Terazpasy.pl / Publicystyka / Artykuły Teraz Pasy! / Polskie piekiełko, czyli równi, równiejsi i brodaci

Polskie piekiełko, czyli równi, równiejsi i brodaci

2008-09-28-oe-slask-cracovia-o-214_600

Po raz kolejny zaczynamy rozgrywki polskiej ligi, żartobliwie nazywanej Ekstraklasą. W zasadzie większość zespołów już zaczęła w ubiegły weekend, ale dla niektórych ważniejsze okazało się pajacowanie z Arsenalem, niż zmagania o punkty. Jak wiadomo nie od dziś ? zawsze są równi i równiejsi.

Tymczasem biorąc pod uwagę ilość powołań, jakimi ?obdarzono? zespół Pasów już na inauguracji sezonu, Cracovia powinna włączyć się w tym roku do walki o miejsca pucharowe. Zwłaszcza obrona, dzięki uważnej analizie selekcjonera dziwacznej kadry U-23, złożona jest u nas z samych reprezentantów!

No cóż, może za dużo tego sarkazmu bo przecież może się okazać, że jednak jest fajnie.

Optymizm jest uzasadniony ? transfery, jakich dokonano przed rundą jesienną sezonu 2010/11 robią wrażenie. Podczas gdy Legia, czy Wisła ogłaszały jakie to ?gwiazdy? nasprowadzały do zespołu trener Ulatowski mówi spokojnie, choć stanowczo, że zawodnicy trafiający do jego drużyny nie są przypadkowi i w polskiej lidze nie będą ?wyskrobkami?.

Bez wątpienia wszyscy kibice Pasów z niecierpliwością oczekują debiutów nowych nabytków, a zwłaszcza Saidiego Ntibazonkizy i Arkadiusza Radomskiego. Mają to być piłkarze, którzy wprowadzą do zespołu nową jakość. Wsparci reprezentantem słowackiej młodzieżówki, Marianem Jarabicą, który ?na do widzenia? w Budějovicach pogrążył praską Spartę, stanowić będą o sile krakowskiej jedenastki.

Na papierze wszystko wygląda ładnie. Ale, jak już mogliśmy się przekonać nie raz, papier przyjmie wszystko, za to kibic ? niekoniecznie. Cracovia musi faktycznie zaprezentować nową jakość, bo kolejnego sezonu w drugiej połówce tabeli fani Pasów nie ścierpią. I nic nie pomoże skok jakościowy w warunkach oglądania meczów na nowym stadionie, jeśli nie będzie czego oglądać.

Trener Ulatowski wydaje się być człowiekiem, który zdaje sobie sprawę z tych wszystkich uwarunkowań. To młody i ambitny szkoleniowiec, który w ciągu ostatnich kilku sezonów zanotował lepsze wyniki, niż niejeden ligowy wyjadacz, pracujący w Ekstraklasie od lat. Oczywiście Zagłębie Lubin, czy GKS Bełchatów były drużynami o sporym potencjale, jednak nie były ?samograjami?. Dziś w Krakowie Ulatowski posiada kadrę zawodników o podobnych umiejętnościach, co w poprzednich klubach. Pozostaje mieć nadzieję, wynik sportowy także będzie porównywalny.

Cracovia, którą z Łazienkowskiej ?wygryzł? Arsenal Londyn, zainauguruje ten sezon od drugiej kolejki. Jak wiadomo sezon w normalnych ligach zaczyna się od kolejki pierwszej, ale tak zwana ?Ekstraklasa? nie takie przypadki już widziała, a że nie jest ona całkiem normalna ? tego nawet niezbyt rozgarnięci obserwatorzy mogli się od dłuższego czasu domyślać.

Tak więc w ten oto sposób Pasy drugi rok z rzędu zaczynają rundę jesienną od spotkania ze Śląskiem Wrocław. Rok temu przy Oporowskiej górą był Śląsk, któremu podopieczni Oresta Lenczyka ?odwdzięczyli się? jednak w meczu na własnym boisku.

Śląsk Wrocław to klub mający za sobą wiele sezonów gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Największe triumfy święcili ?Wojskowi? w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, zdobywając mistrzostwo i wicemistrzostwa Polski, dwukrotnie Puchar, a raz Superpuchar Polski. W latach 1975-79 odnosili także sukcesy na arenie międzynarodowej, docierając do ćwierćfinału Pucharu Zdobywców Pucharów i dwukrotnie do 1/8 Pucharu UEFA.

I choć to wszystko zamierzchła przeszłość, we Wrocławiu trwają zabiegi by do niej nawiązać. O ile zabiegi te z początku można nazwać było usilnymi, o tyle obecnie lepiej pasuje do nich określenie ?bezskuteczne?. Owszem, w sezonie 2008/09 Śląsk wywalczył Puchar. Puchar Ekstraklasy. Jak ważny to Puchar najlepiej świadczy fakt, że już go nie ma.

?Wojskowi? pod wodzą legendy klubu, Ryszarda Tarasiewicza, mieli się znaleźć na drodze do pucharów, ale tych europejskich. Tymczasem przez ostatni rok wrocławska jedenastka stała się synonimem marazmu i nudy. Śląsk w sezonie 2009/10 był najczęściej remisującą drużyną ligi (aż dwanaście razy!) i najrzadziej wygrywającą na wyjeździe (tylko raz!), co sprawiało niekłamaną radość obstawiającym u bukmacherów, a zdecydowanie mniej radości kibicom Śląska. Obecne rozgrywki drużyna z Oporowskiej zaczęła w sposób równie ?zaskakujący?, bo swoim ulubionym bezbramkowym remisem 0:0 ? tym razem u siebie z Jagiellonią.

Czy to wszystko oznacza, że Pasy czeka w piątek łatwy mecz? Czy należy czym prędzej udać się do najbliższego ?buka? i obstawić w ciemno ?1??
Strona internetowa, podobnie jak papier, wszystko przyjmuje, więc można sobie śmiało pisać, że tak. Bo przecież patrząc na to w jakich punktach znajdują się oba zespoły, wydaje się, że Cracovia dostała właśnie zastrzyk pobudzający, podczas gdy Śląskowi dawno wstrzyknięto Pavulon.

Trzeba jednak zwrócić uwagę też na to, że mała rewolucja, jaka dokonała się w składzie Pasów może nie przynieść rezultatów natychmiast. Zwłaszcza nowi obrońcy, choćby byli reprezentantami, potrzebować będą czasu na zgranie się ze sobą.

Pamiętać też należy o dobroczynnej działalności trenera Stefana Majewskiego, dyrygującego nikomu niepotrzebną kadrą U-23 (w której część zawodników i tak ma lat 24). Żaden z ligowych klubów nie dostąpił takiego ?zaszczytu? jak Pasy, czyli powołania trzech podstawowych piłkarzy.

We Wrocławiu i jedno powołanie od Stefana Majewskiego uznali za zbytek łaski, informując trenera kadry, że Mariusz Pawelec doznał kontuzji kolana i niestety, biedny miś, nie może zagrać. Ta próba dezercji jednego z ?wojskowych? nie powiodła się jednak, bo na to trener Majewski rzekł ?nie ze mną te numery, Brunner? i w miejsce Pawelca powołał Ćwielonga. No cóż, wszystko jedno ? obrońca, czy napastnik. Ważne, że ma dwie nogi i głowę, a Śląskowi się fortel nie udał. Dobrze, że Cracovia nie próbowała się wykręcić, bo u Majewskiego, jak wiadomo, ?ordung must must sein?. Whatever.

Acha, no i co więcej, w nagrodę za lojalną współpracę klubu zawodnicy Pasów dostana prezent. Nie, nie cukierka. Będą mieli bliżej na kadrę. Zbiórka 24-letnich kadrowiczów kadry U-23 wyznaczona jest w Hotelu? Cracovia.

No, i teraz niech ktoś powie, że PZPN nie idzie nam na rękę!

Depesz

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

do (c)fan

Zgadzam sie z wami w 100% ale osobiscie skrot PZPN rozwinalbym(Polski Zwiazek Pijackich Nierobow)pasuje jak ulal;)

Zaloguj aby komentować

Kufel ma rację...

...dość tego biadolenia.

Zresztą chciałbym przypomnieć kibicom PASÓW, że to właśnie nasi "szefowie" oddali głos na gościa, który teraz kieruję tą szopką zwaną PZPN (Polski Związek Pijackich Nałogów)!!!

Zaloguj aby komentować

asdadasd

podobają mi się takie artykuły, niech ci debile z pzpn i ekstraklasy sobie poczytają. Zresztą i tak wszyscy mają ich za nic. Fajnie by było jakby pojawiła się jakaś oprava na temat przełożonego meczu z legią ... właśnie podczas meczu z nimi :-)

Zaloguj aby komentować

...

Jeśli chodzi o winnych tej sytuacji to jedynym winnym jest Ekstraklasa SA i tyle. To oni pozwolili Legii otwierać stadion w czasie, gdy trwała kolejka i to oni ustalili termin meczu dwa dni po oficjalnym terminie Fifa. I pisanie takie, że to głownie przez U-23 i złego Stefana jest trochę śmieszne. Suvorov i Jarabica też zostali powołani i co to też przez Majewskiego? Trzeba krytkować Ekstraklasę SA i nikogo innego. Równie dobrze, za jakiś czas powołania dostanie Suvorov, Jarabica, Saidi i jeszcze ktoś, a meczu U-23 nie będzie, bo oni nie grają w każdym terminie, a my znów będziemy mieć mecz za 2 dni po i kogo wina wtedy będzie? Ja tam do tej kadry U-23 nic nie mam, a nawet uważam, że są jakieś plusy, minaowicie takie pojechali grać z Anglią złożona z piłkarzy IV i V ligi (paru miało kontrakty podpisane z III ligowymi, ale tam nie grali jeszcze) i dostały nasze "gwiazdy" 2-1. I może ci co tam grali zrozumieją, że jak grają w naszej "mocnej" ekstraklasie i robia tu za gwiazdy i to w dużej mierze przez dziennikarzy i kibiców to nie są tacy super. Bo u nas większość tych pseudogwiad tak myśli, a później się dziwią, że dostają od Azerbejdżanu czy męczą się z Maltą. I może ci co tam graja w tej U-23 pomęczą się czy dostaną od amatorów czy półamatorów z Anglii czy Portugalii to może jak w pucharach ze swoimi druzynami będą grać z jakimis wydawało się cieniasami to bedą zapieprzać.

Zaloguj aby komentować

Wszystko wszystkim...

....ale ile można czytać że zawsze jesteśmy pokrzywdzeni przez innych.
Może dość tych żalów????????
Trzeba mieć jaja i wszystkim pokazać ze COŚ jesteśmy warci.

Zaloguj aby komentować

Pierdolona prawda...

Co by nie napisac, zgadzam sie z artykulem powyzej.

Kadra U-23: kadra w ktorej zamiast ogrywac sie nowi, MLODZI zawodnicy graja ligowi bywalcy, ktorzy juz bardziej sie nie rozwina pilkarsko...
Legia - Arsenal Londyn: pajacowanie w TV przy pomocy PZPN i Ekstraklasa S.A. - a ciekawe czy gdyby nasz stadion powstal wczesniej, czy nam tez pozwoliliby sobie pograc z TSV od tak i przesunac kolejke...
Stefan Majewski: Gosc tak ekscentryczny w swoich poczynaniach jako szkoleniowiec "kadry" ze ja pierdole...


Schorowany kraj, schorowana liga...

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

to będzie sprawdzian gry naszej drużyny dzisiaj czy konieczny jest jeszcze bardzo dobr...
udało się ale trzeba lepiej grać korona miała więcej sytuacji podbramkowych ale przegra...
Było bardzo, bardzo nerwowo ale są wreszcie 3 punkty. Seba zrobił świetną robotę i chyb...
mieliśmy szczęście ale trzeba poprawić bo jest daleko do mistrzostwa taka prawda
dziękujemy ale to za mało grają w poprzek albo do tyłu dzięki błędowi przeciwnika wygr...
Dzięki za walkę i ambicje...było trochę szczęście ale szczęściu trzeba pomagac! Moze t...
Nareszcie jakieś pozytywy oby tak dalej
Zasłużone i bardzo ważne 3 pkt
Już od razu Zahirolesalam za Praszelika
post:
Klich
OFF COURSE ! Ha, ha
No i bez Klicha wyglada to jednak lepiej. Without Klich that looks much better.
Stoilković - pilnuj KUR... spalonych !
post:
No tak...
Widzę, że mamy zbliżony staż Pasiacki bo ja od 1965. Jeśli chodzi o mecz z Koronką to o...
post:
No tak...
Jak wpadniemy w strefę spadkową to będzie ciężko z niej wyjsc Mówiłem o 10 miejscu ......
Oj nie ma Cracovia szczęścia do trenerów kolejni przychodzą obiecują Bóg wie co a wycho...
Na konferencji "standard", czyli gadanie bez zmian, niczego pozytywnego konferencja nie...
Na polską ligę tylko trener z Polski ,który czuje tą ligę i zna Prawda jest taka, gdyb...
dość wstydu tylko zwycięstwo konieczny Glik w obronie
post:
moby dick
Ja też nie liczę. Długa przerwa, licznik bije...ale ktoś liczy więc napisałem ci słysza...
Ja tam nie liczę na Glika. Niezwrotny i unika fizycznych starć. Poza tym kondycja....
No nareszcie prezes zareagował na to dziadostwo w klubie i chyba Luka niech nowej pracy...
musicie dokonać radykalnych posunięć mamy nadzieję że Glik w obronie i Amerykanin w at...
I nie zanosi się na to żeby miało coś się zmienić. Nadal przegrywamy lub remisujemmy wy...