Noga nie zadrży

 

Grałem przeciwko bratu w trzeciej lidze. On był w Polonii Przemyśl, a ja w Cracovii. Tam wygraliśmy 2:1, w Krakowie było 0:0. Dlatego w domu w Jarosławiu to ja jestem górą. Ale teraz wszystko może się zmienić. Braterski pojedynek w ekstraklasie to dużo większe wyzwanie - przyznaje piłkarz Ruchu Grzegorz Baran przed jutrzejszym meczem z Cracovią. Na boisku przyjdzie mu grać przeciw swojemu bratu - Arkadiuszowi.

- Do tej pory jak się spotykaliśmy i dochodziło do jakiś małych sporów, to Grzesiek pytał: ?A jaki był ostatnio wynik?" Teraz to ja chciałbym się z niego pośmiać - mówi Arkadiusz.

Strachu nie okazał

Bracia do meczu przystąpią w odmiennych nastrojach. Ruch ograł w Grodzisku Groclin (4:1), a Cracovia przegrała w Warszawie z Legią (0:1). - Często do siebie dzwonimy. Ostatnio gratulował mi wygranej, a ja się śmiałem mówiąc, że pewnie teraz się nas boją. Co on na to? Nie okazał strachu, bo taki już jest. Ale może się jednak trochę boi - śmieje się Grzegorz.

- Wygrana Ruchu zrobiła na mnie duże wrażenie. Strzelić tyle goli Groclinowi na jego boisku, to jest coś. My tam jeszcze nigdy nie wygraliśmy - mówi z uznaniem kapitan Cracovii.

Bracia spotkali się niedawno w sparingach obu drużyn. W pierwszym meczu wygrała Cracovia 2:0, a w drugim Ruch 2:1. - Ja go chyba zahaczyłem dwa razy, a on mnie raz. Jakie to uczucie? Klepnąłem, przeprosiłem i graliśmy dalej. Grzesiek jest zresztą do mnie trochę podobny. Jak przegrywa, a do tego nie ma piłki przy nodze, to potrafi być bardzo nieprzyjemny - mówi Arkadiusz.

W sobotę okazji do ?zahaczenia" będzie zdecydowanie więcej, bo młodszy z braci pewnie zostanie ustawiony na pozycji pomocnika. - Grzesiek to środkowy obrońca, ale ostatnio łata braki kadrowe. Ja się mogę tylko cieszyć, że jest zawodnikiem uniwersalnym - mówi tajemniczo Arkadiusz.

- Za to Arek ma świetną lewą nogę, dobrze czyta grę, jest waleczny i skuteczny w odbiorze - rewanżuje się Grzegorz. Zawodnik Ruchu chyba jednak woli grę na środku obrony. - Ja powiem tylko, że gram tam, gdzie trener każe i jestem zadowolony z tego, że w ogóle gram. Poza tym, w tym konkretnym meczu z Cracovią występ na środku pomocy pozwoli mi na częsty kontakt z bratem. I zapewniam, że noga mi nie zadrży, jak będę miał ostrzej wejść. To, że stoi naprzeciwko mnie brat, straci w tym momencie znaczenie. On pewnie też się nie zawaha. Obaj jesteśmy twardzi - mówi Grzegorz, a jego słowa potwierdza Arkadiusz.

- Jesteśmy zadziorni i nikt z nas nie cofnie nogi, więc na pewno w jakimś starciu się spotkamy - nie kryje.

Remis dla rodziców

Rozdarte serce będą mieli rodzice piłkarzy. - Dla nich najlepszy byłby remis, ale nie dla nas. Arek mówi, że wygra i to on będzie panem w rodzinnym domu w Jarosławiu. Ale ja zrobię wszystko, żeby to Ruch wygrał. Przez pół roku czuć się gorszym od brata to przecież nic przyjemnego - podkreśla pomocnik Ruchu.

- Chcę udowodnić, że to starszy brat ma zawsze rację - uśmiecha się Arkadiusz.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Wielkie brawa za konsekwencję! Cały zespół zasługuje na maksymalną ocenę. Wyróżnienia d...
post:
Dziekujemy
Umiesz liczyć, licz na siebie!
Jest na to realna szansa !!!Mama nadzieję
Niech to będzie cały komentarz Kamień z serca spadł!
post:
Scyzoryki
Ruch na Śląskim będzie się chciał pożegnać z kibicami i zagra mecz jakby o wszystko.......
Czy ktoś wie jaki jest bilans Radomiaka z koroną bo bardzo bym sobie życzył żeby to war...
post:
Scyzoryki
Czyli uważasz, że obydwa mecze przegramy? Tu nie ma co liczyć na kogokolwiek tylko, w r...
post:
Scyzoryki
Utrzymanie pasow w rękach Lecha.....teraz okaże co to jest za przyjaźń!
Dogadane z Ruchem!
Całym sercem jestem za tym by nasza od lat stara zgoda Koronka się utrzymała ale nieste...
O porażkę Korony z Ruchem chyba będzie ciężko, choć po ostatnich wynikach Ruchu (3 zwy...
Musi przegrac jeden mecz....wtedy pewne utrzymanie pasow przy 2 porażkach!
Będzie się chciał pożegnać z liga w meczu z Cracovia przy pełnym stadionie Wygrana Ru...
A dlaczego Ruch by miał puścić Koronie? Ruch ostatnio nikomu nie puszcza. Nie puścił Le...
Trzeba wygrac z Rakowem, tyle w temacie.
post:
Knap
Błagam, nie wspominaj o tamtym koszmarze ;)
Musi Prezes wszystkie wysiłki skierować aby utrzymać pasy!!!!
to gwarancja porazki. Ze slaskiem wyczuli, ze trzeba cisnac borgesa i wyszlo jak wyszlo...
Ruch puszcza mecz Koronie i przystawia się do Cracovii. Cała nadzieja w naszym Lechu ,...
Jak Puszczą dziś wygra z Wartą to w Koronie spadną morale. Będą mieć 4 punkty do bezpie...
Chyba jest szansa bo korona to jednak kandydat nr3 do spadku mamy szczęście że drużyny...
I tylko to jest nadzieja że się utrzymamy
No chyba się udało… moim zdaniem tak jak w tamtym roku, potrzebujemy 38pkt. Mamy 36 w...
post:
Knap
wiec moze dobrze, ze nie bylo kartki, bo by nie poprzestali na 4;)
Niepotrzebnie chłopa nerwy poniosły bo osłabił poważnie zespół przed 2 ostatnimi meczam...