DP: Mają "gryźć trawę"
- Mają "gryźć trawę" - tak zgodnie stwierdzają trener Cracovii Artur Płatek i Górnika Zabrze Henryk Kasperczak przed dzisiejszym meczem 29. kolejki piłkarskiej ekstraklasy w Krakowie (początek o godz. 17, sędziuje Hubert Siejewicz z Białegostoku).
Wszyscy dobrze wiedzą, że kto wygra, znacznie zwiększy swoje szanse na pozostanie w ekstraklasie, pokonany będzie mógł witać się z I ligą. Piłkarze obu zespołów są nastawieni bardzo bojowo. - Na pewno nikt nie odstawi nogi. Takiej ambitnej, zdeterminowanej postawy oczekuję od naszych piłkarzy - mówi trener Artur Płatek.
Krakowianie zdecydowanie lepiej grają na swoim stadionie, wygrali tutaj 6 razy, przy 5 remisach i 3 porażkach. Ostatni raz przegrali jesienią z Lechem. - Odkąd gram w Krakowie, nie zanotowaliśmy na swoim boisku porażki. Kibice będą naszym dwunastym zawodnikiem, to powinno nas uskrzydlić - mówi wracający do gry po pauzie za kartki Bartosz Ślusarski.
Z kolei Górnik ma bardzo kiepski bilans w meczach wyjazdowych: zaledwie jedna wygrana, tylko 3 strzelone gole i aż 18 straconych. Ale czy z tego można wyciągać daleko idące wnioski? Kto pierwszy opanuje nerwy, kto pierwszy strzeli gola, ten może uzyskać przewagę psychologiczną.
Będzie to szczególny mecz dla Artura Płatka, który przed laty był graczem Górnika Zabrze. Teraz może się stać katem tego zespołu. - W Górniku się wychowałem, ten klub mam w sercu, ale teraz jestem w Cracovii. Tutaj dostałem szansę, tu biorę pieniądze i zrobię wszystko, by "Pasy" wygrały. Sentymenty pójdą na bok. Tak było jesienią w Zabrzu, kiedy pokonaliśmy Górnika 2-0, a była to historyczna wygrana, bo Cracovia do tego czasu nigdy nie wywiozła stamtąd trzech punktów - mówi Płatek.
Zapytaliśmy trenera, czy będzie to dla niego mecz życia? - Czy ja wiem? W stosunkowo krótkiej karierze trenerskiej miałem już kilka takich spotkań. Prowadząc Górnika Łęczna, pokonaliśmy Górnika Zabrze 1-0 i uratowaliśmy I ligę. Podobnie było w Niemczech, gdzie byłem drugim trenerem Ahlen. W ostatnim meczu musieliśmy pokonać zespół z Norymbergii dwoma bramkami. I udało się, było 3-1 dla nas.
W jakim składzie zagrają "Pasy"? Do sił wrócili Kłus i Baran i powinni dzisiaj wybiec na boisko. Nie wiadomo, kogo Płatek ustawi na bokach obrony (Szeliga, Sasin, może Kulig?), jak zestawi atak, ze Ślusarskim na skrzydle, czy na środku?
Po wczorajszym treningu trener Płatek wytypował aż 19 graczy. Dzisiaj zadecyduje, kto znajdzie się w meczowej "18". Oto kadra Cracovii, bramkarze: Cabaj i Olszewski, obrońcy: Szeliga, Polczak, Tupalski, Sasin, Karwan, Kulig, Wasiluk, pomocnicy: Baran, Kłus, Nowak, Mierzejewski, Kostrubała, napastnicy: Pawlusiński, Ślusarski, Kaszuba, Moskała, Snadny.
Trener Górnika Kasperczak zabrał do Krakowa 18 zawodników, bramkarze: Nowak i Vaclavik, obrońcy: Bonin, Banaś, Pazdan, Magiera, Marciniak, Smirnovs, Gancarczyk, pomocnicy: Madejski, Strąk, Przybylski, Danch, Kołodziej, Kiżys, napastnicy: Szczot, Pitry, Jarka. Nie przyjechali leczący urazy Gorawski i Zahorski (nie zagrają już do końca sezonu).
AS - Dziennik Polski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
MA SIE POLAC KREW
kulek1976
11:16 / 23.05.09
Zaloguj aby komentować