- Czy ja wiem? Dam radę pogodzić obowiązki wobec dzidziusia i te boiskowe. Ostatnio myślami byłem gdzie indziej, na pewno zbliżający się poród miałem w podświadomości i w Zabrzu na pewno zanotowałem jeden ze słabszych występów w tej rundzie. Ale wiem, że jestem dobrze przygotowany do sezonu. Brakuje czegoś, ale ta przerwa jest po to, aby popracować nad formą.

Cracovia jednak ma skład o niebo lepszy od beniaminków, a traciła z nimi punkty. - Wychodząc na boisko walczymy na tyle na ile umiemy - mówi Dariusz. - Drugi taki mecz jak z Polonią już się nie zdarzy.

Ciężko to wytłumaczyć, że gramy inaczej u siebie, a inaczej na wyjeździe. U siebie jesteśmy mocni, ostatnio trzy punkty z Krakowa wywiozło Zagłębie Lubin. Na wyjazdach prezentujemy 30 procent tego, co umiemy. Jesteśmy dobrze przygotowani, mamy siły na 90 minut, brakuje nam jednak skuteczności i szczęścia. Na razie nie rozpieszczamy kibiców, ale myślę, że taktyka, która przyniosła nam czwarte miejsce w zeszłym sezonie zacznie się sprawdzać i w tym.