Ćwiczenia wznowił kontuzjowany w meczu z Zagłębiem Sosnowiec Kamil Witkowski. Zawodnik ćwiczył jeszcze indywidualnie. - Na szczęście mój uraz, skręcenie kostki, okazał się mniej groźny niż przypuszczano. Kostka jeszcze lekko pobolewa, ale trenować już mogę. Jeśli wszystko z nogą będzie w porządku, to mam nadzieję, że znajdę się w kadrze na sobotni mecz w Kielcach z Koroną - mówił Witkowski.

Po raz pierwszy po kontuzji mięśnia we wtorkowym meczu zagrał Tomasz Moskała. - Wystąpiłem tylko przez 45 minut. Na razie bólu nie odczuwam, wygląda na to, że będę mógł być do dyspozycji trenera na spotkanie z Koroną - mówi Moskała. Uraz kolana wyleczył Karol Kostrubała, który po 2-tygodniowej przerwie zagrał we wtorek 45 minut z Widzewem. Tylko biegał po boisku Bartłomiej Dudzic, który miał ostatnio mocną dawkę.

Grał w sobotę 32 minut w ligowym meczu z Zagłębiem, w niedzielę 90 minut w spotkaniu Młodej Ekstraklasy, a we wtorek rozegrał także spotkanie w pełnym wymiarze z Widzewem. - Fajnie, że gram. Jakoś dałem sobie radę, choć pod koniec wtorkowego meczu czułem ubytek sił. Cieszę się, że strzeliłem Widzewowi zwycięskiego gola w ostatniej minucie, piłkę świetnie wyłożył mi Łukasz Szczoczarz. Szczoczarz miał we wtorek z Widzewem dwie asysty, to także z jego podania Paweł Szwajdych zdobył swojego pierwszego gola w tym sezonie dla Cracovii. - Teraz wypadałoby coś strzelić w lidze - mówi Szwajdych.

Znany jest już termin meczu 1/8 piłkarskiego Pucharu Polski między Cracovią a Arką Gdynia. Pojedynek odbędzie się w Krakowie 31 października (środa) o godz. 18.