Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Przegląd Sportowy / PS: Dał wolną niedzielę

PS: Dał wolną niedzielę

Trener Stefan Majewski postawił na metodę kija i marchewki. Po przegranej z Polonią Bytom (0:1) skoszarował piłkarzy Cracovii na dziewięciogodzinnych zgrupowaniach w klubie, ale po zwycięstwie nad Jagiellonią zarządził dzień wolnego. Pierwszy raz od blisko dwóch miesięcy!

Po powrocie z USA (26 czerwca) krakowianie przez dobę aklimatyzowali się w domach. Od tamtego czasu widywali się codziennie, a w ubiegłym tygodniu stawiali się w klubie już o ósmej rano. Oglądali mecze na wideo, nawet sprzed kilkunastu lat. Piłkarze mówili anonimowo, że są mocno zmęczeni i mają siebie dość. - A jak ogramy Jagiellonie, to wszyscy powiedzą, że to dzięki temu pomysłowi trenera - kręcili głową. I w sobotę ?Pasy" zagrały najlepszy (co nie znaczy, że dobry) mecz w tym sezonie.

- My byliśmy lepsi: strzelaliśmy, mieliśmy przewagę, wszystko było okej, tylko wynik się nie zgadza - mówił obrońca gości Dariusz Łatka.

Piłkarze ziewali, drapali się po głowach, a myślami byli przy domowym obiedzie - taki obraz wykładów Majewskiego rysował się po pierwszym kwadransie meczu. Krakowianie przekopywali piłkę, nie potrafili jej dokładnie przyjąć, a po przejściu linii środkowej z głów wyparowywała im wszelka koncepcja. Bo dośrodkowania na Tomasza Moskałę (169 cm), który stał w towarzystwie Antonio Pereiry (184 cm) i Łukasza Nawotczyńskiego (189 cm) do najlepszych pomysłów nie należały.

Zadanie rozgrywania piłki dostał wczoraj 19-letni Karol Kostrubała i wywiązał się nie najgorzej. - Trudno zastąpić Piotrka Gizę, bo to piłkarz dużego formatu, ale zrobię wszystko, by mu dorównać - mówił młodzieżowy reprezentant Polski.

Kostrubała nie miał łatwego życia, bo kibice przez lupę obserwują następców Gizy (Kostrubała jest trzecim wariantem w czterech meczach). Gdy młody piłkarz źle wyrzucił piłkę z autu, trybuny zaczęły szydzić. - Dwanaście godzin siedzą w klubie i podstawowych rzeczy nie potrafią.

Jagiellonia pomysłem na grę nie błysnęła. Drogą do siatki miała prowadzić przez dośrodkowania w pole karne i strzały z dystansu. W pierwszym przypadku plan wziął w łeb z powodu doskonałej gry głową Arkadiusza Barana, a w drugim zabrakło trochę szczęścia: Aleksander Kwiek albo strzelał minimalnie niecelnie, albo piłkę odbijał Marcin Cabaj.

- Kiedy zaczynaliśmy groźniej atakować, to traciliśmy bramkę - żałował trener gości Artur Płatek. Tak było w 30. minucie, gdy Łukasz Skrzyński dograł dokładnie na głowę Dariusza Kłusa, a ten trafił do siatki.

Tego gola kilkanaście dni wcześniej przepowiedział jeden z dziennikarzy. - Darek, coś ty na głowie zrobił - skrytykował nową fryzurę ?na irokeza". - No dobra, z tego czuba strzelisz bramkę Polonii. Przepowiednia sprawdziła się tydzień później.

- Piłka nie odbiła się od irokeza, ale trochę bardziej z boku -uśmiechał się Kłus. - Szło ciężko i ktoś musiał tego gola strzelić, bo do dobrej formy jeszcze nam trochę brakuje. A teraz przepraszam, bo rodzina czeka na mnie w domu - dodał pomocnik Cracovii i pognał nadrabiać familijne zaległości.

- To dziwne, że przy tak rosłej obronie tracimy gole po strzałach głową - podsumował trener Artur Płatek. Drugą bramkę po rajdzie Dariusza Pawlusińskiego zdobył Moskała.

Komentarze

,,Piłkarze to ku_wy".
Mecz pokazał jak szczupła jest nasza kadra. Wypada 3 za kartki i .... obraz nędzy i roz...
Czy się mylę? A Pan robi prezenty i to komu!!!!! Najpierw Śląskowi, potem Lechowi, z M...
Nie wiem, czy konferencja prasowa po przepierdolonym meczu jest wlasciwym momentem na s...
post:
Kryzys
Czas Kroczka już chyba minął… tak dennie grającej Cracovia już dawno nie widzieliśmy....
Szukać zmiennika za Kalmana .oraz...szybkich skrzydłowych ,bo tego najbardziej brakuje !!!
Kroczka zmienić.....dać Jasiakowi dograć do końca rozgrywek Pomyśleć ,przy spadku Pusz...
No i co Rafałku, jest kryzys, czy go nie ma? Juz moglo byc dwa do zera!,, Przeciez ten...
post:
Rózga !!!
Mea culpa! Masz rację świetny mecz Filipa. Pospieszyłem się z krytyką bo przyznasz, że...
Świetny mecz tego młodego zdolnego piłkarza ,obserwowany był przez trenera Majewskiego...
Skur.....syński pech, że akurat na mecz z tymi gdańskimi kundlami będziemy tak osłabien...
Brawo Perković - to efekt udziału w konferencji przed meczem....
Ale kur.... obrona. Zero krycia dobrze, ze Wolski przestrzelił.....
Chyba nie będę tęsknił za Rózgą. Nie wiem czy już myśli o odejściu czy spadek formy ale...
Już nie przesadzajmy, gość bronił poprawnie, nie zrobił błędów, ale te strzały, które o...
Ja tam liczę, że przynajmniej z Lechią u siebie wygramy. Bo w Motorze i Katowicach będz...
Jak prezes broni tak zaciekle tego pomysłu to możliwe, że jest jego pomysłodawcą. Ja od...
ogladalismy dwa rozne mecze, facet bez jaj w bramce wszystkie wybronione to strzaly w...
dwója z transferów słabe wzmocnienie to jest powód spadania w dół
Nie będzie pierwszej ósemki, nie będzie i Kroczka. Nie widać po piłkarzach by w ogień z...
Nic się Pan nie poprawił pod względem wypowiedzi, krąży Pan wokół własnych myśli i wypo...
Pilke czeka taki sam los, produkt zostal opakowany ladnie albo sei znajdzie jelen w r...
Burek do bramki, Ravas nie wiem co chcial zrobic przy 2 bramce, spacerkiem mogl isc wy...
Z tego co pamiętam to prezes Dróżdż jak przyszedł do Cracovii kiedyś mówił, że budżety...
Nikt nic nie napisze? To już przegrana walka? Mamy pożegnać się z hokejem, którym nam...