Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Dziennik Polski / DP: Maciej Murawski, 35-latek po urazie, zagra w Cracovii

DP: Maciej Murawski, 35-latek po urazie, zagra w Cracovii

dziennikpolski

Niespodziewany transfer. Były reprezentant Polski, grający jako środkowy obrońca lub defensywny pomocnik, podpisał półroczny kontrakt z "Pasami".

Uczestnik mundialu 2002 Maciej Murawski jest nowym piłkarzem Cracovii. Zawodnik, który w lutym skończy 35 lat, a od kwietnia nie grał w piłkę z powodu kontuzji, związał się z "Pasami" krótkim, półrocznym kontraktem. - To chyba najlepsze rozwiązanie dla mnie i dla klubu. Nie jestem młodym piłkarzem, więc nie "wyfrunę" - powiedział wczoraj niespodziewany nabytek Cracovii. - Mamy pół roku, żeby się poznać. Jeżeli będę zadowolony, a Cracovia będzie ze mnie - a z taką nadzieją tu przychodzę - to na pewno nie będzie problemów, by przedłużyć kontrakt o kolejny rok. Jeśli będę tu szczęśliwy, to będzie to mój ostatni klub.

Do polskiej ligi Murawski wróci po ponad sześciu latach. Opuścił ją po najbardziej dla siebie udanym sezonie 2001/02, w którym - będąc czołowym graczem drużyny - wywalczył z Legią mistrzostwo Polski. Wisienką na torcie był wyjazd na mundial do Korei, a na nim tylko jeden występ, ale za to w zwycięskim (3-1) meczu ze Stanami Zjednoczonymi. - Do kadry byłem dość często powoływany, ale grałem mało. W sumie sześć występów mi się zdarzyło - wspominał w środę niezmiennie długowłosy Maciej.

Przygodę z futbolem zaczynał w rodzinnej Zielonej Górze. Potem była Ślęza Wrocław, Polonia Bytom i w końcu pierwszy klub w ekstraklasie - Lech Poznań (sezon 1997/98). Cztery następne lata Murawski spędził w Legii. Następnie była Bundesliga - dwa średnio udane sezony w Arminii Bielefeld, którą zamienił na grecki Aris Saloniki (2004/05). W nim pograł rok, ale adresu po odejściu nie zmienił. Przeniósł się bowiem do Apollonu Kalamaria - klubu w mieście tuż pod Salonikami. Nie dograł w nim do końca trzeciego sezonu, bo 30 marca ubiegłego roku w ligowym meczu z Larissą nabawił się poważnej kontuzji - zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie.

- Graliśmy przeciwko "Żurawiowi" (Maciejowi Żurawskiemu - przyp.) i tak się to nieszczęśliwie ułożyło... Teraz noga jest już zdrowa, ale mięsień dwugłowy nie jest jeszcze tak mocny, jak powinien. Muszę więc mieć indywidualny tok treningowy, żeby ten mięsień odbudować i nie zrobić sobie krzywdy - mówił wczoraj Murawski. Przyznał, że do treningu typowo piłkarskiego po urazie jeszcze nie wrócił: - Biegałem, chodziłem na siłownię, natomiast w piłkę nie grałem. Dlatego zastrzegł: - W pierwszych tygodniach na pewno nie będę się wyróżniał w drużynie. Potrzebuję miesiąca, żeby dojść do siebie.

Gdy się to już stanie, Murawski stanie do rywalizacji o miejsce w składzie ze środkowymi obrońcami i defensywnymi pomocnikami. Na obu pozycjach w swojej dotychczasowej karierze grał z równym powodzeniem, a trener Artur Płatek uważa nawet, że nowy piłkarz ma jeszcze szerszy wachlarz możliwości: - Maciej może zagrać na każdej pozycji w obronie - ocenił szkoleniowiec, przypominając: - My gramy dwójką defensywnych pomocników, więc miejsc, gdzie można go zagospodarować, jest mnóstwo.

Płatek nie jest pierwszym trenerem, który miał pomysł, by Murawskiego ściągnąć do Cracovii. O tego piłkarza zabiegał już Wojciech Stawowy, gdy prowadził "Pasy". - Wtedy nie znałem Cracovii, zdecydowałem się na pozostanie w Grecji. Teraz, gdy dwa czy trzy tygodnie temu dostałem informację, że Cracovia jest mną zainteresowana, już nie rozważałem innych opcji - powiedział wczoraj były reprezentant.

Do Polski wrócił trzy miesiące temu. Czasu miał sporo, więc zapisał się na studia podyplomowe - zarządzanie w kulturze fizycznej. Jeśli je skończy, będzie menedżerem sportu. (- Stwierdziłem, że to coś, co może mi się w przyszłości przydać). Podstawę edukacyjną Murawski ma solidną. Jest magistrem ekonomii. Poprzednim facetem w tej drużynie, który mógł się pochwalić takim tytułem, był Paweł Drumlak... - On źle skończył w Cracovii, więc ja się nie wychylam - żartował Murawski po oficjalnej prezentacji.

Otrzymał podczas niej koszulkę z numerem 2. - Myślę, że w ciężkiej sytuacji, w jakiej się znajdujemy, taki zawodnik - z taką osobowością, z taką klasą - bardzo nam pomoże - wyraził życzenie trener Artur Płatek.

Tomasz Bochenek - Dziennik Polski

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale