Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Dziennik Polski / DP: Nowak w stylu Deyny

DP: Nowak w stylu Deyny

dziennikpolski

Pierwszy punkt i pierwsza bramka Cracovii w meczu wyjazdowym.

Cracovia jeszcze nigdy nie wygrała we Wrocławiu ze Śląskiem, wczoraj wywiozła remis. Ale jest on bardzo cenny, bowiem jest to pierwszy punkt zdobyty przez "Pasy" w meczach wyjazdowych w tej rundzie. I wreszcie krakowianie zdobyli na obcym boisku bramkę.

Przed meczem trener gospodarzy Ryszard Tarasiewicz mówił: - Musimy być cierpliwi, mamy przewagę nad rywalem, bo mamy już 11 punktów. Na pewno stworzymy sytuacje, trzeba je będzie wykorzystać. Majewski ripostował: - Mamy zagęścić środek pola, grać agresywnie, bardo uważnie w swoim polu karnym.

Trener Majewski postawił jednak na Cabaja w bramce, a na stoperze, po raz pierwszy w tym sezonie w meczu ligowym, zagrał Tupalski.

W pierwszej połowie to krakowianie lepiej realizowali założenia trenera. Grali od pierwszych minut bardzo agresywnie, wysoko atakowali rywala. Ze strony Śląska największym zagrożeniem były stałe fragmenty gry bite przez Milę. W 14 minucie po takim właśnie podaniu kapitan zespołu Sztylka zdobył dla gospodarzy prowadzenie.

W dwie minuty później Śląsk mógł prowadzić 2-0, znowu z rzutu rożnego podawał Mila, a po strzale głową Szewczuka z 8 metrów piłka poszybowała 30 centymetrów nad poprzeczką.

Nie załamało to jednak Cracovii. Nadal grała agresywnie, szybko wyprowadzała kontry. A w zespole Śląska nie najlepiej, niepewnie grała obrona.

W 24 minucie po centrze Nowaka, akcję z prawej strony zamknął Krzywicki, strzelał z powietrza, z paru metrów, ale piłkę instynktownie odbił bramkarz Kaczmarek.

Ale od 27 minuty było 1-1. Paweł Nowak trafił do siatki bezpośrednio z kornera. To była bramka w stylu Kazimierza Deyny. Choć w takiej sytuacji zawsze można wnosić pretensje do bramkarza, a Kaczmarek mierzy aż 202 centymetrów wzrostu.

W 32 minucie Mila zagrał prostopadłą piłkę do Sobocińskiego, ale Cabaj zorientował się, wybiegł z bramki na 20 metr i uprzedził napastnika gospodarzy.

Końcówka pierwszej połowy należała do krakowian. W 41 minucie po zagraniu Pawlusińskiego, Moskała ograł Sztylkę, strzelał z 12 metrów, ale Kaczmarek wybił piłkę na róg. W 44 minucie lewą stroną uciekł Moskala, podał w pole karne, ale nie było tam nikogo z krakusów. W 45 minucie kontuzji doznał Pawlusiński, ale w drugiej połowie pojawił się na boisku. A już w doliczonym czasie gry z 25 metrów, z wolnego, mocno uderzał Mila, Cabaj wybił piłkę przed siebie.

W przerwie meczu trener Tarasiewicz dokonał dwóch zmian, wpuszczając na boisko braci Gancarczyków, Cracovia bez zmian.

W 46 minucie groźnie było pod bramką Cracovii, na linii pola karnego interweniował Cabaj, skutecznie. Ataki Śląska były dobrze rozbijane przez pewnie grającą obronę Cracovii.

Krakowianie byli nadal aktywni, starali się atakować przy każdej okazji. Nie zadowalał ich remis.

Widać jednak było, że twarda, agresywna gra trochę wyczerpała siły obu zespołów. Ale ambicji, poświęcenia nie można było odmówić zawodnikom obu zespołów.

W 66 minucie trener Majewski dokonał pierwszej zmiany, w miejsce Pawlusińskiego wszedł Karwan, który zajął miejsce w pomocy.

W 70 min Cracovia biła rzut wolny, podkręcaną piłkę wybił na róg Celeban, po kornerze niezbyt pewnie interweniował bramkarz, ale piłka dla wrocławian szczęśliwie wyszła na aut. W 72 min znowu pokazał się bardzo aktywny Nowak, jego mocne dośrodkowanie wyłapał Kaczmarek.

Od 73 minuty Cracovia grała w dziesiątkę. Kulig zaatakował wyprostowaną nogę padającego Dutka, trafił go w klatkę piersiową i arbiter pokazał obrońcy krakowskiemu czerwoną kartkę.

Wydawało się, że teraz gospodarze osiągną dużą przewagę, a jednak tak nie było. Trwała nadal zażarta walka o każdą piłkę.

W 76 minucie z 10 metrów główkował Celeban, ale dobrze ustawiony Cabaj piłkę chwycił. W 82 minucie rzut wolny egzekwował Nowak, uderzył mocno, ale trochę mało precyzyjnie i Kaczmarek nie dał się zaskoczyć.

W ostatnich minutach Śląsk przycisnął, w 86 minucie z narożnika pola karnego mocno strzelał J. Gancarczyk, ale piłka pół metra minęła drugi słupek. W 89 min kolejną dobrą interwencją popisał się Cabaj, wybiegł z bramki i uprzedził szarżującego Szewczuka.

92 minuta, ostania szansa dla gospodarzy, rzut wolny zza linii pola karanego. Strzelał Szewczuk, ale piłkę złapał Cabaj.

Zasłużony remis 1-1. To był najlepszy mecz Cracovii w tym sezonie, jeśli brać pod uwagę całe 90 minut. Może lepiej zagrali w pierwszej połowie meczu z Wisłą, ale we Wrocławiu grali też dobrze w drugiej połowie. Śląsk był jakby zaskoczony tak pozytywną grą krakowian.

Tym razem pewnie grała w Cracovii obrona, Marcin Cabaj był przez 90 minut skoncentrowany, nie popełnił żadnego błędu, dobrze zaryglowali dostęp do bramki obaj stoperzy. Bardzo dobrze zagrała druga linia, Kłus wykonał czarną robotę, odbierał wiele piłek rywalom, a Nowak często włączał się do akcji ofensywnych, no i strzelił jakże ważnego gola. W ataku najbardziej widoczny był często zmieniający pozycje Moskala.

Ale wszyscy gracze Cracovii walczyli z godną podziwu ambicją. Nie było dla nich straconych piłek. I ta ambicja plus mądra gra zostały zagrodzone punktem.

Jak padły bramki

1-0 Z rzutu rożnego podawał Mila, ktoś podbił piłkę głową, doskoczył do niej Sztylka i strzałem z 7 metrów nie dał szans Cabajowi.

1-1 Z prawej strony rzut rożny egzekwował Paweł Nowak, kapitalnie podkręcił piłkę, która ponad rękami bramkarza Kaczmarka wpadła do siatki.

AS - Dziennik Polski

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale