DP: Cracovia pozostanie ofensywna, bo u siebie tak musi
Czy taktyka Cracovii na mecz z Legią była błędna? - Założenia były słuszne, gorzej było z ich realizacją - twierdzi trener Pasów Artur Płatek.
- Pojechaliśmy do Warszawy z myślą o zwycięstwie. Zaryzykowałem ofensywny styl gry, chcieliśmy odciągnąć grę jak najdalej od swojego pola karnego. Założenia były słuszne, gorzej było z ich realizacją. Mieliśmy w sobotę słabszy dzień, to był na pewno nasz najsłabszy występ w tej rundzie, a Legia zaprezentowała tego dnia bardzo wysokie umiejętności, zagrała koncertowy mecz - uważa Płatek.
Nie zamierza zmieniać taktyki na mecz ze Śląskiem. - Będziemy nadal grać ofensywnie. Taką taktykę wymusza na nas zresztą sytuacja w tabeli. Nas nie urządzają nawet remisy, musimy wygrywać.
Na wczorajszym dwugodzinnym treningu szkoleniowiec próbował jednak czegoś nowego. W roli defensywnych pomocników występowali w pierwszym zespole Dariusz Kłus i Sławomir Szeliga - Próbowani też byli Kostrubała i Nowak. Do meczu mamy jeszcze kilka dni, zobaczymy jak zawodnicy będą prezentować się na ostatnich treningach - mówił Płatek.
Marcin Cabaj po raz trzeci w tej rundzie zainkasował w meczu wyjazdowym cztery bramki, poprzednio w Łodzi z ŁKS i na Reymonta przeciwko Wiśle. - To nic przyjemnego - mówił wczoraj Cabaj. - Na Legii gra się zazwyczaj bardzo trudno, a w sobotę trafiliśmy na rywala będącego w bardzo wysokiej formie. Szybko ustawili sobie mecz w pierwszej połowie, w 12 minut strzelili nam trzy gole. Nie udał się nam ten mecz. Nie pozostaje nam nic innego jak przełknąć tę gorzką pigułkę i wziąć się w garść. Mieliśmy szczęście w nieszczęściu, nasza sytuacja w tabeli, dzięki porażkom innych zespołów zagrożonych spadkiem, nie pogorszyła się. Wszystko nadal w naszych nogach. Musimy przede wszystkim wygrywać na swoim stadionie, a jeśli coś uda się przywieźć z wyjazdów to będzie to dodatkowy bonus - uważa bramkarz Cracovii.
Podczas wczorajszych zajęć Piotr Polczak i Maciej Murawski tylko truchtali wokół boiska. Jeszcze nie są w pełni sił, ich gra w piątkowym meczu ze Śląskiem Wrocław (g. 17.45) w Krakowie jest wykluczona. Nie zagra też Arkadiusz Baran, który jeszcze jeden mecz pauzuje za kartki.
AS - Dziennik Polski
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.