Terazpasy.pl / Publicystyka / Artykuły prasowe / Futbol jak wierszyk

Futbol jak wierszyk

Poznali się dopiero w gabinecie lekarskim

W Cracovii są razem od ponad dwóch lat. Mieli być podstawowymi obrońcami, ale jako partnerzy rozegrali zaledwie trzy mecze. - Tak naprawdę to poznaliśmy się niedawno na wspólnej rehabilitacji - mówi Michał Karwan. - Czasami takie nieszczęścia łączą ludzi - dodaje Michał Świstak. Pierwszy z nich odlicza dni do powrotu na boisko, a drugi dopiero co wznowił treningi.

Karwan od marca słyszał zapewnienia, że do gry wróci lada dzień. Teraz obrońca Cracovii jak ognia unika pytań o powrót na ligowe stadiony. - Nie chcę o tym mówić, za dużo już przeszedłem. Spokojnie czekam aż dojdę do formy - wyjaśnia Karwan.

Jeszcze trzy lata temu Świstak skutecznie walczył z Cracovią o awans do ekstraklasy, ale zagrał w niej zaledwie jedenaście spotkań. Rozwijające się kariery kolegów śledził z trybun, wspierając się na kulach. - Zazdrościłem im - nie kryje.

Uśmiech córki

Świstak we wrześniu 2005 roku przeszedł operację zerwanych więzadeł kolanowych. Do zdrowia dochodził przez pół roku, a cieszył się nim zaledwie dwa miesiące. Później jeszcze dwukrotnie lądował na stole operacyjnym. - A do tego przez dziesięć miesięcy przechodziłem rehabilitację w Szczecinie. Nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się odwdzięczyć mojej żonie, która wtedy pracowała i opiekowała się naszym malutkim dzieckiem w Krakowie - opowiada. - Ale uśmiech córeczki wynagradza mi w życiu wszystko - dodaje.

Teraz Świstak trenuje z drużyną Młodej Ekstraklasy, gdzie nadrabia dwa stracone lata. - Zdarza się, że młodzi mnie objadą, mam jeszcze blokadę psychiczną przed mocnym uderzeniem. Po tak długiej przerwie gra w piłkę jest jak uczenie się wierszyka: kiedyś recytowało się go z pamięci, ale po jakimś czasie trzeba zajrzeć do książki - porównuje Świstak.

Karwan także zna wielu polskich lekarzy sportowych. W ciągu czterech miesięcy odwiedził gabinety kilku z nich i przeszedł serię badań USG. Dopiero wtedy usłyszał, że musi poddać się operacji. - Teraz pracuje ciężej niż koledzy z boiska. Biegam, kopię piłkę. Dodatkowo chodzę na zabiegi, basen oraz siłownię. Zajmuje mi to czas od zmierzchu do świtu - wymienia.

Do niedawna obrońca Cracovii chodził w dużym bucie pneumatycznym, który wspomagał leczenie stopy. - Nawet nie mogłem jeździć samochodem, bo but był za szeroki. Pomagali mi koledzy, ale dałem też trochę zarobić krakowskim taksówkarzom - uśmiecha się.

Być jak Kaziu Węgrzyn

Gdy Karwan w sezonie 2005/2006 przechodził z Górnika Zabrze do Cracovii, wraz ze Świstakiem miał tworzyć parę w środku obrony. Ale rozegrali trzy pierwsze mecze i do dziś razem już nie kopnęli piłki. - Ale grało się świetnie. Zbieraliśmy bardzo pochlebne opinie - wspomina Karwan.

- Michał to bardzo fajny gość, a do tego świetny piłkarz. Szkoda, że sam się wyeliminował, bo teraz bardzo trudno będzie mu wrócić na boisko - dodaje. - A ja mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zagramy razem - mówi 30-letni Świstak. - Przecież Kaziu Węgrzyn w wieku 38 lat to był obrońca z najwyższej półki. Chcę brać z niego przykład i jeszcze wrócić do wielkiej piłki.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Jest na czym budować drużynę......wzmocnienia w obronie i powrót po kontuzją h Van Bure...
Skrzywdzona przez sędziów...po meczu z GKsem..teraz Z Legią ........
post:
Obrona
Jezuuuuuu, wchodzi Al-Ammari ....Ciemność widzę, ciemność !
post:
Obrona
Sokołowski do zdjęcia !!!!!
post:
Obrona
Najgorsze, że chłopy po 190 cm nie potrafią wygrać górnych piłek. Obawiam się, że wykoń...
Bez obrony to można pomarzyć o dobrym wyniku.....Bez komentarza
Mamy sakramenckie pizdy w obronie. Kur.... zero ataku na napastników....
GKS Katowice nie wygrał tego meczu,wygrał go sędzia dał im 3 punkty,powinien być wyrzuc...
Niestety na początku meczu wykrakaliśmy, że nas Sylwestrzak wydrukuje ;(
Ta pierwsza to oczywiście wolny po rzekomym faulu Kakabadze za który ten aktor z gieksy...
Pierwsza stracona to zdecydowanie buc Sylwestrzak ale to samo z czwartą - Biedrzycki pr...
musimy ten mecz wygrać tylko mistrzostwo
W meczu z GKS pierwsza bramka to prezent od Sylwestrzaka, druga Jugas ze Skovgardem, tr...
Do tej pory nie krytykowałem za bardzo Ravasa, ale wczoraj już ręce opadały. Wyglądał p...
Pomijając już cały ten żałosny występ Cracovii to jak można na koniec doliczonego czasu...
jak można dopuścić to tak beznadziejnej gry w obronie i z takiej głupoty tracić bramki...
Szukać obrońców a w szczególności stoperów w przerwie zimowej !!!! Ciągle kontuzje ob...
wstyd i kompromitacja ostatnia bramka to nawet b klasa lepiej kryje w obronie gdzie b...
To co zobaczyliśmy wczoraj w wykonaniu obrońców i bramkarza jest kwintesencją każdego z...
Bramkarza bronią liczby........jeżeli w lidze traci 24 goli. W 15 meczach to chyba...
Ravas na lawke w nastepnej kolejce, recznik w bramce!
Czy jest w stanie wybronić ku,,,,a choć jeden mecz w sezonie
post:
Kalman.
Co ty gadasz nikogo nawet juz w ekstraklasie nie bedzie stac na Kalmana ,turcy dają wię...
Wiem,że to nie będzie łatwe ale władze Cracovii powinny zrobić wszystko, żeby go zatrzy...
chwała tobie nasz mistrzu