Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: GKS Tychy ? Cracovia 3:4 - Cracovia na mistrzowskim kursie

Hokej: GKS Tychy ? Cracovia 3:4 - Cracovia na mistrzowskim kursie

2009-03-09-plh-cracovia-gkstychy-b-789_600

Cracovia na mistrzowskim kursie

GKS Tychy ? Cracovia 3-4 (1-1, 0-3, 2-0)

1:0 - 3 min. - Bacul
1:1 - 18 min. - Piotrowski
1:2 - 29 min. - Łopuski
1:3 - 30 min. - L. Laszkiewicz
1:4 - 38 min. - Kłys
2:4 - 49 min. - Śmiełowski
3:4 - 59 min. - Sokół

GKS Tychy: Sobecki (Witek) ? Gonera, Śmiełowski, Bacul, Galant, Paciga ? Kotlorz, Jakeś, Proszkiewicz, Garbocz, Bagiński ? Sokół, Majkowski, Witecki, Krzak, Matczak ? Mejka, Krokosz, Maćkowiak

Comarch Cracovia: Radziszewski (Rączka) ? Wajda, Csorich, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz ? Dudas, Dulęba, Radwański, Pasiut, Łopuski ? Noworyta, Kłys, Piotrowski, Musial, Drzewiecki ? Landowski, Guzik, Biela, Rutkowski, Witowski.

.

2009-03-09-plh-cracovia-gkstychy-b-789_600

.

Mecz rozpoczął się od zdecydowanego naporu gospodarzy, który już w 3 minucie przyniósł efekt. Paciga dorzucił krążek do Bacula, a ten strzałem z backhandu pokonał Rafała Radziszewskiego. W kolejnych minutach mecz obfitował w efektowne akcje i raz za razem ostro kotłowało się pod obiema bramkami. Kiedy wydawało się że tyszanie uzyskali nieznaczną przewagę, padła bramka wyrównująca. Gracze trzeciej formacji Pasów wyprowadzili zabójczo skuteczny kontratak. W 18 minucie Filip Drzewiecki błyskawicznie przedarł się ze skrzydła pod bramkę Sobeckiego i świetnie przerzucił krążek do nadjeżdżającego na pełnej szybkości Michała Piotrowskiego, który podbił go ponad parkanem bramkarza gospodarzy. Wynik utrzymał się do syreny kończącej tercję, choć sytuacji do zmiany rezultatu nie brakowało.

Początek drugiej odsłony znów był świetną propagandą ligowego hokeja, a oba zespoły konstruowały akcje szybko jeżdżąc na łyżwach. Od 24 minuty Cracovia grała w przewadze, jednak tyszanie bardzo umiejętnie wyszli z tej opresji. Z kolei w 28 minucie na ławkę kar powędrował Grzegorz Pasiut i to gospodarze śmiało natarli na tercję obronną Pasów (bliski szczęścia był Witecki). Chwilę później kibice tyskiej drużyny zamarli. Do tercji GKS-u wpadł samotnie Mikołaj Łopuski i wydawało się że w starciu z Jakesem stracił zarówno impet, jak i kontrolę nad krążkiem. Jednak pozyskany przed sezonem ze Stoczniowca napastnik Pasów przepchnął gracza gospodarzy, a co więcej wykorzystał też niezdecydowanie Sobeckiego i wpakował krążek do bramki! 1-2 dla Mistrzów Polski! Stracona w ten sposób bramka kompletnie wybiła z rytmu gospodarzy i w niespełna 70 sekund później było już 1-3. Opuszczający boks kar Grzegorz Pasiut dołączył do zawodników pierwszej formacji Pasów i to przyniosło piorunujący efekt. Pasiut sprawnie przedryblował trzech graczy gospodarzy, ale co równie istotne na tyle ich zaabsorbował , że ci pozostawili na moment bez krycia Leszka Laszkiewicza? Grzegorz momentalnie dograł krążek do lidera pierwszego ataku, a ten w swoim stylu wypalił na bramkę. Sobecki był bez szans!

Po starcie dwóch bramek gospodarze natarli z furią, jednak Rafał Radziszewski bardzo pewnie kierował poczynaniami defensorów Cracovii. Tyszanie zaczęli grać agresywniej i po chwili aż dwójka z nich wylądowała na ławce kar. Biało-czerwoni sprawnie założyli zamek i wzorowo rozprowadzili krążek pomiędzy obrońcami. Patryk Noworyta szybko dorzucił gumę wzdłuż niebieskiej do Jarosława Kłysa, a gracz z numerem 21 z pierwszego krążka zaskoczył Sobeckiego, 1-4! To była mistrzowska tercja w wykonaniu Cracovii.

Trzecie dwadzieścia minut rozpoczęło się od kary dla Daniela Laszkiewicza, jednak tyszanie nie wykorzystali tego okresu gry w przewadze. W kolejnych minutach wydawało się że Pasy mają szansę spokojnie utrzymywać bezpieczną przewagę, jednak kary, kolejno dla Łukasza Rutkowskiego i po chwili dla Patryka Noworyty, pokrzyżowały ten plan. Gospodarze znów zdecydowanie natarli na bramkę ?Radzika?. Najpierw Paciga, a po chwili Śmiełowski trafili w słupek. W końcu w 49 minucie Śmiełowski strzałem spod niebieskiej trafił w okienko i zrobiło się 2-4. Bramka na 3-4 padła na minutę i 50 sekund przed końcową syreną (trafił Sokół) i dość niespodziewanie mecz, który po dwóch tercjach wydawał się rozstrzygnięty, wkroczył w nową fazę. Gospodarze na 38 sekund przed końcem wzięli nawet czas, a Sobecki zjechał do boksu, ale gracze Pasów umiejętnie rozegrali ten fragment i obronili, jakże cenną, trzypunktową zdobycz.

Zwycięstwo nad liderem w Tychach pozwoliło zniwelować stratę, jaką Pasy mają do tyszan w tabeli do dwóch punktów. W niedzielę w Krakowie Cracovia zagra z Naprzodem Janów. Początek spotkania o godzinie 18.

raf_jedynka

Fot. Biś

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

hokej

Jutro mecz z naprzodem o 18 zobaczymy ilu jest prawdziwych kibiców HOKEJA

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Nie narzekajcie. Naprawę dobrze się ogląda tę drużynę. Niestety, tylko w pierwszej poło...
Prawda taka że zasługa Elsnera to jest Oakar Wójcik! I dlatego widać postep.w grze obr...
post:
Zmiennicy
Ale wynik w tabeli jest naprawdę dobry mimo wszystko. Choć teraz parę ciężkich meczów m...
Ponoć im Policja wzięła oprawę na 40-lecie zgody z Sandecją, bo było dużo rac, czytaj ś...
post:
Zmiennicy
cala nasza taktyka yto laga do przodu, bronimy sie szybka kontra, moze Stojankovic cos...
post:
Zmiennicy
Ja się nie zgodzę, że sprowadzeni zawodnicy byli tani. Tanio to by było jakby za odstęp...
A gdzie tradycyjne przepraszam to słowo trener już chyba dobrze poznał i nauczył się bo...
A ja nadal bede swoje. Nie ma co winic Elsnera. Tak kraje, jak mu materii staje, a ze t...
laga do przodu, cala nasza taktyka, zastanawiajace jak oni tyle punktow zdobyli, cz...
Chyba po wpierdol w Radomiu.... Kolejne gówno przełknięte, dobrzeze z tego gówna jest...
Wygląda to coraz gorzej należy się tylko cieszyć że już mamy tyle punktów i że chyba bę...
właśnie tego od dawna mi w Cracovii brakuje, strzałów z dystansu. Pytanie tylko, kto to...
Mecz pokazal prawdę o dyspozycji zmienników. Jaka jest, kaszdy widzial. jak sie komus n...
Kolejna kompromitacja pana trenera i jego pseudo grajków i to nawet nie chodzi o wynik...
Jareczku, gdzie ty sobie tego Sutalu znalazles. Dzisiaj dwie bramki, w Szczecinie toże,...
Sutalo po raz kolejny zero !!
Kakabadze - totalna kicha, traci wszystkie piłki. Inna sprawa że on nigdy nie był techn...
Może by I usiadł w sektorze gości tylko, że naszych kibiców w nim nie było. Pewnie gdyb...
Błędem Prezesa Dróżdża było to, że po wcześniejszych obrażliwych wypowiedziach buraka z...
Jebać kebaba!!! Chce wojny? Mówi i ma
Niestety trzeba myśleć jeszcze o wzmocnieniach w zimie ,Minchew tez słabiutki.....za ma...
Kroczek miał więcej pktow na tym etapie rozgrywek ..a skład chyba a zwłaszcza obrona sl...
A Cracovia swoje... Myślałem, że się odegramy za ostatnie poniżenie, a teraz jeszcze g...
Zejście Klicha i Filipa S blo błędem.......Nie można każdego meczu kopiować zmianami......
Najwyższy czas, żeby Sutalo odpoczął. To już drugi albo trzeci raz jak podając niedbale...