Cracovię dopadła plaga kontuzji. Od kilkunastu dni nie trenuje z powodu naciągnięcia mięśnia Dariusz Kłus, w niedzielnym meczu urazów doznali Bartosz Ślusarski, Łukasz Tupalski i Dariusz Pawlusiński.

Źle wygląda sprawa Ślusarskiego, zachodzi podejrzenie zerwania wiązadeł krzyżowych w kolanie, dzisiaj lekarze postawią ostateczną diagnozę. Tupalski naciągnął mięsień czworogłowy, być może wykuruje się do soboty na mecz z Koroną. Pawlusiński ma olbrzymiego krwiaka na biodrze. - Dzisiaj kontuzjowani piłkarze jadą na konsultacje do dr Wielkoszyńskiego, zobaczymy co powie - mówi trener Orest Lenczyk.

Na wtorkowym treningu pojawił się 20-letni Wojciech Łuczak. Od roku jest zawodnikiem holenderskiego Willem II Tilburg, ale w pierwszym zespole jeszcze nie grał. Do Holandii wyjechał z Piotrcovii. Występuje na pozycji środkowego pomocnika.

Po treningu zapytałem trenera Oresta Lenczyka - jak ocenia młodego gracza? Czy ktoś może jeszcze trafić do Cracovii? - Pod koniec sierpnia zamyka się okienko transferowe. Menedżerowie wydzwaniają, proponują swoich piłkarzy. Ale nie są to najczęściej zawodnicy nie do pierwszej jedenastki, najwyżej do drugiej, a nawet trzeciej. Ale nie chcemy zlekceważyć żadnego sygnału, bo może trafi się ktoś naprawdę dobry. Największy problem jest z ceną za takich zawodników. Chleb im bardziej czerstwy tym tańszy, a tutaj, na rynku piłkarskim, jest odwrotnie. Nie chcę po jednym treningu oceniać Łuczaka.

Trener Lenczyk wysoko ocenia pierwszy mecz Radosława Matusiaka w Cracovii. - Jak byłem krótko trenerem w Zagłębiu Lubin myślałem, aby ściągnąć tam Matusiaka. Ale nie było to tego klimatu. Czuję się odpowiedzialny za tego piłkarza, za jego karierę sportową. W meczu z Lechem zadebiutował w Cracovii w dobrym stylu. Liczyłem, że z Bartkiem Ślusarskim stworzą bardzo groźny duet. I po 48 godzinach od przyjścia Radka do naszego klubu zawalił się sufit, Bartek jest poważnie kontuzjowany. Mamy problem.

Kto go może zastąpić? Czy szansę na grę w jedenastce Lenczyka mają tacy piłkarzy, jak nominalni środkowi napastnicy Kamil Witkowski, Jakub Kaszuba czy Jakub Grzegrzewski? - Wolałbym o tym nie mówić. Powiem tak, widzę to za mgłą, a bardziej za kotarą - odpowiada trener.

Cracovia, wobec poważnej kontuzji Ślusarskiego szuka dobrej klasy, doświadczonego napastnika. W kraju praktycznie nie ma nikogo wolnego, dobrzy gracze mają podpisane kontrakty. Z tego wniosek, że trop wiedzie na zachód. Wczoraj media podały o problemach Marka Saganowskiego i Grzegorza Raciaka w Southampton (II liga angielska). Obaj chcą odejść z tego klubu. Czyżby któryś z nich miał trafić do Cracovii?

AS - Dziennik Polski