Napastnicy "Pasów" - Bartłomiej Dudzic, Marcin Krzywicki oraz obrońca Piotr Polczak zostali powołani przez selekcjonera na zgrupowanie! Cała trójka to reprezentanci Polski drużyny młodzieżowej.

Szczególnie powołanie Krzywickiego jest jednak zaskakujące. Zawodnik ten jeszcze w czerwcu grał w III-ligowej Victorii Koronowo. Nie rozegrał ani jednego meczu w ekstraklasie, ma już jednak za sobą debiut w europejskich pucharach - z Szachtiorem Soligorsk w Pucharze Intertoto.

- O powołaniu do kadry dowiedziałem się ze strony internetowej Cracovii - mówi Marcin Krzywicki. - Wcześniej nic nie wiedziałem, to dla mnie spore zaskoczenie, ale jakże bardzo pozytywne. Na pewno nie jest to spotykana rzecz, by jeszcze nie zagrać żadnego meczu w ekstraklasie, a już być powołanym na zgrupowanie przez selekcjonera reprezentacji! Wszystko nabrało niesamowitego tempa, niedawno przecież jeszcze grałem w trzeciej lidze, trafiłem do młodzieżowej reprezentacji, w której miałem do tej pory krótki epizod. Zagrałem dwa spotkania - z Białorusią i Finlandią. Nie boję się. Byłoby dobrze, gdyby liga ruszyła w ten weekend - zawodnik miałby przetarcie przed zgrupowaniem. - Zmagam się z kontuzją, dopiero co zacząłem treningi - mówi napastnik "Pasów". - Przy uderzeniach jeszcze mam obawy. Kontuzji doznałem podczas meczu z Szachtiorem Soligorsk - miałem naderwany mięsień przywodziciela.

Powołania dla Dudzica czy Polczaka są również niespodziewane. Skoro jednak selekcjoner wybiera wśród młodych ligowców... Bartłomiej Dudzic jednak też był mocno zaskoczony. - Nie spodziewałem się tego - mówi. - To ogromny zaszczyt i jednocześnie bodziec do jeszcze większej i cięższej pracy.

- Jest to bardzo miłe zaskoczenie - stwierdził z kolei Piotr Polczak. - Grałem już w młodzieżówce, teraz mogę zaprezentować się selekcjonerowi reprezentacji. Na pewno będę walczył o swoją szansę.

Póki co Cracovia - nie znając tak jak i inni ligowcy ostatecznego terminu ligowej inauguracji - przygotowuje się do piątkowego meczu z Arką Gdynia.

A gdyby go nie było? "Pasy" mają przygotowany rezerwowy wariant - znów rozegrają sparing - w piątek - z jakimś zespołem z ekstraklasy.

Jacek Żukowski - POLSKA Gazeta Krakowska