Brakuje szczęścia, a prasa kłamie
Zdaniem Stefana Majewskiego
Na oficjalnej stronie internetowej MKS Cracovia SSA opublikowano serię pytań do trenera Stefana Majewskiego i jego odpowiedzi. Ciekawa to lektura.
- Jesteśmy po siedmiu kolejkach (pytania były zadawane przed meczem z Widzewem), przegraliśmy trzy mecze wyjazdowe różnicą jednej bramki i przy odrobinie szczęścia te wyniki mogły być dla nas korzystne. Zespół jest w dobrej formie, ale w tych trzech meczach wyjazdowych nie dopisało nam szczęście .
Dlaczego trener Majewski okłamuje kibiców i... siebie? Oglądałem wszystkie mecze wyjazdowe Cracovii i tylko w pierwszym z Legią w Warszawie zagrała dobrze, ale dopiero w drugiej połowie. Mecze z Polonią Bytom, Górnikiem Zabrze i Widzewem były w wykonaniu "Pasów" słabe, bardzo słabe. W żadnych z tych meczów Cracovia nie zasłużyła na wygraną, nie stwarzała, poza spotkaniem z Legią, w ogóle pozycji bramkowych. Więc niech trener nie mówi o braku szczęścia.
Trener mówi o świetnej atmosferze w zespole. I tutaj mija się z prawdą. Piłkarze dobrze widzieli, jak "dołował" Piotra Gizę, w jaki sposób pozbył się Piotra Bani, Marka Bastera, a teraz obserwują, jak odstawia Marcina Bojarskiego. "Kto będzie następny?" - pyta jeden z graczy. Po meczu z Widzewem trener nałożył kaganiec na piłkarzy, nie wolno im oceniać gry drużyny, mogą tylko mówić o sobie. Kto się wyłamie, z tym trener policzy się finansowo.
Majewski stawia błędną diagnozę i wyciąga fałszywe wnioski. Nie chce się przyznać do tego, że Cracovia gra słabo, brzydko, nieskutecznie (tylko 6 strzelonych bramek w 8 kolejkach). I, co gorsza, trener nie ma pomysłu, jak to zmienić. Kilkakrotnie pytany przez internautów zwala wszystko na brak szczęścia. I na media! To dziennikarze widzą wszystko w czarnych kolorach.
Wyniki Cracovii w tej rundzie mówią same za siebie. A wyniki, styl gry nie bronią trenera.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
do doktorka !!!
lolek
22:30 / 26.09.07
Zaloguj aby komentować