Jesteście żałośni z tymi jazdami po trenerze !!! Któryś inteligentny inaczej napisał, że to nie wina zawodników tylko trenera !!! KUR... jakich my mamy zawodników ? Podaj cie mi chociaż jednego, dobrego technicznie. W bidnej Puszczy dostają mocne podania i gaszą piłkę bez problemu ! Kakabadze kiedyś świetny a teraz nie potrafi przyjąć podania bo mu piłka odskakuje, Jest strata piłki przez - nota bene - świetnego ale fizycznie cienkiego Fabiana a Kakabadze zamist ruszyć pod bramkę truchta joggingiem obok Wolskiego. Stracona w doliczonym czasie bramka to arcyżałosne kuriozum !!! Leci centra w pole karne na Dadashova a Biedrzycki zamiast wyść przed niego ociera się o niego jak biedroń !!! Określenie farsa to za mało. Na koniec może się łaskawie odpieprzycie od Kroczka i zwrócicie uwagę co grają nasze " orły ". Obniżka formy jest tragiczna - Kallman. Hasić, Van Buren - kawał chłopa a przegrywa wszystko bark w bark, Sokołowski wszedł i już ledwo się poruszał jakby miał jajniki podwiązane, Ghita nie potrafi celnie podać. To wszystko wina Kroczka ???
ELVIS
Kibic1995
15:43 / 10.03.25
Jest jakiś tam kryzys, zobaczymy czy będzie jakieś odbicie z formą drużyny czy nie będzie. Jednak to trener i jego sztab przygotowują drużynę do sezonu czy rundy. W tamtej rundzie było dobrze Kroczek i zawodnicy zbierali pochwały, teraz też za tą sytuację i sztab i zawodnicy są odpowiedzialni za to co się dzieje. Jednak jak słabo drużyna będzie grać do końca sezonu to chyba trzeba będzie uznać, że możliwości trenera i jego sztabu się wyczerpały.
Ostatecznie to zawodnicy grają na boisku to oni maja bezpośredni wpływ na osiągane wyniki. jakimś jednak dziwnym trafem zapomnieli jak się gra?
Młodzieżowcy stanęli w rozwoju a nawet notują regres. Za ich rozwój lub raczej niedorozwój odpowiada jednak raczej, jak sama nazwa mówi, sztab szkoleniowy.
No chyba, że zawodnicy maja ten sztab w głębokim poważaniu, bo tez tego nie da się wykluczyć.
Jak słusznie piszesz to co wyprawia od dłuższego czasu Kakabadze o pomstę do nieba woła. A to co narobił w ostatnim meczu to zasługuje na miano głównego winowajcy obu strzelonych przez Radomiaka bramek.
Pewnie duży wpływ na jego postawę ma brak konkurencji po prawej stronie, bo Janasik jak do tej pory niczego nie pokazywał (no ale prawie nic nie grał z drugiej strony), ale za ten ostatni mecz to Kakabadze powinien dostać dłuższy odpoczynek na ławce.
Sztywne trzymanie się jednego ustawienia i tych samych schematów skutkuje powtarzalnością i przewidywalnością. W naszym przypadku powtarzalność objawia się stabilnym staczaniem się w dół.
Gdzie się ono skończy? 38 punktów wcale nie jest gwarantem utrzymania! Generalnie szlag może człowieka trafić. A to wszystko dzieje się gdy trybuny coraz bardziej się zapełniają....
Komentujesz artykuł: [SKRÓT] Liga: Cracovia - Radomiak - 1:2 (1:0) - Do ośmiu razy sztuka
PASY - radomiak
Autor komentarza: ELVIS
08:14 / 10.03.25
ELVIS
Kibic1995
15:43 / 10.03.25
Zaloguj aby komentować
ELVIS P.S.
moby dick
11:02 / 10.03.25
Zaloguj aby komentować
ELVIS
moby dick
09:41 / 10.03.25
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować