Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Przegląd Sportowy / PS: Trener Majewski sięga po Wódkę

PS: Trener Majewski sięga po Wódkę

Piłkarze ?Pasów" po raz pierwszy spotkali się z Kamilem Wódką, psychologiem, który pracował m.in. z Adamem Małyszem. Prezes Filipiak i trener krakowskiej drużyny poprosili go o pomoc, wystraszeni słabą grą i kiepską pozycją swojego klubu w tabeli.

Pomysł włączenia psychologa do sztabu szkoleniowego nie jest żadną nowością - tłumaczy trener Stefan Majewski. - Odkąd tu pracuję zawsze uważałem, że taka osoba powinna być w klubie. Problem polegał jedynie na znalezieniu tej właściwej. Rozglądaliśmy się za fachowcem i w końcu taki się znalazł. O Kamilu słyszałem wcześniej przy okazji jego współpracy z Adamem Małyszem. Teraz został włączony do sztabu szkoleniowego Cracovii. Ale to czy zawodnicy skorzystają z jego pomocy, to ich sprawa. Każdy musi indywidualnie podejść do tego tematu. Nie stawiamy przed Kamilem żadnego celu. Ma po prostu pracować, a na pewno nie zaszkodzi drużynie - dodaje.

- Zanim cokolwiek powiem o piłkarzach Cracovii, to najpierw chciałbym z nimi trochę popracować - mówi Kamil Wódka. Nie mam być kimś, kto nagle pomoże odrodzić się drużynie, ale moją pracę zaplanowaliśmy systematycznie i długofalowo. Choć zdaję sobie sprawę, że w polskiej piłce dużo rzeczy weryfikuje się bardzo szybko. Ale w psychologii pewnych spraw nie da się łatwo i szybko ocenić.

Trener Majewski odkąd przyszedł do Cracovii chciał mieć w sztabie psychologa. Rozmawialiśmy o tym parę miesięcy temu, ale teraz sprawę udało się sfinalizować. Czy jakiś wpływ na moją pracę będzie miał fakt, że Cracovia jest w dołku? Wiadomo, że wtedy panuje inny klimat. Ale na szczęście krakowianie ostatni mecz wygrali - dodaje.

- Nie mamy lidera drużyny, a chłopakom brakuje mentalności zwycięzców - powtarzał cały czas trener Majewski. W tym sezonie przyszło kiepskie miejsce w lidze (10), ogromne kłopoty ze skutecznością i brak porozumienia między młodszymi a starszymi piłkarzami. Właśnie takim wyzwaniom będzie teraz musiał stawić czoła psycholog.

Pod Wawelem do dziś z łezką w oku wspomina się czasy, gdy rolę mobilizatora pełnił Kazimierz Węgrzyn. Doświadczony obrońca wprowadził do zespołu nowe zasady (m.in. modlitwę przed każdym spotkaniem), a na boisku ustawiał debiutujących w ekstraklasie kolegów. W 2005 roku Węgrzyn pożegnał się z ?Pasami", ale w sytuacjach kryzysowych sugerowano zatrudnienie go w roli dobrego ducha.

Teraz to jednak nie on, a prezes klubu wkroczył do akcji, bo sytuacja zaczęła się robić nieciekawa. Przed sobotnim meczem z Odrą (1:0) profesor spotkał się z radą drużyny, a takie rozmowy często kończyły się postawieniem ultimatum. Tym razem prezes pytał o powody słabszej postawy i sondował potrzebę zatrudnienia psychologa (choć jak się nam udało dowiedzieć, poszukiwania odpowiedniej osoby rozpoczęto już kilka tygodni wcześniej - przyp. red.).

- W każdym profesjonalnym klubie jest psycholog. Trzeba czerpać wzorce od najlepszych. Bo taka osoba pomoże nie tylko w sprawach sportowych, ale także prywatnych ? uważa Skrzyński. - Ale nie ma się co łudzić, że jak drużynie nie będzie szło, to psycholog nagle pomoże. Na niego nie można zrzucić odpowiedzialności - dodaje.

Okazuje się także, że Cracovia już raz korzystała z pomocy psychologa, gdy była w trzeciej lidze, czyli w sezonie 2002/03. W ekstraklasie także inne zespoły w ten sposób szukały pomocy. Na zatrudnienie specjalisty zdecydował się dwa miesiące temu trener ŁKS Wojciech Borecki. Pierwszy mecz po zjawieniu się w klubie psychologa łodzianie wygrali, ale później ponieśli dwie porażki. Boreckiemu podziękowano więc za pracę, a wraz z nim odszedł z klubu psycholog.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Ooooooooo

O panie Majewski tego się po panu nie spodziewałem, zespół zle gra ale żeby zaraz sięgać po Wódkę, myślę ze profesor Filipiak nie będzie miał już teraz żadnych wątpliwości i zwolni trenera który ma problemy z alkoholem.... :) A tak na poważnie to ciekaw jestem co da nam ten psycholog, bo wątpie żeby on nauczył naszych grajków strzelać bramki, po pierwsze potrzeba nam wzmocnień. Psycholog może i jest dobrym pomysłem ale ja chce widzieć w naszym klubie przede wszystkim nowych dobrych piłkarzy.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Wielkie brawa za konsekwencję! Cały zespół zasługuje na maksymalną ocenę. Wyróżnienia d...
post:
Dziekujemy
Umiesz liczyć, licz na siebie!
Jest na to realna szansa !!!Mama nadzieję
Niech to będzie cały komentarz Kamień z serca spadł!
post:
Scyzoryki
Ruch na Śląskim będzie się chciał pożegnać z kibicami i zagra mecz jakby o wszystko.......
Czy ktoś wie jaki jest bilans Radomiaka z koroną bo bardzo bym sobie życzył żeby to war...
post:
Scyzoryki
Czyli uważasz, że obydwa mecze przegramy? Tu nie ma co liczyć na kogokolwiek tylko, w r...
post:
Scyzoryki
Utrzymanie pasow w rękach Lecha.....teraz okaże co to jest za przyjaźń!
Dogadane z Ruchem!
Całym sercem jestem za tym by nasza od lat stara zgoda Koronka się utrzymała ale nieste...
O porażkę Korony z Ruchem chyba będzie ciężko, choć po ostatnich wynikach Ruchu (3 zwy...
Musi przegrac jeden mecz....wtedy pewne utrzymanie pasow przy 2 porażkach!
Będzie się chciał pożegnać z liga w meczu z Cracovia przy pełnym stadionie Wygrana Ru...
A dlaczego Ruch by miał puścić Koronie? Ruch ostatnio nikomu nie puszcza. Nie puścił Le...
Trzeba wygrac z Rakowem, tyle w temacie.
post:
Knap
Błagam, nie wspominaj o tamtym koszmarze ;)
Musi Prezes wszystkie wysiłki skierować aby utrzymać pasy!!!!
to gwarancja porazki. Ze slaskiem wyczuli, ze trzeba cisnac borgesa i wyszlo jak wyszlo...
Ruch puszcza mecz Koronie i przystawia się do Cracovii. Cała nadzieja w naszym Lechu ,...
Jak Puszczą dziś wygra z Wartą to w Koronie spadną morale. Będą mieć 4 punkty do bezpie...
Chyba jest szansa bo korona to jednak kandydat nr3 do spadku mamy szczęście że drużyny...
I tylko to jest nadzieja że się utrzymamy
No chyba się udało… moim zdaniem tak jak w tamtym roku, potrzebujemy 38pkt. Mamy 36 w...
post:
Knap
wiec moze dobrze, ze nie bylo kartki, bo by nie poprzestali na 4;)
Niepotrzebnie chłopa nerwy poniosły bo osłabił poważnie zespół przed 2 ostatnimi meczam...