Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: Druga tercja ponownie kluczem do zwycięstwa

Hokej: Druga tercja ponownie kluczem do zwycięstwa

JKH-Cracovia14Sarecki-2

Drugie finałowe starcie pomiędzy JKH GKS Jastrzębie a Comarch Cracovia odbyło się w sobotę 26 marca o godzinie 18:30 w jastrzębskiej hali Jastor. Do spotkania z zapasem jednego zwycięstwa przystępowali gospodarze. Nic dziwnego bowiem sam trener Comarch Cracovii Rudolf Rohacek, po piątkowym meczu jasno określił, iż „nie da się wygrać meczu, nie strzelając bramek”.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się od dwóch akcji Cracovii, co jasno pokazało, iż tego dnia krakowianie chcą wyjechać z Jastrzębia-Zdrój z bilansem meczowym wskazującym remis. Fani zarówno jastrzębian jak i krakowian, którzy zdecydowali się obejrzeć sobotni mecz, nie mogli narzekać na emocje był to bowiem zgoła odmienny mecz od pierwszego pojedynku. Pierwsza tercja mimo sporej dynamiki gry zakończyła się jednak po raz kolejny bezbramkowym remisem.

JKH-Cracovia21Sarecki-2

Wielkie emocje przyniosła za to druga odsłona tego spotkania. Choć lepiej w tę część weszli zawodnicy JKH, to Kowalówka nie dał się zaskoczyć. Do otwarcia wyniku tego spotkania doszło w 3 minucie drugiej tercji, kiedy to po pięknej akcji Damiana Kapicy, krążek do siatki jastrzębian skierował Sołowjow. Dwie minuty później na ławkę kar udał się Goodwin, lecz Pasy agresywną grą zmusiły JKH do nieprzepisowego zagrania i do zawodnika Cracovii, na ławkę kar dołączył Bryk. Od tego momentu na tafli znajdowało się po 4 zawodników obu zespołów. Pierwszą akcję przeprowadziła Cracovia, jednak strzał Kapicy został odbity przez Nechvatala. W 27 minucie meczu JKH zdołało znaleźć drogę do bramki Cracovii i tablica wyników wskazywała 2-1 dla gospodarzy… Zawodnicy z Krakowa nie poddawali się i coraz częściej gościli pod jastrzębską bramką. Nie przyniosło to jednak oczekiwanego skutku i na drugą przerwę musieli się udać jako przegrani.

JKH-Cracovia18Sarecki-2

Trzecia tercja zapowiadała się zatem emocjonująco. Już w drugiej minucie Raca znalazł lukę w bramce Cracovii i po raz 3 tego dnia Robert Kowalówka został pokonany. Po tej bramce Roberta Kowalówkę zastąpił Dienis Pieriewozczikow. Cracovia zaczęła pogoń za bramką kontaktową co przyniosło skutek w 49 minucie meczu, kiedy to gumę do bramki skierował Goodwin. Ostatnie 11 minut spotkania zdecydowanie należało do krakowskiego zespołu, nie przyniosło to jednak zamierzonego rezultatu i mimo potężnej ofensywy w ostatnich dwóch minutach tercji, jastrzębska bramka sprawiała wrażenie zaczarowanej. Nie pomogło ani wzięcie czasu przez trenera Rohacka, ani ściągnięcie z tafli Pieriewozczikowa na ostatnie 35 sekund.

JKH-Cracovia19Sarecki-2

Sytuacja krakowskiego zespołu robi się trudna jednak nie tragiczna. Przypomnijmy, iż 8 lat temu w finałowych starciach również z zespołem JKH, Cracovia prowadziła w bilansie 3:1, a zawodnicy z Jastrzębia wyrównali bilans i niezbędny był 7 rozstrzygający mecz, który dał Naszej drużynie 10-te Mistrzostwo Polski. Co więcej to właśnie dokładnie 8 lat temu, w Krakowie mecz zakończył się jednakowym wynikiem. Sobotnie spotkanie między JKH GKS Jastrzębie a Comarch Cracovia było również, setnym spotkaniem tych drużyn na poziomie ekstraligi.

Jak zapowiada Sebastian Brynkus w pomeczowym wywiadzie „to jest dopiero dwa zero gra się do czterech zwycięstw, teraz mamy atut własnego lodowiska i jestem pewny, że powalczymy i wygramy te spotkania”. Pozostaje nam jedynie trzymać za słowo Naszego zawodnika i trzymać kciuki za Nasz zespół. Kolejne spotkanie zaplanowane jest na wtorek 30 marca w Krakowie. Rozpocznie się ono o godzinie 18:00. Mecz będzie można obejrzeć za pomocą TVP Sport oraz internetowego serwisu.

Jasiek Sarecki

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

cracovio

grasz bardo dobrze ale nie masz bramkarza dlatego przegrywasz jastrzębie ma bramkarza dlatego wygrywa proste nie mogę tego zrozumieć brakarz to podstawa zycięstwa a wy macie miernoty w bramce

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

musicie dokonać radykalnych posunięć mamy nadzieję że Glik w obronie i Amerykanin w at...
I nie zanosi się na to żeby miało coś się zmienić. Nadal przegrywamy lub remisujemmy wy...
Nie chcę siać czarnowidztwa ale obawiam się że za 2-3 kolejki możemy być w strefie spad...
Podobno Glik będzie niebawem do gry
nie mogę zrozumieć dla czego jeszcze w tak beznadziejnej sytuacji nie gra Glik
sytuacja jest beznadziejna czekamy Glika może pomoże nam powstać z martwych
W pierwszej kolejności to trzeba rozeznać problem. Czy faktycznie jest nim trener? Tren...
post:
Mecz
Przemęczyli się na treningach biedacy?
Po poniedzialku to 10 11 pozycja ....liczyć teraz pkty na utrzymanie potrzeba 35pktow...
Myślę że trzeba na poważnie pomyśleć o zmianie trenera przed nami 3 ciężkie mecze w któ...
post:
Mecz
Generalnie to wygląda jakby pół drużyny grało przeciwko trenerowi
post:
Mecz
Poczekajmy na Koronę
Ja tam w tym meczu nie widziałem niczego poza kilkuminutiwym zrywem co by można rozpatr...
Ale niektórym piłkarzykom wystarcza chyba przeciętność i to że co miesiąc wpływa pens...
Zagrać z takim składem jak w 1 kolejce , Klich na ławkę na 60 minutę i kółeczka ,
Nie ugra pan nic z tymi nieudacznikami wracaj pan do Francji i tam okłamuj pan kibiców
Teraz inaczej patrzymy na trenera Kroczka!!! Przecież tylko Hasic był wcześniej.....te...
post:
Klich
Nie mylisz się po znakomitym początku z meczu na mecz najsłabszy a to właśnie Klich pow...
W lidze francuskiej może i dawał radę ale w ekstraklasie no chuja więc może niech wraca...
Jeżeli drużyna nie ma wyników to trenerowi dziękujemy więc na co jeszcze czekany bo o p...
Teraz widać co warte są transfery .....
Klich słaby tojeszcze czerwień pachnie
Klich tragiczny,Stojlikovic tak samo ....co się stało, że taki kryzys?
Moze się mylę, ale Mateusz jest chyba najsłabszym ogniwem w drużynie, a mimo to większo...