Ja jestem bardzo za tymi krzeselkami - co prawda nie wiem gdzie bym je trzymala - ale jakos tak chyba lzej by mi sie na sercu zrobilo...
Trzeba chyba uderzyc to Kuby o info...

Mam o nim takie same zdanie, ale dla dziennikarzy i większości kibiców jest super graczem i takie są fakty. A z twoich wypowiedzi niedługo wyjdzie, że I liga jest trudniejsza niż ekstraklasa. Ale w sumie istniała by taka możliwość, by bronili się przed spadkiem, bo jak paru gości z naszego zespołu, którzy robia u nas za gwiazdy pomyslało by sobie, eeee co tam I liga, a później by dostali parę meczy po dupie i zaczęli by się stresować itd. to całkiem możliwe, że by się w I lidze skompromitowali. Dlatego trzeba by zostawić przynajmniej na jedną rundę (jakbyśmy grali w I lidze) tych wszystkich co wracają z wypożyczeń a w I i II lidze się sprawdzali, czyli Cebula (środkowy kreatywny jak na I ligę pomocnik), Szwajdych, Szczoczarz itd., bo takim gością przez łby nie przejdzie, eee tam I liga pikuś. I czy ja wiem czy by Ślusarski tak odszedł, raczej nikt by mu nie dał tyle ile zarabia u nas, więc nie wiadomo czy by ak chciał odchodzić, choć kto to wie? Moim zdaniem mamy kupę czasu, zresztą jak dziennikarze nic nie piszą, to nie musi znaczyć, że nic się nie dzieje, bo moga o tym nie wiedzieć, że coś się jednak dzieje. Mamy też w sumie teraz kupę graczy, wrócił Witkowski (w Łęcznej grał też jako ofensywny pomocnik) i inni, przyszedł Grzegorzewski, Sacha może teraz już bedzie grał, jak na I ligę mamy w tym momencie dobry skład. Jak na ekstraklasę brakuje przynajmniej jednego zawodnika, środkowego bardziej kreatywnego pomocnika. Przed wylotem do Stanów i zaraz po powrocie bedziemy madrzejsi, zobaczymy kto przyjdzie, kto odejdzie itd.

Jeśli Darek jest ma być gwiazdą naszego zespołu to naprawdę ciężko będzie się utrzymać... Sorry ale jak dla mnie Pawlusiński to naprawdę tylko przeciętny piłkarz i nic więcej, tak więc nazywanie go gwiazdą jest moim zdaniem lekką przesadą. Co do reszty piłkarzy, to gdy tylko okaże się że gramy w 1 lidze, to Ślusarski zniknie tak szybko jak się u nas pojawił. Cabaj jest tylko bramkarzem i on nam meczy nie będzie wygrywał, a Arek nie wiadomo czy jeszcze kiedyś osiągnie poziom sprzed kontuzji. Ale co tam mamy czas, przecież jeszcze miesiąc został do początku rozgrywek, to jest kupa czasu, tak więc spokojnie, załatwimy wszystko za pięć dwunasta... Ten zespół ostatnimi meczami pokazał że nie wytrzymuje presji, to jak będzie w I lidze? Jeśli mamy bić się o awans, to tej presji znowu nie będą w stanie udzwignąć, jeśli nie będzie szło i to będzie tak samo. I liga to nie ekstraklasa, tam jest dużo więcej walki a mniej grania w piłkę, wystarczy sobie przypomnieć większość meczy z rundy wiosennej (trenerem był już wtedy trener Płatek) gdzie nasi nie grali na 100%. Jeśli zlecimy do I ligi to wszyscy będą się nastawiać na Cracovię, bo przecież to jest były ekstraklasowiec, to trzeba się pokazać. Te słabe zespoły będę murować bramkę w 10, i warto sobie odpowiedzieć na pytanie czy z tymi piłkarzami których mamy obecnie będziemy w stanie skruszyć ten mur? Według mnie nie, brakuje w naszej grze kreatywności, kombinacyjnej piłki, brakuje jakiegoś pomysłu na grę a bez tego w I lidze będzie bardzo, bardzo ciężko.

Jak się z Pawlusinskim, Ślusarskim, Sasinem, Cabajem i Baranem będziemy bronić przed spadkiem w I lidze to znaczyło by, że ci goście są nic nie warci. Przecież taki Pawlusinski mówił, że jakby od początku ich Płatek w tym sezonie prowadził to by byli w środku tabeli, a ty mówisz, że się teraz w I lidze przed spadkiem będą bronić. Jak to się ma do słów gwiazdy zespołu.

Rzeczywiście najlepiej czekać... Szkoda tylko że jak zawsze obudzimy się z ręką w nocniku, bez transferów, bez poważnego trenera, bez stadionu, bez poważnych ludzi zarządzających naszym klubem. Tak dzieje się co roku od pewnego czasu i tak będzie dalej bo tak naprawdę nikomu nie zależy na zmianach. Szkoda że ten spadek z ekstraklasy nikomu nie otworzył oczów, liga skończyła się miesiąc temu, co przez ten czas wydarzyło się w klubie? NIC!!! Oczywiście najlepiej się tłumaczyć nie wiemy w jakiej lidze będziemy grać, nie wiemy nic itd.... Dobra wymówka będzie co wciskać ludziom jak będziemy się bronić przed spadkiem z I ligi, bo z takim składem daleko nie zajedziemy. Pan prezes będzie mówił, to wszystko przez PZPN, nie wiedzieliśmy w której lidze będziemy grać, nie mogliśmy się dobrze przygotować do sezonu, zawodnicy nie mieli urlopów, byli zmęczeni itd. Szkoda tylko że tak naprawdę nikomu nic się nie chce, bo gdyby była ochota by stworzyć z Cracovii naprawdę solidny zespół to się coś działo, a u nas jak zawsze: pożyjemy zobaczymy, tylko że za parę tygodni będzie już za pózno...

Macie problemy znowu, wszystko będzie jasne 1 lipca, kto zostaje, kto leci do USA, kto odchodzi jaki trener itd. Piłkarze i trener są przecież i tak teraz na urlopach. Praktycznie to wszystko można załatwić 29 czy 30 czerwca. Kwestia czy ktoś spełni kogoś oczekiwania, jak ktoś nie będzie chciał podpisać kontraktu to i tak go nie podpisze, jak zawodnik będzie miał żądania takie, że klub nie da rady je spełnić lub odwrotnie to i tak nikt nic nie podpisze. Z takim Nowakiem kłócą się od pół roku o zapis w kontrakcie, ten uważa by automatycznie przedłużyć kontrakt o rok to musi być jego zgoda, klub, że klauzula jest taka, że jak mu nie podziękowali za usługi to znaczy, że jest kontrakt automatycznie przedłużony o rok, każdy uważa, że ma rację, przez pół roku się nie dogadali to co teraz w parę dni się dogadają? A zresztą skąd wiecie, że się nic nie dzieje? Bo w gazecie nie napisali? Co do krzesełek i co w tym znowu złego sprzedadzą je, kto będzie chciał to kupi, kto nie to nie i dołożą tą kase do puli na młodzież, zawsze tam na dodatkowe getry, wodę czy coś będzie. Przecież ile może być kasy z jakiejś małej części krzesełek? Tylko na takie rzeczy, a nie utrzymanie młodzieży przez sezon. I znowu myślę nie jest w Cracovii w z tą młodzieżą tak źle i z prowadzeniem tych drużyn, jakby było źle to nikt by tu nie chciał grać w trampkarzach czy juniorach, a chcą i to co roku ktoś gra o Mistrza. Jak na Polskie realia to myślę, że jest tak jak praktycznie we wszystkich klubach Ekstraklasy. Wiadomo, że powinno to trochę lepiej inaczej wyglądać, ale tak jest praktycznie wszędzie w Polsce.

Ok, krzesełka należą do miasta, ale wyraźnie jest napisane że będą chcieli część przeznaczyć do licytacji jeśli miasto się zgodzi. Wiadomo że większa część trafi na jakieś inne stadiony i dobrze. Załóżmy że ileś tam będzie na licytacji, jaką sumę uzyska klub za taką licytację? Wydaje mi się że kwota nie powali na kolana, i w takim wypadku gadanie o tym że kasa pójdzie na szkolenie młodzieży jest jak dla mnie śmieszne. Lepiej te pieniądze przeznaczyć tak jak pisałem wcześniej na jakieś cele charytatywne.

Co do transferów to wydaje mi się że taki stan zawieszenia naszego klubu jest na rękę prezesowi. Dzięki temu będzie miał dobrą wymówkę dlaczego nie było żadnych wzmocnień. Nie zgadzam się z tym że nikt do nas nie będzie i tak chciał przyjść bo nie wiadomo gdzie będziemy grać. Według mnie spokojnie kilku zawodników I i II ligi przyszłoby do nas obojętnie od tego gdzie będziemy grać. W Wieliczce skończył się kontrakt Pawłowskiemu, dlaczego jego nie spróbować? Dlaczego nie spróbować innych wyróżniających się graczy z niższych klas? Założę się też że nikt nie rozmawia z potencjalnymi zawodnikami którzy mogli by nas wzmocnić. Ok, niektórzy powiedzą że przyjdą tylko wtedy jak będziemy w ekstraklasie, ale takie rozmowy, ustalenia trzeba prowadzić już a nie za pięć dwunasta. No, ale tak jak napisałem naszemu prezesowi to jest chyba na rękę. Do tego dalej nie wiadomo co z trenerem. To jest taki problem by wreszcie powiedzieć jasno czy zostaje czy nie? Przecież wydaje mi się że jeśli prezes nie chce by trener Płatek dalej prowadził nasz zespół to niezależne jest to w której lidze będziemy grać. A na zmianę szkoleniowca też czasu nie ma, trzeba prowadzić rozmowy z potencjalnymi szkoleniowcami a jakoś wątpię żeby coś takiego miało miejsce. Co z zawodnikami którym kończą się kontrakty? Jakoś nikt się tym nie zajmuje, odchodzi Nowak? Ok, ale ktoś musi przyjść na jego miejsce. Co ze Sławkiem Szeligą? Według mnie zasłużył sobie na nową umowę. Koniec czerwca tuż tuż a u nas nie dzieje się NIC!!! Nie wiem na co czekamy, pan prezes pojechał sobie na urlop i ma wszystko gdzieś. Myślałem że niektórych ten nasz spadek wreszcie obudzi, ale jak widzę tak nie jest. Nie obchodzi mnie to że nie wiemy na czym stoimy, bo dla chcącego nic trudnego, jeśli by niektórym zależało to coś by się w klubie pozytywnego działo. Tymczasem jak widać nikomu nie zależy na tym by Pasy się rozwijały...

burdel w mks rapacino21 to jedno a krzesełka drugie.
Pisze jak wół ,że krzesełka są własnością Krakowa a nie Cracovii.

To jak niby mieli nam je porozdawać. To kradzież byłaby.

A krzesełka mają 5lat i jak się je umyje to oka że się ,że są "jak nowe. latami na różnych lokalnych stadionikach mogą służyć.

powinni dac krzeselka karnetowiczom za darmo lecz z drugiej strony komu brudne, polamane, zniszczone krzeselka! zacznijcie w klubie robic transfery, dzis 26 czerwiec w klubie nie wiadomo co z trenerem? zawodnikami? dyrektorem ? dramat zobaczymy co z tego bedzie...

Dramat... To z tymi krzesełkami tylko jeszcze bardziej mnie utwierdza że w naszym klubie jest komplety bajzel!!! Cracovią zarządzają ludzie którzy kompletnie nie mają pojęcia o tym jak zarządzać klubem sportowym. Licytacja krzesełek? Ok fajny pomysł, dla niektórych będzie fajna pamiątka, ale dochód z tego powinien iść na cele charytatywne, a nie że przeznaczymy to na szkolenie młodzieży. Chcemy mieć dobry system szkolenia młodzieży w klubie, chcemy by w Cracovii grało jak najwięcej wychowanków, a tymczasem prezes Filipiak chyba na tym oszczędza i chce jak najmniej kasy wydawać na młodzież. Aby mieć dobrą młodzież to trzeba zainwestować. Zresztą ile kasy się uzbiera z takiej licytacji??? To nie będą jakieś duże sumy, i dlatego według mnie powinno się to przekazać na cele charytatywne czy coś w tym stylu. Powiedzmy sobie szczerze w mediach na ogól o kibicach Cracovii krążą nie najlepsze opinie, Cracovia na ogół jest oczerniana, ważne by zrobić coś pozytywnego, coś co pokaże klub w dobrym świetle. Szkoda że nikt w naszym klubie na taki pomysł nie wpadnie...

PS. Pewnie już niedługo usłyszymy że do licytacji będzie też murawa a pieniądze z licytacji pójdą na pensje dla zawodników :) Ech szkoda gadać...

Nie dosc ze chca przyrobic,to jeszcze mowia o przekazaniu pieniedzy na mlodziey. A co to kur** klub nie ma srodkow na mlodziez?? Ile na to trzeba kasy? chca budowac zespol na wychowankach i pieniadze chca pozyskac ze sprzedazy krzeselek. To jest jaka kpina! Mogli sie chociaz nie wypuszczac z takim stwierdzeniem.

o ile sie nie myle to Arsenal Londyn sprzedawal krzeselka ze starego stadionu za symbolicznego funta :> U Nas widze ze nawet na tym chca "przyrobic" : /



!! CRACOVIA ZAWSZE PANY !!