Będą posiłki z Bałkanów
W zajęciach uczestniczyło 21 zawodników, brakowało tylko Jacka Wiśniewskiego, który z ławki oglądał trening kolegów: - Mam zapalenie ścięgna Achillesa, przerwa potrwa co najmniej 10 dni. Prawdopodobnie na leczenie pojadę do Poznania.
Wysoki (185 cm wzrostu) Kamil Witkowski trafił do Cracovii z Górnika Polkowice, gdzie strzelił w minionym seoznie 13 goli. - Mam po treningu trochę drewniane nogi. Miałem dłuższą przerwę w grach, bo kiedy wiadome było, że odejdę z Polkowic, trener nie wystawiał mnie do podstawowego składu. W przerwie trochę biegałem. Myślałem, że na pierwszym treningu będzie lżej. Ale widać kolosalną różnicę między zajęciami w Cracovii a Górniku Polkowice. Widać, że w krakowskim klubie jest pełny profesjonalizm.
- Jakie plany na sezon?
- Chciałbym pograć w I lidze, zdobyć pewność siebie. Przecież jeszcze nigdy nie grałem w ekstraklasie.
- Ma Pan za sobą dłuższy epizod amerykański...
- Tak, byłem w USA od 9. do 19. roku życia. W Ameryce jest zresztą nadal cała moja rodzina. Tam nauczyłem się grać w piłkę. Wróciłem do Europy, pierwotnie miałem grać we Francji, ale wybrałem Polskę.
Brazylijczyk Ueverton da Silva jest krępej budowy, ma 168 cm. Przyjechał na testy z Austrii, w ostatnim sezonie był graczem I-ligowego zespołu SCR Altach, ale w całym sezonie rozegrał tylko jeden mecz.
Trener Stefan Majewski jest ostrożny w ocenie Brazylijczyka: - Widać, że jest szybki. Może grać w pomocy, w środku, z boku. Będzie z nami trenował przez kilkanaście dni, zagra w dwóch sparingach i wtedy podejmiemy decyzję, czy podpiszemy z nim kontrakt. Wstępnie warunki są ustalone, nie powinno więc być z nim takich problemów jak z Serbem Miticiem.
Szkoleniowiec "Pasów" zapowiada, że w najbliższych dniach mogą pojawić się na testach kolejni gracze, w tym także z zagranicy. W środę zjawi się w Krakowie piłkarz z Bałkanów. Majewski nie chciał zdradzić, o jaki kraj chodzi.
Być może pojawią się także rodzimi gracze. - Ale sytuacja jest delikatna, bo większość graczy, których chcielibyśmy widzieć u nas, ma kontrakty do końca czerwca - dodaje Majewski.
Nadal nie wyjaśniona jest sprawa Piotra Bani. Cracovia zaproponowała mu przedłużenie kontraktu o rok, ale na gorszych warunkach. Rozbieżności są podobno duże. Nie wykluczone, że Bania odejdzie z Cracovii.
Definitywnie odchodzi z Cracovii Brazylijczyk Joao Paulo Heidemann. Przyszedł do krakowskiego klubu z Górnika Zabrze przed dwoma laty, ale grał w pierwszej drużynie bardzo mało.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.