Kto leci samolotem?
Od dwóch dni na pełnych obrotach trenuje już Marcin Bojarski, który leczył skręcenie kostki. Jacek Wiśniewski wykonywał w czwartek niektóre ćwiczenia, ale dopiero najwcześniej od poniedziałku, jeśli tak zadecyduje lekarz, będzie mógł wykonywać wszystkie ćwiczenia.
Trener Majewski nie ma żadnych sygnałów od Piotra Gizy, jakoby pomocnik "Pasów" chciał zmienić klub.
Szkoleniowiec jest zadowolony z tego, że Cracovia wystartuje w ekstraklasie zgodnie z terminarzem - meczem z Legią w Warszawie (w niedzielę, 29 lipca o godz. 19). Pierwotnie zanosiło się na to, że z uwagi na start warszawian w Pucharze Intertoto jej spotkanie w 1. kolejce może zostać przesunięte na inny termin. - Od początku chciałem grać w terminie przewidzianym kalendarzem - mówi trener.
Pytany - czy ma już gotowy skład na mecz z Legią, Majewski odpowieda: - Mam jeszcze kilka sparingów. One potwierdzą moją koncepcję. Ale zagadek nie jest już dużo, może co najwyżej dwie.
Wczoraj udało się nam też porozmawiać z nowym graczem Cracovii Kamilem Witkowskim: - Jestem po raz pierwszy na zgrupowaniu zagranicznym. Zostałem bardzo mile przyjęty przez kolegów. Na obozie nie jest lekko, ale mam świadomość, że muszę ostro trenować, aby powalczyć o miejsce w podstawowym składzie. Początek w Cracovii mam niezły (Witkowski w ostatnich sparingach strzelił 3 gole - przyp. AS), ale najważniejsze będzie dobrze pokazać się w lidze.
Zapytany, z kim gra mu się najlepiej, Witkowski mówi: - Dobrze współpracuje mi się z pomocnikami Darkiem Kłusem i Arkiem Baranem; dostaję od nich wiele dokładnych, prostopadłych podań.
Pierwszy mecz sparingowy na obozie w Niemczech piłkarze Cracovii rozegrają w sobotę o godz. 16 w Weissensee. Rywalem będzie zdegradowana z II ligi drużyna Rot-Weiss Erfurt.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.