Terazpasy.pl / Teraz Prasa / Dziennik Polski / DP: Cabaj: Przeprosiłem, ale sędzia się pomylił

DP: Cabaj: Przeprosiłem, ale sędzia się pomylił

dziennikpolski

- Jest mi przykro. Przeprosiłem chłopaków i trenera za to, co się stało. Chciałem dobrze, wyszło nie najlepiej, sędzia w tej sytuacji pomylił się dwukrotnie - mówił po wczorajszym treningu bramkarz "Pasów" Marcin Cabaj.

W niedzielnym meczu z Jagiellonią pograł niecałe 4 minuty, do momentu faulu na Tomasie Pesirze...

- Oglądałem zapis tej sytuacji - i było tak, jak wydawało mi się w pierwszym momencie - opowiadał nam wczoraj Marcin. - No, z jedną różnicą: w trakcie meczu nie wiedziałem o tym, że zawodnik Jagiellonii był na spalonym. Co do samej sytuacji: Pesir jedynie zawadził mnie butem o klatkę piersiową. No i, wiadomo, przewrócił się - sprytnie wykorzystał okazję. Czy moja interwencja kwalifikowała się na czerwoną kartkę? Uważam, że nie. Zresztą panowie w "Kontrowersjach" w Canal+ też zauważyli, że "szedłem" na piłkę, nie na nogi rywala.

Tak czy inaczej, to już trzecia czerwona kartka Cabaja w ligowych meczach w tym roku. Wiosną wyrzucany z boiska był w spotkaniach z Wisłą Kraków i Zagłębiem Lubin. "Czerwień" w derbach była zresztą - tak jak podczas meczu w Białymstoku - efektem wybiegu poza pole karne (wtedy powalił Marka Zieńczuka). Cabaj: - Będę trzymał się tego, że wychodząc na boisko robię wszystko, by nie dopuścić do utraty gola - i nie ma znaczenia, czy jestem dwa metry od bramki, czy sytuacja wymusza na mnie wybieg na 30 metr.

Pierwszą połowę niedzielnego meczu obejrzał zza siatki okalającej boisko. - Cieszyłem się, że Sławek (Olszewski) nie dał się pokonać. W drugiej połowie, kiedy kąpałem się, usłyszałem ryk na stadionie. Zdenerwowałem się, szybko poszedłem zobaczyć, co się dzieje. Na szczęście okazało się, że nadal jest 0-0, tylko Szczot trafił w poprzeczkę. Wydawało mi się, że dociągniemy bez strat do końca spotkania i że ta moja interwencja - bo przecież różnie mogło być w tej sytuacji - nie pójdzie na marne...

Jak wiemy, ból po czerwonej kartce złagodzony nie został. Sławomir Olszewski nie obronił strzałów Damira Kojasevicia i Ensara Arifovicia, Jagiellonia wygrała 2-0.

Trener Artur Płatek woli mniej krakowskiej gry

Krzysztof Radwański wrócił z Białegostoku z krwiakiem na łydce. - Jego zmiana w trakcie meczu była wymuszona, dziś nie trenował - poinformował nas w poniedziałek szkoleniowiec "Pasów" Artur Płatek.

24 godziny po swoim ligowym debiucie w roli trenera Cracovii Płatek podzielił się z nami swoimi refleksjami z tego meczu: - Oceniając na spokojnie: nie stworzyliśmy klarownej sytuacji bramkowej, oprócz stałych fragmentów gry. Na pewno, gdybyśmy byli w komplecie, gralibyśmy bardziej do przodu.

Jagiellonia długimi fragmentami nie potrafiła znaleźć recepty na naszą grę w obronie, którą ćwiczyliśmy w tygodniu poprzedzającym mecz. Więc to było dobre. Myślę, że przez pół godziny nie było widać, że gospodarze mają o jednego zawodnika więcej. Na drugą połowę wyszliśmy pełni animuszu, niestety, w końcu dało znać o sobie zmęczenie...

Wnioski? - Dużo pracy przed nami, jeśli chodzi o ten styl, który ja preferuję. Chcę, by było mniej tej "krakowskiej" gry, a więcej gry do przodu, prostopadłymi podaniami - zdradził Artur Płatek.

"Pasy", zajmujące po 11 kolejkach ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy, następny mecz ligowy rozegrają już w piątek. O godz. 17.45 w Bełchatowie zmierzą się z bardzo dobrze spisującym się zespołem PGE GKS. W tym spotkaniu będą mogli wystąpić Dariusz Pawlusiński i Marek Wasiluk, który nie zagrali przeciwko Jagiellonii, bo pauzowali za żółte kartki.

BOCH - Dziennik Polski

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale