Niespełna 27-letni Kulig (wzrost 181 cm, waga 81 kg) jest wychowankiem klubu Darz Bór Dobry Lasek, potem grał w Mrągowi Mrągowo, Warmii/Stomilu II Olsztyn, od 2001 do 2005 roku w Jagiellonii Białystok, a następnie w Górniku Łęczna, w którym rozegrał 41 meczów i strzelił 2 bramki. Jest obrońcą. Po spadku Łęcznej zainteresowała się nim Jagiellonia, z którą trenował ostatnio, ale od wczoraj jest na obozie Cracovii. - Białystok jest bliski mojemu sercu, w Jagiellonii już grałem przez 5 sezonów. Nie ukrywam, że Cracovia zaoferowała mi lepsze warunki finansowe - mówi Kulig.

A piłkarze "Pasów" nadal trenują w ostrym rytmie, trzy razy dziennie. Jak zajęcia znoszą młodzi gracze - Rafał Dzwonek czy pozyskany z Bałtyku Jakub Kaszuba? - Radzą sobie bardzo dobrze, starają się równać do starszych kolegów. Widać z ich strony ogromne zaangażowanie. Czynią systematyczne postępy i jestem przekonany, że dostarczą Cracovii i jej kibicom wiele miłych chwil - powiedział trener od przygotowania ogólnego, a zarazem szkoleniowiec drużyny "Pasów" w Młodej Ekstraklasie, Bartłomiej Zalewski.

Dzisiaj krakowianie rozegrają o godz. 16 pierwszy z zaplanowanych meczów sparingowych, przeciwnikiem będzie Rot-Weiss Erfurt. W meczu tym powinien wystąpić Marcin Bojarski, który zapomniał już o urazie kostki. Nie zagra na pewno Jacek Wiśniewski, który odczuwa jeszcze skutki urazu ścięgna Achillesa.

Trener Stefan Majewski mówi, że przeciwko zespołowi z Erfurtu zagra 15-16 piłkarzy. - Powoli krystalizuje mi się skład na pierwsze mecze ligowe, są jeszcze dwie niewiadome - twierdzi trener.

Zespół z Erfurtu spadł z II ligi do ligi regionalnej. Przed paroma dniami wygrał sparing z Dynamem Tbilisi 1-0, a jedyną bramkę strzelił Brazylijczyk R. Da Silva, w bramce występuje bramkarz o polskim nazwisku Andre Maczkowiak.