DP: Myśleć tylko o derbach
Piłkarze Cracovii trenowali wczoraj po południu na boisku przy ul. Wielickiej. Zajęcia źle zakończyły się dla Węgra Arpada Majorosa, który w niedzielę zagrał w Gdańsku po trzytygodniowym leczeniu skręconej kostki.
W trakcie ćwiczeń zawodnik zaczął jednak kuleć i trener Stefan Majewski nakazał mu przerwać trening. Dzisiejsze badania lekarskie pokażą, czy czasem zawodnik znów nie będzie musiał pauzować.
Ćwiczyli indywidualnie dwaj rekonwalescenci Marcin Krzywicki i Kamil Witkowski. Ten pierwszy leczy uraz pachwiny i tylko biegał wokół boiska. Witkowski zdjął już elastyczny opatrunek z pękniętego obojczyka. Do gry wróci jednak nie wcześniej niż na początku października.
Po treningu zawodnicy z trenerami analizowali przegrany w niedzielę mecz z Lechią w Gdańsku 0-2. Kiedy zapytałem trenera Stefana Majewskiego o nastroje w drużynie, ten odpowiedział krótko: - Proszę pytać o to zawodników.
Więc pytam: - Czy doszliście już do siebie po tej porażce? - zwracam się do Michała Karwana.
- Nie tak łatwo o tym zapomnieć. Ta porażka jest wciąż jak świeża rana. Mocno boli. Ale nie wolno nam bez przerwy wracać do meczu z Lechią. Trzeba z niego wyciągnąć wnioski i koncentrować się już tylko na pojedynku z Wisłą.
Solenizant Sławek Olszewski (skończył wczoraj 35 lat) mówi, że nie przegracie tego meczu.
- W derbach wszystko jest możliwe. Miejsce w tabeli nie ma w tym przypadku znaczenia. Ja też uważam, że możemy osiągnąć wynik, jakiego się nikt nie spodziewa.
Do wczoraj nie została załatwiona z Górnikiem Łęczna sprawa Przemysława Kuliga. Pytany o to trener Majewski wykazuje, i słusznie, spore zdenerwowanie. Sam piłkarz mówi krótko: - Podobno obie strony rozmawiają i sprawa jest na dobrej drodze. Chciałbym wreszcie grać!
Głośno jest o ewentualnym transferze 21-letniego reprezentanta Polski młodzieżowców Jakuba Wilka (gracza Korony Kielce) do Cracovii. - Widzi Pan w swoim zespole Wilka? - pytam trenera Majewskiego. - Na razie go u nas nie ma, więc nie ma co dyskutować.
Wczoraj Wydział Gier PZPN miał rozstrzygnąć sprawę Wilka, który zwrócił się do związku z prośbą o rozwiązanie kontraktu z winy klubu (Korona Kielce została zdegradowana do I ligi).
Okazuje się jednak, że przedstawiciele Wydziału Gier PZPN wczoraj sprawy w ogóle nie rozpatrywali, nie było bowiem przedstawicieli Korony i posiedzenie przesunięto na 2 września. Ale przecież z końcem sierpnia zamyka się "okienko" transferowe. Czy więc możliwy będzie jeszcze transfer Wilka? W Wydziale Gier mówią: - Jeśli sprawa została rozpoczęta w sierpniu, to można ją zakończyć we wrześniu.
AS - Dziennik Polski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Odsunąć Majewskiego choć na 1 mecz !
jancrac
18:42 / 27.08.08
Zaloguj aby komentować