Znowu jestem wku….y.

Jak już kiedyś pisałem Jacuś usiłuje się utwierdzić, a także nas przekonać, ze zimowe zakupy były dobre i będzie grał tymi nowymi zawodnikami kosztem lepszych od nich. Knap, Rakoczy, Rózga, obejrzałem obydwie konferencje prasowe, życzyłbym Cracovii by jej trener był przynajmniej tak elokwentny jak trener Widzewa. Ale niestety, tak nie jest, gorzej że “chcem tyko Dróżdż “ tego nie widzi. I by trener Cracovii umiał czytać grę. Oshima od początku roku jest tylko cieniem zawodnika z zeszłego sezonu, a dla Jacusia jest to czołowy piłkarz jego zespołu.
Jestem być może stary, 46 w moim nicku to rok mojego urodzenia, kibicem Cracovii jestem od roku 1952, kiedy poraz pierwszy widziałem mecz ogniwa Kraków z Unia Chorzów ( ale kto to pamięta, co to była Unia Chorzów) i nie po to wstaje o 5 rano, żeby oglądać takie dziadowskie zarządzanie drużyna, jakie pokazuje, czy też pokazywał Majewski z Zielińskim. A teraz będzie znowu pod górkę, nie widzę punktów z Pogonią, Jagiellonią, to gdzie ich szukać z Oshima, Maigaardem, drewnianym Albańczykiem, Skovgardem? Knap, Rakoczy, Rózga pewnie będą myśleli o odejściu z drużyny, jak na razie nie mają żadnych “incentives” aby w Cracovii pozostać (vide Pestka, Wdowiak, Amersfort, Myszor itd.) a tak na marginesie - jak udzielał instrukcji swoim zawodnikom w przerwie Zieliński, jak on miał w szatni 8 zawodników, którzy ni me ni be po polsku? Po angielsku? A czy Jacuś mówi po angielsku, bo jakoś nigdy nie słyszałem?

Lepiej żeby przegrali ,może by nie było już trenera a tak dalej z uratowana dupa.
Kolejne błędy trenera że cudem remis ,zawodnicy z transferów niestety slaboutcy. Duńczyk M i Sokołowski zabrali miejsce Rakoczemu i Knapowi I aroszewskiemu ........To był kryminał wystawiać taki skład w 1 połowie !!!!