Korona ? Cracovia 2-0 (1-0)

1:0 - 20 min. - Michałek
2:0 - 50 min. - Jamróz

Żółte kartki: Jamróz, Socha, Tracz, Mojecki - Więcek, Kozieł

Czerwone kartki: Dynarek, Urbański

Sędzia: Artur Radziszewski.

Korona : Socha ? Milcarz, Kiercz, Kopiś, Kal ? Markowski (73 Supierz), Czarnecki (90 Polakowski), Strzębski (70 Kopeć), Jamróz (86 Mojecki) ? Michałek (36 Więckowski), Malinowski (57 Tracz).

Cracovia: Szwiec ? Kupiec, Łuczak, Urbański, Kozieł ? Wilk (90 Korff), Więcek (46 Kusiak), Klich (86 Sosnowski), Dynarek ? Tomkowiak (58 Żurek), Wardęga (62 Żuławiński).

Po pierwszych kilku wyrównanych minutach zarysowała się przewaga gospodarzy, którzy w 20 minucie wykorzystali błąd obrony Cracovii i po strzale Michałka objęli prowadzenie.

W kolejnych minutach nadal przeważali gospodarze, a największe zagrożenie dla bramki Szwieca stwarzał strzelec gola Michał Michałek, który w 35 minucie po starciu z Urbańskim doznał kontuzji i musiał opuścić boisko.

Przed przerwą obydwa zespoły miały jeszcze sytuacje bramkowe. Najpierw groźnie zaatakowali młodzi piłkarze Korony jednak Martin Szwiec w bramce Cracovii w znakomitym stylu wygrał pojedynek sam na sam z Jamrozem.

Chwilę później Cracovia bliska była zdobycia wyrównującej bramki jednak piłka po strzale Dynarka z 12 metrów trafiła w słupek.

Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0 i Cracovia chcąc awansować musiała doprowadzić do wyrównania. Pierwsi zaatakowali jednak gospodarze.

W 54 minucie Szwiec kolejny raz w tym spotkaniu uchronił zespół przed utratą gola bronią w sytuacji sam na sam z Malinowskim. Po chwili jednak bramkarz Cracovii po raz drugi w tym spotkaniu musiał wyciągnąć piłkę z siatki, gdy Jamróz po rzucie rożnym celnie uderzył piłkę głową.

Korona prowadziła już 2:0 i Mistrzowie Małopolski chcąc awansować do półfinału mistrzostw Polski musieli w ciągu 35 minut zdobyć dwie bramki.

Podopieczni trenera Marcina Sadko rzucili się do ataku, ale z trudem przedostawali się na przedpole bramki kielczan. Dopiero w 81 minucie Żuławiński znalazł się w dogodnej sytuacji i uderzył silnie z 12 metrów jednak Socha zdołał obronić.

Pięć minut przed zakończeniem spotkania Kozieł uderzył głową z ośmiu metrów po dośrodkowaniu Klicha z rzutu rożnego jednak piłka minimalnie minęła bramkę Korony. Po chwili na bramkę Sochy strzelali Tracz obok bramki i Wilk, którego strzał obronił Socha.

Już w doliczonym czasie gry piłkarzom Cracovii puściły nerwy i sędzia usunął z boiska najpierw Dynarka a kilkadziesiąt sekund później Urbańskiego i Pasy kończyły mecz w dziewiątkę.

Dwubramkowa porażka Cracovii oznacza, że do półfinału mistrzostw Polski juniorów starszych awansowali piłkarze Korony Kielce.

TP!, Adam Olszowski