Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Przegląd Sportowy / PS: Bali się podjąć ryzyko

PS: Bali się podjąć ryzyko

przeglad-sportowy

Cracovia i Górnik okazały się zbyt słabe, by wygrać. Remisem 0:0 przesunęły rozstrzygnięcie o tydzień. W Poznaniu i Zabrzu okaże się, czy było warto. Czy są wystarczająco mocne, by utrzymać się w ekstraklasie?

Pierwsza liga

To był mecz, któremu towarzyszyła spora wrzawa, a który rozczarował poziomem. Oprawa spotkania była godna ekstraklasy, natomiast samo widowisko nie. Długimi fragmentami był to pułap pierwszoligowy, do którego - bo determinacji piłkarzom nie zabrakło - ani Cracovia, ani Górnik nie chcą się zniżyć. Na zwycięstwie bardziej zależało gospodarzom, bo był to ich ostatni występ u siebie, a przy Kałuży Pasy gromadzą ponad 80 procent swych punktów. Jednak Cracovia miała tego dnia tylko dwa atuty: komplet widzów i waleczną drużynę. Podobne walory wystarczyły na Polonię Warszawa i Bełchatów, a więc na drużyny silniejsze od Górnika. Dlaczego więc i tym razem Pasy nie zwyciężyły? Bo trafiły na rywala, który był równie zdesperowany jak one.

Trzy pomyłki

Spętani stawką meczu krakowianie mieli tylko dwóch zawodników, którzy mogli strzelić gole. Trzykrotnie pomylił się Bartosz Ślusarski. - Nie stwarzaliśmy sobie sytuacji. W pierwszej połowie mieliśmy jedną, w drugiej dwie i to też nie stuprocentowe.

- Musielibyśmy mieć dużo szczęścia, żeby coś z tego strzelić - przyznał zawiedziony napastnik gospodarzy. Na plus, ale już bez wpływu na rezultat spotkania, można mu zaliczyć lapidarną ocenę meczu. - Był słaby. Oba zespoły nie chciały stracić bramki - skwitował ?Ślusarz".

Dwie szanse - strzały zza linii pola karnego - miał Dariusz Pawlusiński. Pierwsza akcja wymusiła obniżenie noty dla Michała Pazdana, bo obrońca Górnika grał dobrze, lecz akurat w tym momencie zanotował prostą stratę. ?Plastik" strzelił jednak wprost w Sebastiana Nowaka. Był to pierwsza celna próba w meczu, chociaż upłynęło już 68 minut! Przy drugiej Pawlusiński kopnął wysoko ponad bramką.

Główny cel

Górnik wyjechał z Krakowa bogatszy o punkt. To było głównym celem zabrzan. Ich jedyny napastnik Robert Szczot szamotał się z obrońcami Cracovii daleko od ?16", Dariusz Kołodziej zniechęcił się po trzech niecelnych uderzeniach w pierwszej połowie, a pozostali piłkarze koncentrowali się na walce z zawodnikami Cracovii.

- Przyjechaliśmy nie przegrać, bo porażka byłaby dramatyczna - podkreślał Szczot. - Cracovia nie zagrała słabo. To myśmy sprawili, że nie mogła zdobyć gola - polemizował z dziennikarską opinią trener Henryk Kasperczak. W tych słowach zawarł sedno planu Górnika.

Dopiero w końcówce Paweł Strąk (mocne uderzenie z 25 metrów, znakomita interwencja Marcina Cabaja) oraz Piotr Madejski (wdarł się w pole karne, ale Cabaj sparował strzał) byli bliscy szczęścia i zapewnienia Górnikowi zwycięstwa, na które on nie zasłużył. Ale i powiedzieć, że Pasom stała się krzywda, byłoby przesadą.

- Wychodzę z założenia, że piłkarze wszystkich drużyn grają do końca jak najlepiej. Tak powinno być i w takim przekonaniu żyję. Nic nie jest rozstrzygnięte, z tego należy się cieszyć - przekonywał prezes Cracovii Janusz Filipiak.

Tak samo myślą zabrzanie. Oni zwycięstwem nad Czarnymi Koszulami, a krakowianie pokonaniem Kolejorza chcą uratować dla siebie ekstraklasę.

Marek Gilarski - Przegląd Sportowy

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

,,Piłkarze to ku_wy".
Mecz pokazał jak szczupła jest nasza kadra. Wypada 3 za kartki i .... obraz nędzy i roz...
Czy się mylę? A Pan robi prezenty i to komu!!!!! Najpierw Śląskowi, potem Lechowi, z M...
Nie wiem, czy konferencja prasowa po przepierdolonym meczu jest wlasciwym momentem na s...
post:
Kryzys
Czas Kroczka już chyba minął… tak dennie grającej Cracovia już dawno nie widzieliśmy....
Szukać zmiennika za Kalmana .oraz...szybkich skrzydłowych ,bo tego najbardziej brakuje !!!
Kroczka zmienić.....dać Jasiakowi dograć do końca rozgrywek Pomyśleć ,przy spadku Pusz...
No i co Rafałku, jest kryzys, czy go nie ma? Juz moglo byc dwa do zera!,, Przeciez ten...
post:
Rózga !!!
Mea culpa! Masz rację świetny mecz Filipa. Pospieszyłem się z krytyką bo przyznasz, że...
Świetny mecz tego młodego zdolnego piłkarza ,obserwowany był przez trenera Majewskiego...
Skur.....syński pech, że akurat na mecz z tymi gdańskimi kundlami będziemy tak osłabien...
Brawo Perković - to efekt udziału w konferencji przed meczem....
Ale kur.... obrona. Zero krycia dobrze, ze Wolski przestrzelił.....
Chyba nie będę tęsknił za Rózgą. Nie wiem czy już myśli o odejściu czy spadek formy ale...
Już nie przesadzajmy, gość bronił poprawnie, nie zrobił błędów, ale te strzały, które o...
Ja tam liczę, że przynajmniej z Lechią u siebie wygramy. Bo w Motorze i Katowicach będz...
Jak prezes broni tak zaciekle tego pomysłu to możliwe, że jest jego pomysłodawcą. Ja od...
ogladalismy dwa rozne mecze, facet bez jaj w bramce wszystkie wybronione to strzaly w...
dwója z transferów słabe wzmocnienie to jest powód spadania w dół
Nie będzie pierwszej ósemki, nie będzie i Kroczka. Nie widać po piłkarzach by w ogień z...
Nic się Pan nie poprawił pod względem wypowiedzi, krąży Pan wokół własnych myśli i wypo...
Pilke czeka taki sam los, produkt zostal opakowany ladnie albo sei znajdzie jelen w r...
Burek do bramki, Ravas nie wiem co chcial zrobic przy 2 bramce, spacerkiem mogl isc wy...
Z tego co pamiętam to prezes Dróżdż jak przyszedł do Cracovii kiedyś mówił, że budżety...
Nikt nic nie napisze? To już przegrana walka? Mamy pożegnać się z hokejem, którym nam...