Ty za to jesteś forumowicz zawsze elegancki w stosunku do wszystkich obecnych i byłych zawodników Cracovii i innych forumowiczów także:))) Wzór do naśladowania:))) Wzór:))) A temat plotek o tatuażu przywołałem, po tym gdy mi zacząłeś jechać od kibiców GTS-u i przerzutów, chciałem w ramach rewanżu rzucić cień podejrzenia na twoją kibicowską przeszłość jak zacząłeś takie zagrywki, bo jak byliście kumplami jak grał w GTS-ie jeszcze i wtedy gdy został wypożyczony z GTS-u do Cracovii i ortodoksi na trybunach byli tym wypożyczeniem zbulwersowani i wyciągali takie plotki to różne rzeczy można myśleć. Więc poniekąd w pewnym sensie rykoszetem dostało mu się przez ciebie. A, że ty do tego wróciłeś oburzony, gdy wydawało się, że temat już jest zakończony, iż najpierw go obrażam, a później pisze post gdzie są peany na jego temat to inna kwestia.

A jaki obecnie poziom prezentują ci wspaniali piłkarze Polonii? Był temat obrońcy Pazio, który wybrał Lechię. Teraz gra bardzo przeciętnie.
Ci co poszli do Lecha, Legii i Śląska, a także za Stokowcem do Jagiellonii na pewno nie wybraliby Cracovii. Nie wspomnę o tych co wybrali zagranicę.
Każdy z powyższych - oprócz wyjątków jak Teodorczyk, czy Jodłowiec - jakoś w T-ME nie zachwyca.
Ci wspaniali piłkarze pokazali dopiero swój profesjonalizm, gdy Wojciechowski przestał im płacić. Wcześniej serca do gry nie mieli. Teraz również.
A gdyby któryś z nich przyszedł do nas, to raczej prezentowałby poziom Kusia, niż Nowaka.

ZET dobrze to podsumował ...
Z cała sympatia do Skrzyni ... taka prawda Łukasz najlepsze momenty gry ma już za sobą i na grę w Cracovii nie ma szans z 2 powodów j...

A Ty o jakichś z dupy wziętych tatuażach piszesz i mieszasz psiarnie do tego ........... TFU TFU z takim forumowiczem

Prosiłem cię, żebyś już nie szukał zaczepki, miałem ci już na nie nie odpowiadać, no ale się nie da, bo na każdym kroku próbujesz robić ze mnie idiotę. Choć jak dla mnie z siebie robisz idiotę przy okazji. Pieprzysz bzdury jak zawsze nigdzie go nie obrażałem, bo ja w przeciwieństwie do ciebie nie jeżdżę po zawodnikach Cracovii. Podaj link do tej wypowiedzi gdzie go obrażałem. Fakt napisałem, że gdy przychodził pod koniec lat 90 do Cracovii z wypożyczenia z GTS-u to chodziły plotki o jego mega wiślactwie i tatuażu i tyle. Podkreśliłem, że to plotki i nie wiadomo czy prawda, zasugerowałem nawet, że to wydaje się nawet mało prawdopodobne, by przychodząc do Cracovii posiadał taki tatuaż. Pewnie by się znalazły osoby, które w tamtych czasach na Cracovie chodziły i im się takie plotki też o uszy obiły. Zresztą jakbym miał czas to nawet bym poszedł do biblioteki i przeglądnął stare wydania DP po zdobyciu MP juniorów przez GTS, bo mi się wydaje, że nawet o tym, że jakiś junior zrobił sobie taki tatuaż po zdobyciu MP dla GTS-u to nawet tam pisało i było podane nazwisko, bo to była taka ciekawostka i sensacja trochę, ale nazwiska juniorów GTS-u jakoś nic mi nie mówiły, więc nie zapamiętałem. Peanów o nim nie pisałem nigdy, bo nie był i nie jest to zły zawodnik, ale super też nie. Potrafił zagrać dobrze, potrafił zagrać źle. A przypuszczenie, że może by pograł z 2 lata jeszcze czy to są peany? Tamtą wypowiedź w ogóle zacząłem od tego, że jakby w klubie byli tacy macherzy jak Donald to by podjęli się zadania jego sprowadzenia, bo to człowiek trenera, więc ten by nie mógł powiedzieć, że za Kosanovicia nie przyszedł dobry gracz, a i duża część kibiców ma Skrzyńskiego za dobrego gracza. I ty do mnie pisałeś, że ja słowa pisanego nie rozumiem, a sam masz z tym duuuuuże problemy jak widać. I w ogóle widzę przewrażliwiony jesteś na punkcie swego kumpla, byle co się o nim napisze i niby już go się obraża i jedzie po nim, a jak ty jeździsz po niektórych zawodnikach Cracovii jak po burych psach to jest git, a jak ci się uwagę zwróciło, że jeżdżenie po Dudzicu za brak skuteczności, w czasie I ligowego sezonu, gdzie akurat był całkiem skuteczny, jest nie halo, to zostałem jego klakierem, kuzynem i nie wiadomo kim. I się przypierdoliłeś od tamtego momentu i takie farmazony wypisujesz, zmyślasz itd. Choć raz przynajmniej byś link podał potwierdzający twe "rewelacje", że niby coś tam pisałem...

Jak na razie nikt nie szasta pieniędzmi i nie robi głupich ruchów. Czekanie z nowymi umowami to słuszna taktyka. Jest ryzyko że ktoś odejdzie, no życie - jakby mieli nowe umowy to też by było bo każdy klub z zachodu czy wschodu stać na nawet 5 mln euro za zawodnika takiego jak Nowak czy Saidi. Ale oprócz tego ryzyka jest to co widzisz, ambicja i zaangażowanie w grze. Kontrakty długoterminowe mogły by spowodować nasza balansowanie znów na granicy strefy spadkowej. Dlatego - niech nowe kontrakty będą nagrodą za wywalczenie pierwszej ósemki po rundzie zasadniczej, Zarząd dobrze myśli, w końcu. Rozdawnictwo kasy nigdy się w Cracovii nie sprawdziło :P

Palce mnie bola jak czytam tfoje posty a bola mnie palce bo jak odpowiadam ze szlag mnie trafia na brednie jakie piszesz.

Nikt ... poza Giza i nedznym Wasilukiem nie wrocil do Cracovii - taka polityka ...
Zreszta Filipiak nie che Skrzynskiego choc on sam jeszcze za czasow Szatalowa wyraznie dal sygnaly ze che wrocic.

Slynne bylo jego powiedzenie ze (...) jak Skrzynskiego chca zatrudnic to moze jeszcze Wegrzyna do kompletu (...) takie fakty z ulicy Wielickiej ....

A tymczasem odwal sie od Skrzynskiego bo najpiew go obrazasz na forum a teraz peany piszesz ze by 2 sezony pogral .... zdecyduj sie durniu jak po kim jezdzisz....

Jakie jaja ma Burlikowski to się okaże już niedługo. Jak myślicie, że do Cracovii przyjdzie ktoś za pieniądze które można było dać tym którzy odejdą to się mylicie. Jankowski w Ruchu zarabia ponad 30 tyś. i co przyjdzie grac za 5 ? no chyba nie. Piłkarzyny w tym kraju są przepłaceni i to sporo więc do Cracovii nikt wartościowy nie przyjdzie bo zawsze znajdzie sie ktoś kto da więcej. Będzie marazm i nic więcej. . A co do tego typa to odsyłam do poczytania komentarzy na temat Burlikowski w Cracovii:
.http://www.90minut.pl/news/210/news2100847-Piotr-Burlikowski-dyrektorem-sportowym-Cracovii.html

PS.
Saidi jako najbogatszy sportowiec Burundi zarabia rocznie 200 tyś euro rocznie:P

A ja tam myślę, że po prostu umie liczyć kase. Było już tak, że wydano na kontrakty i graczy dość dużo kasy, bo niby miało się zwrócić, efekt był tego taki, że klub musiał pożyczyć dodatkową kase od Comarchu by nie mieć długów. A Filipiak prowadzi zbyt poważne interesy, by ryzykować i znów po podpisywać wysokie kontrakty i może się opłaci bo drużyna jeszcze lepiej będzie grać i się z praw do transmisji weźmie, a może nie i braknie kasy w pewnym momencie. A jak by się okazało, że Filipiak by np. miał długi co do piłkarzy potem to by mu takie historie nie pomagały. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase:)

Odstępne to jeszcze nic, każdy z nich chciałby pewno super kontrakty na 5 lat. Cholera, było tylu wspaniałych zawodników po Polonii Warszawa do zgarnięcia. Nie skorzystaliśmy z tych szans...

Pokazać palcem grajka to za mało trzeba jeszcze za niego zapłacić. Grajkowi i jego chienie skąd wiesz ile chcieli? łatwo wskazać palcem Masłowskiego Qintanę tylko że to są transfery nie realne kto za nich zapłaci może ty?

Piszesz tak o tym Saidim, a on musi odejść i tyle. To błąd przeszłości że dostał gwiazdorski kontrakt. Nie zawsze grał na poziomie, jak drużyna w której grał spadła z ligi to strzelał fochy że nie chce grać w niższej lidze. Nie może jeden piłkarz zarabiać więcej niż cała drużyna, a z tego co wiem dostaje 350 tys. euro za rok gry. I na pewno za niższy kontrakt tej umowy nie przedłuży. Gra, bo jest najemnikiem - ale ten komin płacowy nie ma prawa dalej istnieć w klubie który ma być stabilnie zarządzany. I to nie dlatego że Filipiak jest minimalistą, bo pewno go stać - ale dlatego że Saidi nie przekonuje przez to 3,5 roku swoim profesjonalizmem. Dziwne fochy, nieskuteczność, przecież jakby on wykorzystywał choć połowę swoich setek to byłby tu gwiazdą i klub by mu dał jeszcze podwyżkę. Ja się zarządowi nie dziwie, że nie podejmuje rozmów z każdym Panem, bo profesjonalizm gracza ocenia się przez pryzmat całego kontraktu - a nie rundy czy nawet kilku meczów.

Kosanovic grał dobrze ostatnie kilka meczy nie dlatego że jest profesjonalistą, tylko dlatego żeby sobie zapewnić dobry papier na kolejne lata. Jak widać mu się udało, bo łosie się znaleźli. To nic że są słabsi od Cracovii, ważne że płacą w euro i będzie można posiedzieć na ławeczce nie robiąc nic.

Bernhardt przyszedł jako świetny gracz, grał świetnie w pierwszej lidze, zaryzykowałbym nawet stwierdzeniem że to dzięki niemu awansowaliśmy bo strzelał Termalice kiedy Budziński i inni nie dawali rady. Ale do czasu. Kontuzja go zniszczyła, jest teraz wielką niewiadomą. I co ma zarząd zrobić? Podpisać nowy papier w ciemno? Musi się wyklarować sytuacja i on musi odzyskać swoją wspaniałą formę. To że nie podpisali kontraktu jeszcze z nim tylko go zmotywuje do dobrej gry - takiej jak na początku w Cracovii.

I tak to niestety jest, że jak się da papier zawodnicy zwykle obniżają loty. Jestem więcej niż pewny, że tak wysoka pozycja Cracovii i tak dobra czasami gra to efekt właśnie tego że nie mają zapewnionych cieplutkich kontraktów na długie lata. Bo kiedy wszyscy dostali lukratywne kontrakty w 2010 roku to na koniec jesieni mieliśmy 4 pkt. Dla mnie Burlikowski to właśnie jest gość z jajami. Nie poddaje się szantażystom managerom, nie daje się naciągać na 5 letnie papiery, nie kupuje graczy widmo. A że średnio współpracuje z trneerem Stawiolą. Cóż, trener Stawiola wymusił kilka transferów które okazały się niż nie warte - i musi za to w jakiś sposób odpowiedzieć. I zaufać innym fachowcom. Bo to co gra Łukasz Zejdler to niestety nie jest to czego się oczekuje w Cracovii..... A to transfer właśnie trenera Stawowego.

Bardzo chciałbym żeby trener Stawowy przetrwał, ale on też musi nie dawać argumentów do słabych wyników drużyny. Myślę że jeśli Mateusz Żytko dalej będzie tak trzymał linie spalonego jak w meczu z Legią to należy go przesunąć do składu rezerwowego i szukać nowych rozwiązań. Do tego musi się trener przekonać, że czas skończyć pobłażanie tak fatalnych błędów jakie Mateusz popełnia..... chyba gorsze niż Polczak swego czasu

Ty czasami nie nazywasz się B... lub T..?.To, że Kosanovic odszedł ok. może chce się promować i rozwijać w innej lidze - jego wola. Z tego co wiem takie leszcze co on to kokosów w Belgii czy Holandii też nie mają. Porównywalną kasę czy nawet większą maja na Ukrainie czy nawet w Polsce. Więc Cracovię stać na takiego kopacza i mogli przynajmniej pogadać nawet jeżeli nie osiągnięto by porozumiena. Inna sprawa, że to chyba trener powinien się wypowiedzieć czy chce tego piłkarzynę czy nie. Bo jeżeli Stawowy go chciał to powinni zrobić ile się da i mu go dać. Jak będzie dostawał lepszych na co się nie zapowiada to ok. jeżeli takich typu Wasiluk czy Kuś to będzie wielka kicha. Ja mam takie zdanie,że trener jest od pokazywania palcem grajka i brania za niego odpowiedzialności a wrażenie mam takie, że w Cracovii jest chyba odwrotnie - masz piłkarzy, trenuj i się nie odzywaj. W tej przerwie odejdzie pewnie jeszcze kilku z tej 18 takich jak Saidi, Bernhaedt, czy Straus i ciekawe jakie będzie morale w drużynie. Na końcu odejdzie Stawowy bo nie będzie wyników. Szkoda bo wreszcie coś fajnego można było osiagnąć.

Jest Tomek Wełna który czeka na szanse, jest Nykiel po powrocie, jest Jaroszyński. Może jeszcze kogoś dokupią, ale to musi być przemyślany zakup. Nie jest sztuką kupić 10 okruchów z europejskich stołów, Cracovia już to przerabiała, i opłaciła spadkiem. Drużyna musi się rozumieć, grać razem - nawet jak ma wykonawców z nie najwyższej półki

To że nie ma transferów to wcale nie oznacza że jest źle. Cofnij się w czasie do 2010-2011 roku, ilu piłkarzy przewaliło się przez Cracovię? Ilu coś tej drużynie dało? Niewielu. I jeszcze potem kręcili nosem na grę w pierwszej lidze, do której sami spadli. W dupie mieli klub, tradycję, przywiązanie. Liczył się tylko kontrakt i pensyjka. Dobrze, Żytko nie jest dobrym obrońcą - oni popełniają błędy. Kosanovic także je popełniał w obronie - ale do licha, w 2010 roku na zimę mieliśmy 4 pkt. Ten skład co gra teraz awansował z pierwszej ligi, i ma teraz 30 pkt.! Tego się totalnie nie da porównać. Teraz jest drużyna, i nie należy jej destabilizować skupując szrot z europejskich stołów jak tak robi to Górnik!. Zastanów się zanim zaczniesz pluć, no możesz nie mieć racji

Jakto co sie stalo ?? Kosa ( i jego agent) chcieli duzej podwyzki na co klub nie mogl sobie pozolic. Ten transfer to ostatnia szansa zeby za Milosza chapnac troche ojro .. bo w lecie i tak by odszedl tyle ze za darmo. Ot cala filozofia :)
Mysle ze to naturalna kolej rzeczy... nie ma co obwiniac pilkarza badz klub. Byle tylko, za pieniadze pozyskane z tego transferu kupic 2 oboroncow.

i pewnie nigdy nie dowiemy sie co za tym stalo. zgadzam sie - dobrze byloby go zatrzymac. jednak jesli zawodnik 6mies przed wygasnieciem kontraktu mowi ze jest rozczarowany, iz nikt jeszcze z nim nie porozmawial (a wiesc niesie, iz bylo jasno powiedziane ze Burlikowski bedzie rozmawiac z kazdym PO ZGRUPOWANIU), to juz lekka przesada. niech nie robi z siebie az takiej gwiazdy albo niech nie slucha podpowiedzi menago. Wayne Rooney kiedy konczyl mu sie kontrakt 2 razy wyrazil (DELIKATNIE!) niezadowolenie na twitterze i od razu dostal gruba reprymende. skonczyl sie sezon, usiedli do stolu, podpisali umowe. Kosa - cokolwiek nie zaszlo, wielkie dzieki i zycze powodzenia! jak Belgia sie znudzi (a kraj to straszny;) to wracaj! najlepiej razem z Klichem:D

jakieś grosze na pewno płacili, inaczej siedziałby do konca kontraktu. także nie mamy już obrońców, jedynie marciniaka jak mu wyjdzie.