Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Gazeta Krakowska / GK: Cracovia w piłkarskiej ekstraklasie

GK: Cracovia w piłkarskiej ekstraklasie

krakowska-times

Łódź nie będzie miała teraz klubu w ekstraklasie. Cracovia i Korona w elicie piłkarskiej.

ŁKS i Widzew zagrają w przyszłym sezonie w I lidze, a nie w ekstraklasie - tak postanowił wczoraj zarząd PZPN. Przez cały wczorajszy dzień przedstawiciele ŁKS i przychylni klubowi działacze PZPN szukali furtki, by jednak uratować łódzką drużynę.

Antoni Piechniczek, wiceprezes PZPN, który nie ukrywał, że jego zdaniem ŁKS powinien grać w ekstraklasie, co jakiś czas wychodził z sali obrad i kręcił głową. - Nie ma prawnej możliwości obrony tego klubu. Moim zdaniem, powinien zwyciężyć duch sportu, lecz kwestie prawne na to nie pozwalają - komentował.

Na decyzję zarządu czekała duża grupa przedstawicieli ŁKS. Byli w niej i Piotr Świerczewski, i Tomasz Hajto, i Bogusław Wyparło, i Paweł Drumlak, i współwłaściciel klubu Grzegorz Klejman. Wszyscy w restauracji hotelu Sheraton, gdzie odbywały się obrady, czekali na cud.

Cudu jednak nie było. Zarząd podtrzymał postanowienia Komisji ds. Nagłych, która w środę poleciła Odwoławczej Komisji ds. Licencji jeszcze raz zająć się sprawą ŁKS. Organ ten odmówił jednak, argumentując, że decyzja została podjęta i zgodnie z nią, łodzianie przyszły sezon rozpoczną w I lidze.

Przedstawiciele ŁKS zapowiadają, że nie odpuszczą. Swojej szansy upatrują w posiedzeniu wojewódzkiego sądu administracyjnego. Ten organ może cofnąć sprawę do ponownego rozpatrzenia przez komisję licencyjną PZPN. Jeśli tak by się stało, sprawą łodzian zajmie się komisja w nowym składzie. Problem jednak w tym, że nawet jeśli długa droga odwoławcza zakończy się dla ŁKS happy endem, klub może liczyć na grę w ekstraklasie dopiero w sezonie 2010/2011. Nie ma bowiem prawnej możliwości, by do ligi dokooptować zespół w tracie trwania rozgrywek. A te, jak twardo zapowiada Ekstraklasa SA, ruszą 31 lipca.

Zarząd PZPN byłby nawet skłonny rozważyć przesunięcie startu ekstraklasy, ale prezes spółki Andrzej Rusko stawia zdecydowane weto. Argumentuje, że Ekstraklasa SA zawarła umowy ze sponsorami i telewizją i musi dotrzymywać zobowiązań.

Pojawił się wniosek, by ŁKS mimo degradacji na pocieszenie otrzymał pieniądze należne z tytułu zajęcia 7. miejsca w ekstraklasie w zeszłym sezonie. Zgodni byli wszyscy, jednak znów na przeszkodzie stanęły prawne blokady. Nie ma bowiem możliwości, by zmienić regulamin rozgrywek po zakończeniu sezonu. A ten mówił jasno: w przypadku nieotrzymania licencji zespół zostaje przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli.

- Nie mam wątpliwości, że ŁKS powinien otrzymać te pieniądze. Tylko prawo nie może działać wstecz - komentował członek zarządu PZPN i przewodniczący rady nadzorczej Ekstraklasy SA Jacek Masiota.

Prawnicy współpracujący z PZPN zastanawiali się, jak ten przepis ominąć. Gdy zamykaliśmy to wydanie ?Polski", debata nad przyznaniem ŁKS pieniędzy za 7. miejsce trwała.

Zarząd PZPN zatwierdził wczoraj wniosek, że od przyszłego sezonu zespół, który nie otrzyma licencji, lecz zajmie miejsce gwarantujące pozostanie w lidze, otrzyma należne pieniądze. Gdyby więc sytuacja ŁKS powtórzyła się po zakończeniu przyszłych rozgrywek, łodzianie dostaliby środki za zajęcie 7. lokaty.

Wychodzący z wczorajszego posiedzenia członkowie zarządu PZPN na pytanie, czy podjęte decyzje w sprawie ŁKS i Widzewa są ostateczne, rozkładali tylko ręce. - Wszystko jest możliwe - mówili.

Działacze czekają teraz na posiedzenie Trybunału Arbitrażowego przy PKOl, który ma badać sprawę Widzewa. Nie wiadomo, czy ten organ zdąży wydać postanowienie przed startem rozgrywek. Jeśli nie, klub Sylwestra Cacka rozpocznie sezon poza ekstraklasą. Zagrają w niej Cracovia i Korona.

- Uspokaja mnie ta informacja z obrad zarządu PZPN - mówi bramkarz Cracovii Marcin Cabaj. - Oczywiście, cieszymy się, że jesteśmy w ekstraklasie, szkoda tylko, że w takich okolicznościach. Niektórzy piłkarze ŁKS-u mają wielkie pretensje do nas, zawodników, tak jakby cała sprawa od nas w jakiś sposób jeszcze zależała. Powinni mieć pretensje do swoich działaczy. Wierzyliśmy do końca, że będziemy grali w ekstraklasie. Wiem, że w przyszłym tygodniu zbiera się jeszcze Trybunał Arbitrażowy przy PKOl, by analizować sprawę Widzewa, ale nie sądzę, by coś się mogło jeszcze zmienić w naszej sytuacji. Szkoda, że przyszło się nam przygotowywać do sezonu w takich okolicznościach, ta niepewność nam nie pomagała.

Rafał Romaniuk - POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Mariusz Stępiński super strzelec jest do wzięcia
A czy to jest do cholery turnus rehabilitacyjny czy też zgrupowanie ? Trzeba było pozb...
trzeba druzyne wzmocnic na wszystkich szczeblach bo jest słabo
dobry piłkarz strzelił piękną bramkę pokazał się z dobrej strony wielki błąd
czekamy na silne transfery a tu nic nas interesuje tylko mistrzostwo cracovia jest ego...
Uważam, że jest to bardzo zła decyzja...
potrzebne są bardzo dobre sparingi i tylko mistrzostwo
a jeśli droga obejmuje krakowskie lokale, to z kim będzie po drodze ?
Kroczek chce pokazać że jest najważniejszy i i swoje zdanie....często odbywa się to kos...
Ale chyba już w tym roku nie spadną !!? Ważniejsze dla mnie jest to czy Van Buuren wró...
Ja wiem, że to tylko sparing ale z niepokojem myślę o tym sezonie....
post:
cracovia
Stepińskim interesuje się lech poznań raków częstochowa motor lublin ale najlepiej by b...
post:
cracovia
dziś stępiński chce grać w cracovii
Cześć Jego pamięci.....R.I.P. Mistrzu.....
post:
cracovia
Wesołych, Pasiastych Świąt dla wszystkich mających serca w PASY !!!
post:
cracovia
Człowieku - Stępiński jakiś czas temu oświadczył, że nigdy nie zagra w CRACOVII - wysta...
post:
cracovia
Mariusz Stępiński świetny piłkarz jest do wzięcia czekamy zrób to to będzie wielki sikces
to drużyna o najpiękniejszej historii powinna być mistrzem mistrzem polski taka prawda
wielkie dzięki i prośba o super transfery
powinnaś kupić Leonardo Rocha z Radomiaka to byłby najlepszy transfer
post:
Obrona....
E tam Glik mu przeszkodził. Taki żarcik. A tak na poważnie Madejski wszedł i pokazał, ż...
Tak, chłop w klubie parę miesięcy i już ma serce w pasy, niezły żart...
wieli szacunek dla prezesa trenera sztabu wyborczego gdyby nie sędziowie byli byśmy w s...
Czyj wychowanek? Z całym szacunkiem ale Madejski z Bielska pochodzi i nie jest w żadnym...