Zagraliśmy słabo, trudno się mówi być może był to gorszy dzień i tyle, ale rozpaczanie nad tym jest bez sensu. Graliśmy dobrze i szczęście było przy nas przez ostatnie 7 kolejek, a wczoraj odwrotnie. Może to i lepiej dostać taki zimny prysznic w takim momencie. Oby dało to do myślenia piłkarzom i trenerowi. Moim zdaniem zabrakło wczoraj determinacji i walki takiej jak w ostatnich meczach, co pozwoliło się napędzić przeciwnikom. To niestety jest normalne, że po pokonaniu Legii i Jagielloni, podświadomie wydaje się zawodnikom, że na spokojnie coś tu ugramy. Porażkę, paradoksalnie przyniosła chęć zwycięstwa za wszelką cenę i brak doświadczenia, bo tą kontrę trzeba było przerwać faulem dużo wcześniej.
Nie ma co się przejmować, ważne, żeby nie wpaść w dołek i za tydzień zagrać znowu na 120 %.
Szkoda, że zabrakło Javiego, bo w takim meczu granie bez rozgrywającego było bardzo ciężkie, niestety wypadnięcie Budzika skomplikowało sytuację.
Głowa do góry i w następnym meczu przynajmniej tylu kibiców co ostatnio i razem poniesiemy Cracovię z powrotem na właściwe tory.
P.S. Niestety prezes znowu zaczął coś chrząkać o pucharach i jak zawsze wtedy wywołuje słabszą formę ... to już tradycja.
Kibic1995
Hetairoi13
10:26 / 05.03.19
Trochę więcej dystansu, nie każde zdanie z prezesem w środku jest oskarżaniem go o cokolwiek. Przestrzegam jedynie przed pompowaniem balonika, a w tym prym wiodą akurat niektórzy kibice. Co do ściągnięcia Ku Klux Klanu (Klich, Kapustka, Kosanovic) to także był jedynie przykład na poważne transfery z myślą o czymś więcej niż jeden dwumecz w pucharach. Czekam na sobotę, która będzie sprawdzianem i odpowiedzią, na jakim jesteśmy etapie.
Tak jak coś się stanie, mecz przegramy czy coś, to oczywiście winny Filipiak, bo coś powiedział i to zadziałało z opóźnieniem. Klich nie przyszedł by na 100%, bo mu dobrze idzie w Anglii i dobrze zarabia. Kapustce i Kosanovićiowi idzie tak sobie, ale kontrakty mają jeszcze 2,5 i 1,5 roku, więc nie stać ich Cracovii na nich, nawet jakby ich chciano sprzedać za nie duże pieniądze to Cracovia im nie da takich pensji jak mają tam w kontraktach. Zajęcie 3 czy 4 miejsca i dostanie się do pucharów jest realne nawet tym składem, tylko potem odpadlibyśmy w II rundzie eliminacji, w najlepszym wypadku w III, a w najgorszym w I.
Może to co powiedział prezes działa z opóźnionym zapłonem. ;) Wiesz, nie pierwszy raz po lepszych meczach zaczyna się pompowanie balonika, zupełnie niepotrzebnie. Ważne żeby stawiać sobie wysokie cele, ale chociaż mieliśmy piękna serię, tak naprawdę dalej walczymy o ósemkę. Tego się trzymajmy. Gdybyśmy ściągnęli Klicha, Kapustkę i Kosanovica to sam pewnie myślałbym o pucharach, ale jest za wcześnie. Wczorajszy mecz był na to żywym dowodem.
Komentujesz artykuł: [NA ŻYWO] Liga: Wisła Płock - Cracovia 3:2 (1:0) - Zobacz skrót meczu
To jest tylko jeden mecz . . .
Autor komentarza: Hetairoi13
18:01 / 03.03.19
Nie ma co się przejmować, ważne, żeby nie wpaść w dołek i za tydzień zagrać znowu na 120 %.
Szkoda, że zabrakło Javiego, bo w takim meczu granie bez rozgrywającego było bardzo ciężkie, niestety wypadnięcie Budzika skomplikowało sytuację.
Głowa do góry i w następnym meczu przynajmniej tylu kibiców co ostatnio i razem poniesiemy Cracovię z powrotem na właściwe tory.
P.S. Niestety prezes znowu zaczął coś chrząkać o pucharach i jak zawsze wtedy wywołuje słabszą formę ... to już tradycja.
Kibic1995
Hetairoi13
10:26 / 05.03.19
Zaloguj aby komentować
Hetairoi13
Kibic1995
13:00 / 04.03.19
Zaloguj aby komentować
Kibic1995
Hetairoi13
19:26 / 03.03.19
Zaloguj aby komentować
Hetairoi13
Kibic1995
18:40 / 03.03.19
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować