DP: Zmiany w ataku?

Sobota, godz. 18: Górnik Zabrze - Cracovia
Czy piłkarze Cracovii wreszcie odczarują stadion w Zabrzu? Krakowianie nigdy jeszcze nie wygrali z Górnikiem na wyjeździe. Dzisiejszy mecz rozpocznie się o godz. 18, sędziuje Jacek Granat z Warszawy.
Wczoraj, po 50-minutowym treningu na boisku przy ul. Wielickiej, gracze "Pasów" pojechali do Pszczyny, gdzie spędzili noc. Trener Stefan Majewski zabrał do Zabrza "18" w składzie: bramkarze - Cabaj i Olszewski, obrońcy - Wacek, Kulig, Skrzyński, Radwański i Wojciechowski, pomocnicy - Kłus, Baran, Wiśniewski, Kostrubała, skrzydłowi i napastnicy - Bojarski, Pawlusiński, Nowak, Szwajdych, Moskała, Witkowski, Szczoczarz. Nie ma w ekipie napastnika Dudzica, który ma krwiaka po meczu z ŁKS i dopiero od dwóch dni lekko trenuje.
- Cracovia ma bardzo niekorzystny bilans meczów z Górnikiem, ale uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani do występu i stać nas na wygraną - mówi trener Stefan Majewski. - Musimy jednak zagrać bardziej skutecznie niż z ŁKS, w tym meczu nie wykorzystaliśmy kilku świetnych okazji. Teraz do ekipy wrócił po kontuzji Paweł Szwajdych.
W jakim składzie zagra Cracovia? Majewski nie chce uchylić nawet rąbka tajemnicy. Ale zapewne będą tylko drobne zmiany w porównaniu do składu na mecz z ŁKS. Kto wie, czy trener nie zdecyduje się na zmiany w ataku - w miejsce Kamila Witkowskiego może zagrać Łukasz Szczoczarz, który strzelił już 5 bramek w meczach Młodej Ekstraklasy. - Jestem gotowy do występu, czekam cierpliwie, aż trener da mi szansę - mówi Łukasz Szczoczarz.
W Górniku pełna mobilizacja przed meczem z Cracovią. Nikogo w Zabrzu nie zadowalają zdobyte do tej pory 4 punkty, ale faktem jest, że górnicy grali z mocnymi rywalami. - Teraz mamy u siebie trzy mecze - z Cracovią, Polonią Bytom i Odrą Wodzisław - w których naszym celem jest zdobycie 9 punktów - mówi dyrektor sportowy Krzysztof Hetmański.
Nowy sponsor, firma Allianz, postawiła cel Górnikowi - ma być na koniec rozgrywek w "ósemce". Na razie jest 13. w tabeli. Z Cracovią na pewno nie zagra napastnik Moskal, który ma jeszcze karę za czerwoną kartkę.