Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Dziennik Polski / DP: Czarnych było dwunastu

DP: Czarnych było dwunastu

NOWOROCZNY TRENING "PASÓW". Pierwszego gola, o godzinie 12.11, strzelił Marcin Bojarski. Potem dołożył dwa następne. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne, które lepiej wykonywała I drużyna.

1-0 Bojarski 11, 2-0 Bojarski 26, 2-1 Dzwonek 33, 2-2 Wacek 35 karny, 3-2 Bojarski 37, 3-3 Dzwonek 45, 4-3 Pawlusiński 50, 4-4 Jeleń 53.

Rzuty karne wykorzystali: Pawlusiński, Skrzyński, Kłus, Baran - Jeleń, Tatara, Dudzic. Nie wykorzystali: Bojarski - Kostrubała, Urbański.

Sędziowali: Sławomir Steczko jako główny oraz Artur Śliwa i Zbigniew Marszałek. Mecz trwał 53 minuty: pierwsza część 28, druga 25. Widzów 1700.

Cracovia I: Cabaj (29 Pączek) - Kulig, Skrzyński, Radwański - Pawlusiński, Karwan, Kłus, Baran, Nowak - Bojarski, Moskała.

Cracovia II: Olszewski (29 Wróbel) - Łuczak, Urbański, Baliga - Szwajdych, Wacek, Świstak, Kostrubała, Jeleń - Witkowski (29 Tatara), Dudzic oraz - od 29 minuty - Dzwonek.

Była godzina 12.11, gdy Marcin Bojarski strzelił pierwszego gola. Potem w noworocznym treningu "Pasów" padło jeszcze bramek siedem, ale zwycięzcy nie udało się wyłonić. Finałem tradycyjnego sparingu na stadionie przy ul. Kałuży były więc rzuty karne, w których pierwsza drużyna (biało-czerwoni) pokonała drugą (czarni) 4-3.

Zaczęło się oczywiście od stałych elementów scenariusza. Życzenia kibicom złożył prezydent Jacek Majchrowski, w imieniu klubu dobre słowo wygłosił kierownik drużyny Maciej Madeja. A gdy wybrzmiał hejnał, prezydent jako pierwszy kopnął piłkę.

- Takie mecze warto organizować. Tylu kibiców przyszło - z uznaniem kiwał głową trener Stefan Majewski. On w pierwszostyczniowym wydarzeniu wziął udział drugi raz. Na boisku trafili się jednak debiutanci - Kamil Witkowski i Przemysław Kulig. - Fajna sprawa, chociaż trzytygodniowy odpoczynek od piłki zrobił swoje - stwierdził Witkowski, grający w ekipie czarnych. W pierwszej części meczu kilka razy próbował pokonać Marcina Cabaja, lecz jego uderzenia mijały cel. - Celownik nie jest jeszcze nastawiony, zresztą nie jest dobrze nastawiony od dawna - uśmiechał się Kamil.

Snajperem dnia został Marcin Bojarski, zdobywca trzech goli. Dla czarnych dwie bramki strzelił Rafał Dzwonek - tę drugą poprzedził błyskotliwy drybling, którym Tomasz Wacek zaskoczył chyba wszystkich obecnych na stadionie. Rezerwiści doprowadzili do stanu 4-4 rzutem na taśmę (w ostatniej akcji meczu ładnie w okienko uderzył Mateusz Jeleń). Drugą połowę wygrali 4-2, ale trzeba pamiętać, że zadanie mieli nieco ułatwione: było ich na boisku dwunastu...

Takie rzeczy jednak w noworocznych treningach przechodzą. Upiekło się też kibicowi, który - mocno zmęczony witaniem Nowego Roku - wbiegł na boisko, gdy wykonywano rzuty karne. Za nim weszli ochroniarze, ale skończyło się na tym, że z placu gry zniósł delikwenta na swoich plecach Marcin Bojarski. Utorował sobie w ten sposób drogę do wykonania "jedenastki", ale nie potrafił jej wykorzystać. Biało-czerwoni mimo wszystko wygrali te karne, bo Marek Pączek obronił strzały Karola Kostrubały i Mateusza Urbańskiego.

Na stadionie przy ul. Kałuży zjawili się wszyscy piłkarze z kadry I drużyny Cracovii, choć Łukasz Szczoczarz i Jacek Wiśniewski tylko w roli widzów. "Wiśnia" to jeden z czterech graczy, których "Pasy" wystawiły na listę transferową. - Nikt z Cracovii nie odejdzie, dopóki ktoś nie przyjdzie - podkreślił trener Majewski. O nazwiskach zawodników, którzy mogą zasilić zespół, nie chciał mówić. Potwierdził tylko, że w kręgu zainteresowania "Pasów" są także gracze z ligi bułgarskiej. - Rozmawiamy z nimi - przyznał.

Kiedy pojawią się nowi? Majewski: - Myślę, że sprawy transferowe powinny być częściowo zrealizowane do momentu wyjazdu na Cypr. A na Cypr, na zgrupowanie do Ayia Napy, Cracovia wybiera się 6 lutego. Wcześniej drużyna trenować będzie w Krakowie. - Spotykamy się na pierwszym treningu 14 stycznia. Na najbliższe dwa tygodnie zawodnicy dostali indywidualne rozpiski treningowe - wiedzą, co mają robić i jak robić - powiedział szkoleniowiec. - Pamiętajmy jednak, że jest to okres przejściowy, okres, w którym zawodnicy przede wszystkim mają wypocząć.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale