[Terazpasy.TV] Trener Stawowy o Pilarzu: - Obawialiśmy się zabiegu
Krzysztof Pilarz przez 1,5 roku gry w Cracovii bronił we wszystkich ligowych meczach. Długo omijały go kontuzje, ale niestety podczas ostatniego zgrupowania nabawił się urazu, który wyeliminował go z normalnych zajęć.
Podczas treningowej interwencji bramkarz nadwyrężył bark i przez kilka dni wydawało się, że kontuzja na dłużej wykluczy etatowego bramkarza Pasów z gry i treningów.
- Przyznam szczerze, że na obozie w Turcji bardzo się martwiłem o Krzysia Pilarza – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Wojciech Stawowy . - W sytuacji błahej – bo dostał piłką w rękę – poczuł ból w stawie barkowym. Wydawało się, że może być problem z Krzyśkiem, obawialiśmy się nawet zabiegu na ten bark .
Jeszcze podczas pobytu w Turcji wykonano badanie rezonansem magnetycznym, ale na jego podstawie nie można było postawić jednoznacznej diagnozy i po powrocie do Krakowa powtórzono badanie.
- Na szczęście po rezonansie magnetycznym i diagnozie Pan Zborowski stwierdził, że ten bark to żaden problem i Krzysiek od poniedziałku normalnie wznowi treningi – mówi z wyraźną ulgą trener Cracovii.
Kontuzja Pilarza sprawiła, że w Turcji we wszystkich trzech meczach kontrolnych bronił Matko Perdijić. Tak samo będzie podczas dwóch sparingów na Słowacji. Dla rezerwowego dotąd bramkarza będzie to okazja do rywalizacji o miejsce w bramce Cracovii w rundzie wiosennej. - Trener Skórski zadecyduje, czy to Krzysiu Pilarz czy Matko Perdijić wyjdzie jako pierwszy bramkarz na mecz z Zawiszą Bydgoszcz – mówi trener Stawowy.
Zobacz także:
Kadra Cracovii na sparingi w Popradzie. M.in. bez Danielewicza i Ntibazonkizy
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.