Wczoraj na niejawnym posiedzeniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił wniosek ŁKS o wstrzymanie wykonania decyzji o nieprzyznaniu licencji łódzkiemu klubowi na grę w ekstraklasie. - Skarga ŁKS na decyzję organów PZPN zostanie rozpatrzona w sierpniu - powiedział zastępca rzecznika prasowego WSA sędzia Jacek Fronczyk.

- Czy ta decyzja dotarła już do PZPN? - zapytaliśmy wczoraj rzecznika prasowego związku Jakuba Kwiatkowskiego.

- Tak, wiemy o odrzuceniu wniosku przez WSA w Warszawie. Ponieważ ŁKS nie ma licencji, nie może już liczyć na grę w ekstraklasie. Na ostatnim zjeździe PZPN zapadła decyzja, że najpóźniej do 15 lipca Komisja do spraw Nagłych podejmie ostateczną sprawę, co do kształtu ekstraklasy i ewentualnych barażów. ŁKS do tego czasu licencji na pewno nie dostanie. Zostanie przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli, zatem Arka utrzyma się w ekstraklasie bez konieczności rozgrywania pojedynków barażowych.

- Zatem kto zagra w barażach?

- Na dzisiaj Cracovia. Choć nie wiadomo czy baraże w ogóle czy się odbędą! Komisja do spraw Nagłych na posiedzeniu 12 czerwca baraże odwołała i teraz może podtrzymać taką decyzję. Czasu jest już bardzo mało, ekstraklasa ma ruszyć 31 lipca.

- A kiedy rozstrzygnie się sprawa Widzewa?

- Zgodnie ze stanem prawnym na dzisiaj jest poza ekstraklasą. To przykre, ale wygląda na dzisiaj, że Łódź nie będzie miała swoich drużyn w najwyższej lidze rozgrywkowej.

W Łodzi smutek. ŁKS nie otrzymał jeszcze pisemnego uzasadnienia poniedziałkowej decyzji sądu. Kierownictwo klubu zapowiedziało, że nie będzie rezygnowało z walki o ekstraklasę. Na wszelki wypadek klub złożył dokumenty licencyjne na grę w I lidze. Jest wersja pesymistyczna, że klub w ogóle nie przystąpi do rozgrywek nawet w I lidze, gdyż sponsorzy nie są zainteresowani finansowaniem drużyny w tej klasie rozgrywkowej.

AS - Dziennik Polski