DP: Tylko 199 wybranych kibiców zobaczy mecz Cracovii w Sosnowcu
Stadion piłkarski Cracovii przy ul. Kałuży jest w przebudowie. Krakowski klub we wniosku licencyjnym zgłosił, iż będzie grać w Sosnowcu. Ale zgodnie z nową ustawą o organizacji imprez masowych Cracovia powinna była złożyć odpowiedni wniosek w Urzędzie Miasta Sosnowiec na 30 dni przed pierwszym meczem.
Cracovia taki wniosek złożyła, ale, jak twierdzi policja w Sosnowcu, był on niezgodny z wymogami nowej ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, która obowiązuje od kilku dni.
- Mogliśmy złożyć wniosek dopiero po tym, jak zarząd PZPN potwierdził, że będziemy grać w ekstraklasie, a to stało się dopiero 28 lipca. Na dodatek teraz mamy nową ustawę i dlatego musieliśmy składać "papiery" od nowa. W starej ustawie była mowa, że wniosek musi być złożony na 14 dni przed meczem, teraz ten okres wydłużono do 30 dni. Z tego powodu na razie nie mamy zgody zainteresowanych (policji, straży pożarnej) na przeprowadzenie spotkań w Sosnowcu - mówi wiceprezes MKS Cracovia SSA Jakub Tabisz.
Organizatorem spotkań Cracovii, w ramach podpisanej umowy z krakowskim klubem, jest Zagłębie Sosnowiec. - Nie ma jeszcze opinii policji, straży pożarnej, więc Urząd Miasta Sosnowiec nie mógł wydać zgody na organizację meczu. Wiem, że złożony został już nowy wniosek, opinia powinna być wydana do 14 dni. Potem postaramy się przyspieszyć wydanie pozwolenia w Urzędzie Miasta Sosnowiec. Na piątkowy mecz Cracovii z Lechią Gdańsk, jako że jest to spotkanie o podwyższonym ryzyku, będzie mogło wejść tylko 199 osób. My nie rozprowadzamy biletów, wejście na stadion będą tylko na podstawie zaproszeń wydawanych przez Cracovię - powiedział nam prezes Zagłębia Sosnowiec Paweł Hytry.
Kto będzie mógł dostać zaproszenie na piątkowy mecz? - Będą to indywidualne zaproszenia. Właśnie zastanawiamy się, jak je rozdzielić. Będziemy rozmawiać ze Stowarzyszeniem Kibiców Cracovii, być może otrzyma 50 procent zaproszeń - wyjaśnia Tabisz.
Wiceprezes Cracovii przeprasza kibiców za utrudnienia i ma nadzieję, że na następny mecz ligowy z Lechem Poznań (termin 21-23 sierpnia) uda się już otrzymać zgodę Urzędu Miasta Sosnowiec i na spotkaniu obecni będą kibice.
Smutni są piłkarze Cracovii. - Tak bardzo liczyliśmy na naszych kibiców, na to, że będą nas dopingować w Sosnowcu. Ich wsparcie jest nam bardzo potrzebne. To niedobrze, że mecze piłkarskie, które są przecież dla kibiców, odbywać się będą niemal przy pustych trybunach. Nie lubię grać w takich okolicznościach, to trochę przypomina sparing, najgłośniej słychać trenerów i kolegów z ławki. Oby już w meczu z Lechem fani mogli wejść na stadion - powiedział nam Dariusz Pawlusiński.
AS - Dziennik Polski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
do Rapacinho21
mateusz521
11:48 / 06.08.09
Zaloguj aby komentować