DP: Skromna grupa trenujących

Na wczorajszym treningu piłkarzy Cracovii była tylko skromna grupa piłkarzy, brakowało bowiem kilku kontuzjowanych graczy (Barana, Karwana, Wiśniewskiego, Kostrubały) oraz zawodników, którzy w niedzielę wystąpili w Lubinie w Młodej Ekstraklasie.
Na zajęcia przyszli, choć nie ćwiczyli jeszcze Arkadiusz Baran i Jacek Wiśniewski. - Chciałbym we wtorek wznowić treningi - powiedział nam Arkadiusz Baran. - Miałem lekko naderwane włókienka w mięśniu dwugłowym. Wyjdę na trening i zobaczę, jak zareaguje noga. Bardzo chciałbym wznowić ćwiczenia, aby pomóc kolegom w sobotnim meczu w Wodzisławiu z Odrą.
Jacek Wiśniewski ma nadal dużego krwiaka na nodze, kontuzji doznał w meczu Młodej Ekstraklasy z Wisłą: - Jest już lepiej, biorę zabiegi u Piotra Sochy. We wtorek spróbuję trochę potruchtać, ale o normalnym treningu jeszcze mowy nie ma. Na grę w sobotę nie ma co liczyć.
Z kolegami trenował Kamil Witkowski, który w piątek opuścił szpital. - To mój drugi trening po 2-tygodniowej przerwie. Widać, że ta przerwa odbiła się na mojej formie fizycznej - mówi piłkarz.
Czy piłkarze Cracovii są mocno załamani po serii porażek? - Musimy myśleć pozytywnie, bo co innego nam zostaje? Plusem jest to, że stwarzamy dużo sytuacji, ale ich nie wykorzystujemy. Do tego dochodzą błędy indywidualne. Nagle z niczego tracimy głupie bramki jak było choćby w Poznaniu. Ale wierzę, że w sobotę w Wodzisławiu zdobędziemy pierwsze punkty na wyjeździe - mówi Krzysztof Radwański.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
