer Pavola Masaryka - byłego króla strzelców ligi słowackiej - który u nas , rozegrał chyba 6 spotkań i nie strzelił gola, a potem wrócił na Słowację i... ponownie został królem strzelców. Nie jeden raz zdarzały się takie sytuacje, że piłkarze skreśleni w Cracovii odbudowywali się w innych klubach, żeby wymienić choćby: Rymaniaka, Dąbrowskiego, czy Wójcickiego.

Transfery Cracovii i brak normalnej struktury, która by je wspomagała - podstawowe błędy konstrukcyjne w architekturze klubu - to nasza zasadnicza pięta achillesowa. To rodzi wszelkie inne konsekwencje: złą opinię na temat klubu i jego złe wyniki.

Fakt, że w ciągu osiemnastu lat rządów Janusza Filipiaka w Cracovii zdobyliśmy tylko raz Puchar i raz Superpuchar Polski - za co oczywiście bardzo Profesorowi dziękuję i jestem mu za to wdzięczny - nie jest wymiernym efektem względem tak dużego zaangażowania finansowego. Tych trofeów jednak powinno być ciut więcej.

Okej, one są: w hokeju. Ale nie zapominajmy, że tam do osiągania sukcesów potrzebny jest zupełnie inny wolumen pieniędzy. Jesteśmy hokejową potęgą odkąd tylko Comarch przyszedł do klubu, ale to piłka nożna jest najbardziej popularną dyscypliną - tak w Cracovii, jak i w zasadzie w całej Polsce - i kibice najbardziej czekają na sukcesy właśnie na tym polu. A jak zaznaczam: tych piłkarskich sukcesów jest zbyt mało jak na czas i skalę nakładów.

Pamiętajmy też, że nie raz i nie dwa musieliśmy się na poważnie bronić przed spadkiem i nawet spadliśmy z ligi - tak naprawdę dwukrotnie, choć raz od relegacji uchroniła nas "zielony stolik", przy którym odebrano licencję ŁKS-owi. To już jest w ogóle jakieś kuriozum, żeby mając takiego sponsora klub spadał z ligi!

Ja rozumiem, że tu się musi zgadzać Excel. Profesor Filipiak jest przedsiębiorcą, a Comarch jest spółką akcyjną i jego akcjonariusze mogą sobie nie życzyć, aby pompować pieniądze w Cracovię. Ale jednak biznes piłkarski to nie jest tylko ten Excel - tu chodzi także o to, żeby grać o jakieś cele, grać o trofea i dostarczać radość kibicom. Jeśli mamy grać tylko dla grania to powiedzmy to sobie wprost. Wtedy ja będę wiedział, że pójdę na stadion po to, żeby zobaczyć jak biegają, a nie będę się martwił o wygrywanie.

Jestem jednak kibicem klubu sportowego i chciałbym, żeby ten klub sportowy grał o jak najwyższe cele, żeby wygrywał i żeby sprawiał mi tym przyjemność - bo to jest rozrywka i o to w tym wszystkim chodzi. A jeśli nawet wysokie cele byłyby dla nas niedosiężne - choć przecież nie powinny - to chciałbym, żeby chociaż trochę dobrej piłki dało się przy Kałuży obejrzeć.
 
 Niestety, obecnie mamy w Cracovii taką sytuację, że nie mamy ani rozrywki, ani wyników. Jestem więc wdzięczny Profesorowi za Puchar i Superpuchar, jestem też bardzo rozczarowany ostatnim sezonem.

A cztery lata Michała Probierza w Cracovii oceniłbym - posługując się szkolnymi notami - na ocenę "dostateczną". Przyznaję, że o wiele bardziej ceniłem sobie jako szkoleniowca Oresta Lenczyka, czy Jacka Zielińskiego, którzy potrafili wygrywać derby i robili wyniki trochę wbrew ogólnym oczekiwaniom. Za kadencji Michała Probierza wygraliśmy derby tylko raz, a najczęściej przydarzały nam się wstydliwe porażki (niekiedy wręcz sromotne) oraz remisy (najczęściej w meczach, w których byliśmy lepsi).

To wszystko są dla nas duże rozczarowania. Dokładnie tak samo, jak cały ten miniony sezon.

Leszek Kabłak, Kaizen Media

Leszek Kabłak - współwłaściciel firmy Kaizen Media , polski korespondent Euronews, a wcześniej dziennikarz RMF FM, TVP, Telewizji Puls, Polsatu, TVN24 i PAP.

Od redakcji:

  • #TerazPasPress – to nowe miejsce na Terazpasy.pl w którym dziennikarze sympatyzujący z Cracovią  dzielą się swoimi obserwacjami i przemyśleniami na temat najstarszego Klubu w Polsce.
  • Jeśli chciałbyś zabrać publicznie głos w tej lub innej sprawie interesującej dla kibiców Cracovii prześlij swój tekst  na adres: admin/at/terazpasy.pl. Najciekawsze artykuły, listy i felietony opublikujemy. Redakcja zastrzega sobie jednocześnie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

szrot w Cracovii

Trzeba byc ostro walnietym, zeby kupowac zagraniczny szrot!
nie wieze patrzac na osiagniecia tylko Malopolskiej pilki,
ze brak jest polakow w regionie , skladzie Cracovii.
patrzac na druzyne odechciewa sie wszystkiego!
bedac malym chlopcem zawsze jakis pilkarz byl dla dziecka wzorem,
dzis nie chcialbym byc nikim z Cracovii,
pilka zeszloana psy, dzis to dodatkowe maszynki do zarabiania pieniedzy,
nic to nie jest zwiazane z futbolem,
teraz licza sie pieniadze, lepiej ogladac dzieciaki, tam przynajmniej jest radosc jeszcze z gry!

Zaloguj aby komentować

cracovio II

rezerwy cracovii walczą o utrzymanie jak seniorzy wszyscy piłkarze cracovii na dnie wstyd i kompromitacja dużo biedniejsze drużyny mają lepsze rezerwy lepszych młodzików i trampkarzy bogata cracovia na dnie nie da się tego wytłumaczyć miłośnicy piłki nożnej rozmawiają i piłce to ich życie jak padnie słowo cracovia to każdy macha ręką i śmieje się i mówi to dno nic z tego nie będzie to słychać w całej Polsce

Poldek

Nie patrz aż tak pesymistycznie. Faktem, jest że PR medialny - zwłaszcza od pierwszych derbów - mamy bardzo słaby ale niech sobie tam pieprzą. Wygląda na to, że rezerwy są blisko utrzymania bo punktują wreszcie regularnie. Trampkarze wpierdzielili psom 9-1 więc nie tylko wtopy... Myślę, że ten sezon będzie nauczką i będą poczynione sensowne ruchy kadrowe co przyniesie więcej spokoju nam wszystkim!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Pestka

Niech nikt nie liczy na to że Cracovia jeszcze kiedyś w przyszłości będzie miała pożytek z Pestki. Gdyby nie kontuzja to Pestki już by w Cracovii nie było bo już mu się dupa paliła do wyjazdu. Został tylko dlatego że złapał kontuzję a przyszłość jego będzie taka że tylko tyle będzie w Cracovii ile będzie potrzebował czasu na odzyskanie formy i tyle będzie z niego pożytku, czyli niewiele. Niby to normalna sprawa bo w zasadzie tak powinno być jest młody i kasa za niego będzie konkretna. Tak robią wszystkie polskie kluby tylko że jak się sprzeda piłkarza za kilka milionów to należało by go zastąpić też obiecującym młodym i to takim który nie jest za darmo ale 20-30 % sumy za jaką się sprzedaje piłkarza warto dać za następce z niższej ligi a tacy są tylko nie za darmo. Za darmo to można co najwyżej w mordę dostać. Tylko że właśnie dlatego są potrzebni skauci żeby nie sprowadzać badziewia. Przynajmniej kilku którzy oglądają piłkarza non stop i oceniają w skali np. 1 do 6 jak w szkole, usiąść dyskutować a następnie razem z trenerem decydować a nie brać po nazwisku bo syn Rivaldo albo Koseckiego. Choć z Koseckim bym odpuścił bo kiedyś pokazał że jest dobry ale teraz się nie sprawdził a przez dwa lata go nikt nie widział dlaczego? bo nie było skautów.

Zaloguj aby komentować

Panie Lesiu

Mi tam wychodzi, że Cracovia jakby dodać te 5 odjętych punktów to skończyłaby sezon na 9 miejscu, a nie na 10 czy 11. Faktem jest, że Probierz bilans derbowy ma przez te 4 sezony beznadziejny 1 wygrana, 2 remisy i 5 porażek. Też żałuje, że nie wygraliśmy choć jednego meczu derbowego, zwłaszcza że w obu byliśmy lepsi. Jeśli chodzi o derby to Lenczyk czy Zieliński mieli o wiele lepszy bilans, ale ogólnie jeśli chodzi o ligę wyników lepszych nie mieli. Też uważam, że choć ciut lepiej w ofensywie to przełożyłoby się to na wyniki, nawet te derbowe. Także myślę, że Raków można było przejść, ale grając catenaccio jak na Legii. Raków po przerwie na reprezentację zaczął o wiele lepiej grać niż przed, a my z nimi u siebie graliśmy dość otwartą piłkę dając im możliwość gry takiej jaką lubią czyli gry na szybki kontratak. A wyszło, że trzeba było się cofnąć i niech Raków pokaże jak gra atak pozycyjny. Ten mecz został przegrany taktycznie. Raków nie został dobrze oceniony przez naszego trenera. Jak przed przerwą na reprezentację i po meczu u nich uważałem, że jesteśmy u siebie lekkim faworytem, bo Raków grał podobnie słabo jak my, tak po przerwie gdy zobaczyłem mecz Rakowa w lidze przed meczem z nami w PP to zacząłem uważać, że to jednak Raków jest lekkim faworytem.

Zaloguj aby komentować

Cracovio

pokazałaś że jesteś na ostatnim miejscu w ekstraklasie pod każdym względem masz szczęście że utrzymałąś się w ekstraklasie wstyd i kompromitacja

Poldek

37 punktów zdobytych w tym sezonie, ale pod każdy względem ostatnia w tym sezonie hehe...

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Wydawało by się że klub jest poukładany, czy oby napewno?

Moim zdaniem zupełnie nie! To zwykła chałtura i prowizorka. Klub tak zasłużony i z w miarę bogatym właścicielem kompromituje się praktycznie co rok. Obiecywane są gruszki na wierzbie, wielkie transfery a co rok kończy się taką samą chałą! Ale niby dlaczego ma być inaczej jak włodarze nie mają zielonego pojęcia jak zarządzać klubem. Są zarozumiali i ciągle udowadniają że inaczej już nie będzie bo kilkanaście lat to długo za dużo żeby w to uwierzyć. Jest niby kasa i jeden z lepszych budżetów w lidze ale czego nie ma?. Rozumu! Za to jest upartość. - brak skautingu odbija się czkawką, od lat wydaje się ogromne pieniądze na zaśmiecanie zespołu. Zaprasza się miernego piłkarza z drugiej Bundesligi do Wierzynka bo to ma być gwiazda ekstraklasy a tak naprawdę staje się pośmiewiskiem dla całej polski, dlaczego bo to nie skauci go odkryli tylko jeden człowiek - nad trener który nagminnie się myli co do umiejętności piłkarzy. Profesor Filipiak mówi otwarcie sam to słyszałem - po co skauci jak i tak trener decyduje kto będzie grał kropka koniec tematu skautingu. - Tymczasem taka biedna Warta Poznań ubogi brat Lecha nie ma nawet stadionu na ekstraklasę ale ma na 6-ciu skautów i potrafi sprowadzić z tej samej drugiej Bundesligi takiego Baku który od zaraz robi różnicę w czternastu meczach strzela 6 goli asystuje i gra na miarę ekstraklasy a Alwarez, Rivaldo i wielu innych graczy w Cracovii w tym samym czasie kopie się po czołach i w trójkę wirtuozów w ataku strzelają zaledwie 5- bramek w sezonie słownie pięć w sumie a nad trener na siłę udowadnia że to właśnie on ma rację! że Covid że kontuzje że muszą się przyzwyczaić do polskiej ligi itd itp. W innych zespołach oczywiście Covida nie było nie było kontuzji wszystko było cacy tylko jemu same kłody pod nogi wszyscy rzucają. Oczywiście zapomniałem jeszcze o minus pięciu punktach więc je dodaję teraz i gdzie jest Cracovia? dwa miejsca wyżej, tylko dwa miejsca. A profesor na to patrzy i co i nic następne obiecanki cacanki jakie to będą wzmocnienia a ja jestem pewny że skończy się dokładnie tak samo jak zawsze. No bo kto wyłoży za takiego Baku czy Świerczoka jeden milin euro? ale za Kapustkę, Piątka czy Klicha chętnie się brało po kilka milionów euro! Za Michalika który jasno i wyraźnie powiedział że nie będzie grał w Cracovii wydało się a raczej wyrzuciło w błoto 800 tys. euro ale na prawdziwych grajków nie ma a trzeba niewielu może trzech no tak na ful to czterech i było by super. Tylko jak ich zaleźć jak skautingu brak a nad trener nie ma rozeznania. Nie sugeruję tutaj zmiany trenera ale na Boga niech on się zajmie tym co do niego należy czyli trenerką. a nie wszystkim i niczym. No ale cóż w jednym klubie spotkało się dwóch facetów którzy myślą że wiedzą wszystko i są nieomylni i na siłę próbują udowodnić że mają rację której nie mają! TAK NA KONIEC TEN OSTATNI MECZ UDOWODNIŁ JAK MAŁO TRENER ROZUMIE KIBICÓW CRACOVII I LEKKĄ RĘKĄ PODDAJE SIĘ KIBICOM Z DRUGIEJ STRONY BŁOŃ I ODDAJE MIEJSCE W TABELI PRZED WISŁĄ. TO SIĘ NIE GODZI I POMIMO ŻE MA W WIELICZCE CZYLI TAK JAKBY W KRAKOWIE DOM TO KRAKOWIANINEM Z KRWI I KOŚCI NIGDY NIE BĘDZIE! WYSTAWIŁ SKŁAD KTÓRY Z GÓRY BYŁ SKAZANY NA PORAŻKĘ W MECZU Z WARTĄ I TAK TEŻ SIĘ STAŁO. PANU PROFESORZE KIBICE SĄ WDZIĘCZNI ZA SPONSORING - ALE NA BOGA NA NAUKĘ NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO. JAKO PROFESOR ZAPEWNE PAN TO WIE.

ZET

Idąc twoim tokiem myślenia to Rakels powinien po pół roku być odstawiony od składu i powinien być zrobiony transfer by go zamienić. A jakoś nikt tak nie zrobił. Wtedy wyszło to na dobre, teraz danie szansy tym co byli już nie. Jeśli chodzi o to co pisałeś po meczu w Gliwicach i to co ja pisałem. Ja tam się nie pomyliłem, nawet wytypowałem idealnie ilość zdobytych punktów, choć myślałem bardziej wtedy o między 12, a 14. Jak już ktoś się pomylił to ty pisząc o korkociągu i, że z tym pilotem nie wylądujemy. Ty teraz właśnie udajesz filozofa i teoretyzujesz, że jakby to nie był ten sezon to byśmy lecieli z hukiem i ja się też pomyliłem,. Ale to był ten sezon i leciała 1 drużyna i wszyscy o tym wiedzieli od początku i jak ja pisałem, że się spokojnie utrzymamy, a ty o korkociągu pilocie, który nie wyląduje, to było wiadome, że leci jedna drużyna, nikt nagle na końcu nie zmienił z 3 na 1, więc co to za pieprzenie? Co by było gdyby było... Po pierwsze jakby leciały 3 drużyny to choćby w ostatnim meczu z Wartą grałby inny skład i myślę, że wiele wyników byłoby innych w całej lidze, bo więcej drużyn by było zagrożonych w pewnym momencie, a nawet w klubie by nie uznali w zimie, że transferów nie trzeba, bo mamy 7 punktów przewagi, a Podbeskidzie i Stal są cienkie, tylko pewnie już inaczej by myśleli. Bo wydaję mi się, że właśnie zapowiedź braku transferów z tego wynikała, że leci 1 drużyna. Byłaby całkiem inna sytuacja, więc "nie udaj filozofa". Ja mogę też napisać, że gdyby PZPN poczekał na prawomocny wyrok i nie było - 5 punktów teraz to byśmy byli na 9 miejscu w minionym sezonie, a potem by było inaczej. Ale ja nic nie rozumiem, a ty wielki mędrzec.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995- odpowiadam po raz 1001

Nigdy nie oceniam piłkarza przed sezonem ale po pierwszej rundzie już można. Po raz 1002 mówię że cieszyłem się z przyjścia Alwareza ale po pierwszej rundzie już nie choć i tak uważam że o niebo lepszy jak Rivaldo. Nie liczę też że ty to zrozumiesz bo jak 1001 raz nie zrozumiałeś to teraz też nie zrozumiesz że to wcale nie po fakcie tylko po fatalnej dla tych dwóch piłkarzy rundzie jesiennej. Dlatego nie będę teraz oceniał tych piłkarzy którzy jeszcze nawet nie trenowali z Cracovią ale zrobię to chętnie po pierwszej rundzie jak zawsze i na pewno jeszcze w czasie kiedy będzie się rozpoczynało okienko transferowe. Ale oczywiście nie liczę na to że ty to zrozumiesz. O spadek miałem poważne obawy i wcale dużo się nie pomyliłem choć cieszę się ogromnie że nie spadliśmy. W poprzednim roku i w tym nadchodzącym z tego miejsca lecielibyśmy z hukiem. Chyba każdy głupi to widzi. Nie udaj filozofa bo obydwaj dużo się nie pomyliliśmy. Ty uważałeś że z łatwością się utrzymamy a ja byłem mniejszym lub większym pesymistą i całe szczęście że trafiliśmy na przejściowy sezon tylko to nas uratowało.

Zaloguj aby komentować

ZET

To kto pisał jak nie ty?
"Z piłkarzami których wymieniłeś pilot nie wyląduje pomyślnie. w pierw Fiolić zalicza asystę drugiego stopnia podając do Badiji a następnie Świerczok miedzy nogami Markueza z 10 metrów strzela bramkę. Czy Cracovia w 2020 roku była najgorsza nie wiem, tak podawali w C+ Napisałem że zdobyli nie całe pół punktu na mecz ok. zdobyli pół punktu jaka to różnica? Hanka przeszedł koronawirsa ok. ja to rozumię to okrutna choroba ale nie ma drużyny w ekstraklasie której by koronawirus nie dotknął. Co ma zrobić Filipiak? ma tęgą głowę niech myśli. inne drużyny wiedziały co zrobić i to przyniosło efekty. Zgadzam się z Siemionem w 100% wymiana trenera może dała by nowe rozdanie, nowy przypływ energii drużynie bo maniakalne podejście Probierza do niczego nie prowadzi. Piszesz że w razie wylotu zepsuje sobie CV. To Ci odpowiadam a h... mnie to obchodzi jak my wylecimy!."
http://terazpasy.pl/Pilka-nozna/konferencje_prasowe/Konferencja-prasowa-po-meczu-Piast-Gliwice-Cracovia2/Niezly-cyrk-!-Tylko-wlasciwie-kto-nim-zarzadza

I jeszcze napisz, ale przed faktem tym razem czy Balaj to dobry transfer będzie czy nie? Bo po fakcie krytykować, że sprowadzono Alvareza, a nie kogo innego to każdy głupi pisać może. Wątpię by którykolwiek skaut przed faktem wiedział, że Alvarez będzie u nas tak cienko grał. Tak samo jak nikt nie wiedział, że Niedziela się nie sprawdzi kiedyś. Moim zdaniem Probierz mógł liczyć nawet w przerwie zimowej, że wiosną będzie całkiem inna w wykonaniu Alvareza. Ba powiem więcej nawet, kiedyś pisałeś by brać Bilińskiego po sezonie, a moim zdaniem, jest taka sama szansa na to, że Biliński w innym klubie w następnym sezonie strzeli około tyle bramek co w Podbeskidziu jak to, że Balaj u nas strzeli w następnym sezonie około tyle co na Słowacji w tym. Czyli zadba. Patrząc się na karierę Bielińskiego i chimeryczność naszej ligi,zawodników itd. To ja nawet twierdzę, że jest ciut większa szansa, że Biliński w następnym sezonie strzeli około połowy z tego co strzelił w Podbeskidziu niż, że strzeli około tyle samo.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Nigdy nigdzie nie pisałem o natychmiastowej zmianie Probierza. Krytykowałem owszem ale nigdy nie domagałem się zwolnienia natychmiastowego. Pewnie jeszcze nie jeden raz krytykował będę ale pochwał też żałował nie będę jak zasłuży. Ja nie boję się przyznać do błędu nawet czasami się cieszę że się myliłem. Jak podpisywali kontrakt z Alwarezem tak to się cieszyłem. Ale na boga ile razy jeszcze muszę tłumaczyć że jesień to zweryfikowała i był czas na zmiany w zimie KTÓRYCH PROBIERZ NIE CHCIAŁ.

Zaloguj aby komentować

ZET

Jeszcze jedno też uważam, że wzmocnienia w zimie by się przydały. Ale nie wiem czy Probierz faktycznie tak myślał czy tylko tak mówił. Czy np. początkowo w klubie uznano, że nie dostanie kasy na nowych napastników, bo potem się pojawiały jakieś medialne informacje po sprowadzeniu Koseckiego i Rochy, że Cracovia napastnika szukała jednak też. I co z tego, że Kasperczyk odpowiadał, za szukanie juniorów, a nie zawodników do I drużyny, jak teraz musi grać, młodzieżowiec w składzie. A, że sukcesów w tym nie miał to inna kwestia. Tak samo jak jest Mosór w klubie, który jak sam Probierz mówił z ponad rok temu na konferencji pomaga szukać zawodników. Czyli w klubie są ludzie od szukania zawodników, a że w tamtym sezonie sukcesów w transferach nie było to inna sprawa. Wymieniłem zawodników, którzy przyszli za Probierza i to były dobre transfery moim zdaniem, więc pisanie, że Probierz co chwilę się myli w kwestiach transferów to nieprawda. Teraz pytanie czy Probierz na następny sezon zrobi transfery na poziomie pierwszych 3 jego sezonów czy tego ostatniego.

Zaloguj aby komentować

ZET

Ale mi chodziło, że jak taki spec jesteś to trzeba było napisać 1.,5 roku temu po podpisaniu kontraktu przez Alvareza, że gość się nie sprawdzi i Baku trzeba było brać. Jakoś nie pisałeś tak. Nikt nie przypuszczał, że gość który strzelał bramki w 2 bundeslidze (około 10 na sezon ostatnio) w polskiej ekstraklasie będzie się kopał po czole i będzie od niego lepszy gość co tam strzelał 3-4 bramki. Po fakcie każdy mądry, a jak przyszło co do czego to przed faktem pisałeś o jakimś korkociągu i wymagałeś natychmiastowej zmiany trenera od Filipiaka. Dobrze, że nie posłuchał takich głosów, bo pewnie byłby spadek i byś po fakcie pisał, że trzeba było Probierza w grudniu zmieniać.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Odpowiadam Ci po raz kolejny i mam nadzieję że ostatni. A więc- po jakim fakcie? czy cała runda jesienna plus puchary i sparingi to mało czasu żeby wiedzieć że są słabi? mam tu na myśli Alvareza i Rivaldo. Mylić się jest rzeczą ludzką każdy ma do tego prawo, ale tkwić w błędzie to już głupota. Wyraźnie pisałem już nie jeden raz że mam pretensję o przerwę zimową i słynne powiedzenie PROBIERZA ŻE WZMOCNIEŃ NIE POTRZEBUJE. A tymczasem w całej tej jesiennej rundzie strzelają " aż po jednym golu" rewelacja! tylko się zachwycać. Więc to nie jest wcale po fakcie bo zostało jeszcze 16 meczy i całe okno transferowe. Poza tym Poldek ma rację że byliśmy najgorszą drużyną w ekstraklasie. Probierz zawsze powtarza że w piłce co było wczoraj już się nie liczy i ja się z tym zgadzam. Co prawda liczą się punkty z całego sezonu jak to wyliczyłeś ale tu w tym konkretnym przypadku to jesienna runda to było już przysłowiowe wczoraj. A dzisiaj to runda wiosenna i tu piszę z pamięci bo w statystyki nie zaglądałem ale mam nadzieje że ty to zrobisz bo jesteś w tym dobry. Po rundzie jesiennej mieliśmy nad Podbeskidziem przewagi 7 punktów. Teraz na wiosnę zostało te same 7 punktów a Podbeskidzie wyleciało czyli wniosek jasny my i Podbeskidzie byliśmy na wiosnę najsłabszą drużyną. Gdyby taka sytuacja miała miejsce w zeszłym roku lub na przyszły rok to lecimy z hukiem z ekstraklasy. Ja też się cieszyłem że przychodzi Alwarez ale runda jesienna to zweryfikowała. Co do Kasperczyka to zajmował się u nas sprowadzaniem młodzieży a nie piłkarzy do pierwszej drużyny i to zresztą bez sukcesów. Z drugiej strony błoń umieli znaleźć juniora Starzyńskiego który z powodzeniem gra w ekstraklasie a Kasperczyk nie umiał znaleźć jednego godnego gry w ekstraklasie. Poczytaj sobie co teraz się dzieje w radzie miasta w Bielsku Białej jak wieszają psy na Kasperczyku (bo tam na klub łoży miasto) że nie grał najlepszy strzelec Podbeskidzia a może i ekstraklasy z polaków Biliński tylko grzał ławę a grał czarnoskóry (cytując dokładnie to padło nawet słowo rasistowskie murzyn) Wiem najlepszym strzelcem Polskim Jest Świerczok tylko że grał wszystko a Biliński ostatnio ogony.

Zaloguj aby komentować

ZET

To, że Cracovia ma jeden z lepszych budżetów w lidze to mit. Cracovia ma średni budżet. W tym sezonie podawali, że GTS miał o 1 mln większy! A Cracovia miała 30 mln jak Górnik Zabrze oraz Śląsk i 8 klubów miało ponoć wyższy niż 30. https://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/pko-ekstraklasa-budzety-klubow-kto-ma-najwieksze-fundusze/g1xd8t9
https://gol24.pl/budzety-klubow-pko-ekstraklasy-wiosna-2021-fundusze-nie-odzwierciedlaja-miejsca-w-tabeli-ranking/ar/c2-15444583
Cracovia po prostu nie działa na kreskę, nie ma długów i wypłaca wszystkim pieniądze na czas. W erze Comarchu było kilka czy nawet kilkanaście konfliktów kubu z zawodnikami, byli i tacy co w mediach mówili, że Cracovia im coś tam nie wypłaciła, ale jakoś jedyną osobą która poszła się sądzić z Cracovią o pieniądze był Kucharski i jeszcze przegrał. A GTS nawet w czasach Ciupiała wiele razy z zawodnikami i trenerami (nawet z Kasperczakiem i Smudą) chodzili po sądach. A wiadomo ile można lat po sądach chodzić w jednej sprawie, czyli ile lat kasa jest w klubie, a nie u kogoś w kieszeni.
Jeśli chodzi o transfery nie jest prawadą, że Probierz przez 4 lata się głównie mylił, bo zrobił dużo dobrych transferów. Pesković, Ditiatiew, Siplak, Rapa, Jablonsky, Hernandez, Cabrera, Gol, Hanca, Lopes, Pelle to kto ich sprowadził niby? A, że w tym sezonie transfery nie wyszły to ofensywy to inna sprawa. Swoją drogą trochę mi się śmiać chce jak Ty czy Siemion w swoim artykule piszecie, że transfer Alvareza to niewypał, a Warta sprowadziła gościa z tej samej ligi i on odpalił. Po fakcie to każdy głupi speca może zgrywać. Jak z Alvarezem podpisali kontrakt to jakoś nie widziałem byś pisał, że to błąd, że to będzie niewypał. Kto przed transferem by stwierdził, że gość który strzelił 13 bramek w ostatnim sezonie 2 Bundesligi okaże się niewypałem, a gość który strzelił 9 mniej w ostatnim sezonie 2 Bundesligi, a ogólnie 10 bramek w całej karierze okaże się o wiele lepszym transferem? Jak pisałem po fakcie każdy mądry i może zgrywać znawce. Nie jest też tak, że w klubie nie ma gości którzy wyszukują zawodników. Dlaczego się niektórzy dziwili, jak Kasperczyk poszedł do Podbeskidzia, że on u nas pracuje? A on pracował w Cracovii od lat. To samo Mosór, były dyrektor sportowy Ruchu, z tego co wiadomo dalej pracuje u nas, nawet w tamtym sezonie w drugiej rundzie sam Probierz na konferencji jakieś to potwierdził. Wiadomo to zostawia dużo do życzenia, ale nie jest też, tak, że u nas nikt nie jest zatrudniony do tego. A Filipiak mówiąc, że skauting niepotrzebny, bo trenerzy sami wiedzą, miał w pewnym sensie rację. Przecież ponoć Błaszczykowski był u nas na testach wcześniej niż w GTS-ie i trener ówczesny stwierdził, że na kolana go nie rzuca.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Przeczytałem ostatnio, że bardzo blisko Cracovii był cholernie bramkostrzelny Zrelak al...
Proszę wymienić ilu zawodników sprawdziło się w Cracovii...prosimy pisać. Wg mnie poza...
Przed sezonem myślałem, że miejsce 10-12 to będzie spokojnie. Przecież na papierze mamy...
to bedziemy na IV lige chodzic, tylko niech przywroca chlopa z obwarzankami na trybunie;)
post:
Prezes
I to jest bardzo słuszna koncepcja, bo pierdolenie bez sensu w obecnej chwili jest niep...
Dziękujemy Prezesowi Drożdżowi za umiejętne motywowanie przeciwników przed meczem...A p...
czarny scenariusz: Trzeba zabrac pieniadze pilkarzom, isc do Urbana prosic na k...
Analizując układ ostatnich 7 kolejek i oceniając szansę na utrzymanie porażka z Puszczą...
Najgorsze jest to, że jakby popatrzeć na tą kolejkę to graliśmy najgorszą piłkę z druży...
Dziś Warta Poznań rozdała wszystkie karty... Pieczętując tym samym - Naszym zawodnikom...
celowo ich nie wymienilem. ten mecz juz mysle nie bedzie miec znaczenia
Właśnie to jest u nas typowe. Wieczne straty punktów z bezpośrednimi rywalami i od czas...
Wiedziałem, że to nie będzie łatwy mecz, a Puszcza będzie zdeterminowana z różnych wzgl...
post:
Mecz....
Zostały mecze z drużynami walczącymi o puchary i na koniec ze spadkowiczem Ruchem....
Wygramy z silniejszym zespołem, to potem zaraz porażka z teoretycznie słabszym. Nie jes...
Panie Trenerze gratulacje dla Puszczy to nie wszystko, zgadza się byli zdeterminowani.....
post:
Trahedia
Grać wypożyczonymi ,którzy będą chcieli się ograć i pokazać w lidze .
zmiany na Lecha, Jaroszynski za Olofsona. Rozga za Makucha, ( tego goscia nie chce wi...
Jeszcze Ruch.
Najwyższy transfer Puszczy przed tym sezonem, Poczobut ze Stali Rzeszów za 34 tyś euro....
post:
Trahedia
i z zadna 11 na 11
Niestety ,poza Kalmanem tpo większość transferów nie wypaliło.Najwiekszym błędem teraz...
Jeżeli nie wygrywa się żadnego meczu z drużynami zagrożonymi ,czyli meczami o 6 pktow ....
dobranoc wszystkim
Ruch i raczej ŁKS już są w 1 lidze natomiast trzecią drużyną do spadku jest niestety Cr...